W tamtym roku się nie udało, za to w tym bingo.

Dziękujemy za keszyka

Dawno nie miałem takiego wypadu na kesze, żeby właściwie wszystko mi się podobało- opisy w listingach keszy, ukrycia skrytek, różnorodność pojemników i maskowań, przygotowanie keszy (logbooki, certyfikaty), a także okoliczności przyrody i pogoda. Jedyny minus dzisiejszego dnia to zbyt mała ilość czasu na większą dawkę poszukiwań... Zastanawiam się kiedy tu wrócę na kolejną porcję keszerskich przygód ? Może jutro, może trochę później - ale wrócę na pewno !
Serdeczne podziękowania dla założycieli wszystkich znalezionych dziś keszyków - głównie to ślimakiza świetną robotę i sprawienie dużej frajdy mi, ale z pewnością także wielu innym keszerom.

Masowy sobotni atak na Czempiń. Keszyk znaleziony zgodnie z podpowiedzią i z niespodzianką, pytanie czy to też robota tego z długim ogonem i kopytami?. Dziękuję za skrzyneczkę:) #1074

Nawet lisy nie powinny chodzić tymi rowami. Przeklęte miejsce, tośmy się szybko z keszem uporali i spadamy!

#4589

Jest miejsce do parkowania, jest keszyk i jest też, niestety, zabity lis. Niby ruch na tej drodze nieduży, a jednak lis miał pecha.... 

Czempiń i okolice w wesołej ekipie z Lumen, illie i gurą.

Tu na prawdę dziwne rzeczy się dzieją i jest niebezpiecznie. Ja prawie zostałam zabita przez lecącego kesza!

A ktoś tu nie czytał legendy i myli diabła z lisem ;)

Dzięki za kesza!

Nowy pojemnik w nowym miejscu, zapraszamy! 

Zastępcza reaktywacja

Znalazłem resztki maskowania i po skontaktowaniu się z właścicielem , za jego zgodą założyłem spontaniczną reaktywację.

Cała okolica opanowana przez dzieciaki walczące o każdy spadający kasztan. Dzięki :-)

Ani w, ani obok, ani ani...

Nam się nie udało.

Dobrze, że odpowiednie obuwie gumowe zawsze w bagażniku czekają na takie sytuacje. W tym deszczu były zbawieniem. Kesz leżący obok, wraca na miejsce. Parę sztuk po trasie do kolekcji to już taka tradycjaPZ - SL Dzięki za skrzynkę oraz legendę. Pozdrawiam

Dziękuję za kolejną skrzyneczkę na trasie:-). Pozdrawiam.

Skrzynki znaleziona z marszu. Dziękuję i pozdrawiam.

Pierwszy kesz ze ścieżki dla nas. Nastroje bojowe, humor dopisuje. Tutaj poszło szybko. Kesz był zupełnie na wierzchu. Wpisane, zamaskowane i lecimy dalej. Dziękujemy.

Pierwszy keszyk na rozprostowanie kości. Wystawał z miejsca ukrycia toteż trochę przymaskowaliśmy go co by nie rzucał się w oczy. Fajna legenda. Dzięki.

Tutaj pojemnik również znaleziony natychmiast. Zapach z pobliskiego pola faktycznie trochę nieciekawy, ale to już chyba ta ziemia ma taki urok, że tak zawiedza. Pojemnik ukryty tam gdzie być powinien. Fajnie, że kolejny certyfikat wpadł mi w rączki. Legenda bardzo intrygującaDzięki i pozdrawiam :)

Przegląd wykonany, certy uzupełnione, zapraszam do odwiedzin:)

Spacer z niespodzianką w postaci "francuskich" zapachów z pola, ale to nie stało na przeszkodzie żeby podjąć skrzynkę, która została ujawniona migiem. Dzięki za kesza! ;-)

Czuć było wiosnę w powietrzu i na poluSzybko poszło, żadnych wątpliwości, dzięki za skrzynkę, a do środka wpadł travelbug z GC. 

Prawie drive inMiło było wrócić na LOC-a. Tutaj czekała na mnie niespodzianka mianowicie myszołów pilnował kesza na szczęście nie był wojowniczo nastawiony i pozwolił mi podjąć kesza. Dzięki. Włożyłem logbook w strunówkę bo wilgotny był. Zabrałem ostatni certyfikat.

