W związku ze zgłoszeniami o prawdopodobnym braku kesza skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Postaram się sprawdzić co i jak w wakacyjnym czasie.

wg mnie miejsce ze spoilera przestało istnieć

Skrzyneczki prawdopodobnie nie ma... Szukali, szukali, ale nie znaleźli.

Skrzynka nieznaleziona, możliwe, że skały z góry się obsypały na dół.

Obrazki do tego wpisu:

Miejsce

Uwielbiamy wodospady, a przy tym byliśmy pierwszy raz i bardzo nam się podobało. Dziękujemy.

Bardzo ładne miejsce, szkoda tylko że ludziska zostawiają tyle śmieci. Tftc

Piękny i tak blisko głównej ulicy.

Dobrze nie pamiętam, ale podobno jako nastolatek kąpałem się w tym wodospadzie.

Dziękuję.

Cudowne miejsce. Zielone za miejscówkę, ale także za to, że udało Ci się mnie zaskoczyć. Byłem w Korbielowie blisko setkę razy, a o tym wodospadzie nie wiedziałem. Dzięki.

Miejsce tak urokliwe, że aż żal, żeby keszyka nie było. Po reaktywacji loguję. Dziękuję:)

W drodze powrotnej z Pilska nie sposób było się nie zatrzymać przy tak urokliwym zakątku. Idąc za spojlerami wszystko obmacane i pozaglądane. Postanowiłyśmy reaktywować w miejscu ze spojlera na wysokości około 70 cm, w dziupli skalnej przymaskowana kamieniami. 

Nie wiem czy ktoś skrzynkę zabrał czy ja nie umiałem znaleźć. Dużo śmieci wokół niestety 

Chyba poszliśmy po kesza drogą Poprzednika. Nasz naród mocno zaśmiecił to miejsce, aż się płakać chce. Dzięki za skrzyneczkę i pozdro!

Po całodniowych opadach wodospad przybrał na sile i rozmiarze, więc nie odważyłem się zejść wskazaną trasą. Ale na szczęście jest droga alternatywna. Dzięki za kesza i pokazanie kaskadki z innej, bardzo ciekawej perspektywy. 

na powrocie z gór , chwila zatrzymania by posłuchać szumu wodospadu , ładne miejsce , przydało by sie trochę uporządkować teren

dzieki za pokazanie miejsca

TTF. Szybka skrzynka.

Jest wpis w logbooku, a nie ma w logu - może to GC-owiec. Czyli wyglada na FTF-a.

Pod wodospadem kończył kąpiel sympatyczny Ukrainiec. Pokazał, którędy można zejść po progach w ścianie wodospadu, choć i stąd można spaść, prosto do wody. A że "schodki" wyglądały na ślizgawkę, pozostało przedzierać się dookoła.

Trzeba przyznać, bardzo klimatyczne miejsce. Ale największa siurpryza jest jak lokalizujesz miejsce; z drogi niewiele widać, a przy drodze informacja: Wodospad 590 m !!! Najwyższy w Europie??? Nie, to tylko zabrakło "n.p.m."

TFTC

Jako współzałożycielka gorąco zapraszam do podjęcia keszyka :)