Czempińskich legend ciąg dalszyDzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Ostatnia legenda na dzisiaj. Sterta słomy w pobliżu skrytki wyglądała w świetle Księżyca niczym stara piramida :)  Pzdr, Wojtek

Kesz podjęty TFTC

Mogłem się wpisać, ale logbook jest nieco wilgotny.
Dzięki za kesza i certyfikat.
Pozdrawiam

Znaleziona z Natikiem i Gackkiem podczas czyszczenia Wielkopolski :)

Znaleziona na wyprawie na południe od Poznania z Aki.-m i Natikiem.

Dzięki za kesza.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Ach co te kesze ze mną robią ? idę przez pole... cieszę się , że dotykam dojrzewające zboże i czuję ,że świat jest piękny co za niespodziankadzięki 

Skrzynka znaleziona podczas czyszczenia Czempińskich skrzyneczek, tym razem samochodem. Na końcu spaceru dosyć ciekawy przepust wodny. Jak zwykle cokolwiek tam płynęło było już wyschnięte.
Dzięki za kesza.

I ostatnia na dziś przechadzka, w pomrukach zbliżającej się burzy. Na szczęście prawdziwych oberwań chmury doznałem już w bezpiecznym wnętrzu keszowozu. Dziękuję bardzo.

W takim razie brawa za znalezienie skrzynki, której nie było jeszcze w systemie i w terenie, bo pojawiła się kilka miesięcy później ;)

zaległy wpis. Znaleziona jakoś w czerwcu 2018 Dzięki za skrznkę.

No, co za historia. Podchodziliśmy do niej nieśiało i zaraz po podjęciu czmychnęliśmy w dalszą drogę. Miejscówka instynktowna, co nie zmniejsza radości z jej znalezienia. Szybka skrzynka capnięta w ramach łupienia dorobku Slimaki39. Pozdrawiamy i do zobaczenia na keszerskim szlaku.

Rozglądaliśmy się trwożliwie, ale żadne widły spod ziemi nie wystawały, więc już śmielej sięgnęliśmy po skarb. Dziękujemy za kolejną legendę i skrzyneczkę. :-)

Skrzynka znaleziona w czasie służbowej podróży na południe Polski. Po minięciu Poznania, postanowiłem spędzić trochę czasu na odwiedzeniu kilku ciekawych miejsc i przy okazji odnalazłem parę skrzynek.

To była trzecia ze znalezionych, aby do niej dotrzeć nie wybrałem jednak najłatwiejszego dojścia. Zatrzymałem się na skraju oziminy, miedzą do rowu i rowem do skrzynki, bo idąc skrajem rowu deptałem zasiewy. A tu niespodzianka, od szosy dobra droga, którą wykorzystałem na powrót. Czyżby diabeł zwodził na manowce również mnie?

Dziękuję za założenie skrzynki i opowiedzenie ciekawej opowieści, której oczywiście nie znałem..

Pozdrawiam serdecznie

Jacek

Poszło sprawnie,razem z Bambą i Poli, dzięki :)

Nie było kłopotów z podjęciem, dziękuję.

Jak diabeł tylko zobaczył Aynsley to zaszył się głęboko w swojej norze i siedział jak mysz pod miotłą modląc się po cichutku co by go tylko nie zauważyła.

LOC cieszy się naszym uznaniem, nie mogło zabraknąć i tej ciekawej historii. Po pojemnik, wiadomo, wydelegowano specjalistkę Da, dziękujemy.

Niezwykle plastyczny opis :). Jedyna tego dnia nie-100-plusowa skrzynka na naszym szlaku ale pominąć jej nie mogliśmy, bo bardzo dobrze wspominamy  projekt LOC. TFTC!

Tak przy okazji odbyłem króciutki spacerek po zmarzniętej ziemi. Dzięki za kolejną ciekawą historię i za kesza.

Razem z marass1111 w drodze do Głogowa. Dziękuję. 

Znaleziona razem z zuza007 na szlaku Powstania Wielkopolskiego... i nie tylkoDzięki. Pzdr. 

Pierwszy keszyk z serii, gdy zbliżałem sie do rowu, przeszła przez głowę myśl, że wodery zostały w domu. Ale seria nie wymaga takich atrybutów.

{FTF} Znalazłamz Cezarym dla odreagowania pierwszego tygodnia w szkole. Gratulacje dla założyciela.

{FTF} Odnaleziona z dobrotaprentka.
Skrzynka bardzo dobrze zamaskowana, i do tego opowieść ciekawa.
Dziękuję.