Keszyk podjęty TFTC:).
Ponowna rowerowa wizyta w okolicy i przy wiacie. Tym razem udało mi się odnaleźć oryginalnego keszyka. Przy poprzedniej wizycie tak zafiksowałem się na miejscu z fotospoilera, że nie zauważyłem pojemnika, który ukrywał się nieco oddalony od tego miejsca i pochopnie wykonałem mikro reaktywację. Kesza przełożyłem w miejsce z fotospoilera, a moją mikro reaktywację usunąłem z terenu. Poprzedni wpis pozostawiłem, ale usunąłem fotki, aby nie wprowadzać dodatkowego zamieszania, za które przepraszam. Serdecznie pozdrawiam autora i bardzo dziękuję za dodatkową motywację do aktywnego spędzenia wolnego czasu w tak pięknych okolicznościach natury.

Znaleźliśmy chyba oba cache - oryginalny i zastępczy. Jesteśmy nowicjuszami więc trochę nie rozumiemy numeracji. W obu logach są nr 134 a w serwisie nie widzę takiego numeru.

Świąteczne, rowerowe keszowanie w Puszczy Zielonce. Tutaj obiekt z fotospoilera odnaleziony, ale keszyk już niestety nie:(. Pomimo przeszukania pozostałych potencjalnych miejsc, cache nie znalazłem. Miejsce z fotospoilera nie pozostawiało wątpliwości, więc postanowiłem pozostawić w tym miejscu reaktywację do czasu wizyty serwisowej ownera. Logbook w fiolce typu eppendorf. Serdecznie pozdrawiam autora, oraz dziękuję za motywację do aktywnego spędzenia czasu i oderwania się od świątecznego, suto zastawionego stołu:).

Dość niespodziewanie dostrzeżony podczas odpoczynku na trasie Śnieżnych Konwalii. Patrzę, zakrętka, biorę, a to kesz, sprawdzam w systemie i faktycznie jest. Na dodatek związany z moją ulubioną tematyką Olędrów, także miło przypadkiem trafić na byłą osadniczą wieś. Dzięki za pokazanie miejsca i kesza.

Skrytka szukana 2022-07-21 około godziny 18:18.

Dziś keszuję pod poznaniem. Na początek jakiś niedobitek z Fobiana, tym razem wypatrzony sprawnie. Potem kajakowy FTF pod Tucznem. I na niemal całą resztę dnia utykam w Puszczy Zielonce. Nie tak dawno zrobiłem (jak mi się wydawało) całą serię poświęconą temu lasowi. W mięczyczasie seria doczekała się jednak kontynuacji, znowu więc było czego szukać. [:)]
Wracam przez Murowaną Goślinę, a dzień kończę labami na Łysym Młynie,

TFTC!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

 Rowerowo  z Superbabajaga, Wudzia,. piękna pogoda i okolica 
dzięki za miejsce i kesza 

Znaleziony podczas wycieczki :)) Dzięki!

Świetny keszyk. Dzięki!

Całkiem ciekawie ukryta skrzynka, i całkiem dobrze się tam trzyma. Chwila wypatrywania była, ale się udało. 

Podczas niedzielnej przechadzki po leśnych dróżkach. Dzięki. ;-)

Kesz zdobyty podczas niedzielnego spaceru, miejsce nam znane od dawna, dziękujemy!

Bardzo przyjemna skrzyneczka!

Sprawnie,dzięki :)

Poszło sprawnie,dzięki .

Dziękuję za skrzyneczkę - wpasowana idealnie:-). Pozdrawiam!

Kilka chwil dokładnego oglądania drewnianej budki i kesz był masz. Dzięki

Skrzyneczka ładnie się wtapia w otoczenie. Dziękuję i pozdrawiam.

Chwilę tu spędziłem bo miejscówka ruchliwa, ale przynajmniej był czas aby się posilić. Wychodzi na to że to mój kesz nr 3000 :)

Wieczorem miejscówka pusta więc poszło sprawnie.

Dzięki za kolejną skrzynkę w Puszczy.

W ramach testowania czy domowe zwierzęta nie pożrą się pozostawione same w domu, na dłużej niż 3 minuty, postanowiliśmy spędzić popołudnie i wieczór produktywnie, a więc oczywiście przyszła nam na myśl przejażdżka rowerowa połączona z keszowaniem. Wybraliśmy sobie zaległy odcinek rowerowego pierścienia wokół Poznania w północno wschodnich jego zakamarkach w okolicach od Murowanej Gośliny do samej Puszczy Zielonki. Przy okazji zahaczyliśmy o kilka kolejnych skrzynek z nowego szlaku czerwonego Valentina. Akurat na tyle długi dystans wystarczył żeby poczuć go w nogach ale nie koniecznie trochę wyżej. Trafiliśmy genialnie. Po upałach z ubiegłych tygodni nie został już ślad. Momentami nawet musieliśmy wyciągać z sakw bluzy z długim rękawem. Pogoda idealna na leszowanie leśne a i o dziwo nie było komarów. Udało nam się znaleźć prawie wszystkie z zaplanowanych na dzisiaj skrzynek. Złapaliśmy też dnfa, czy dwa ale to życie samo. Tutaj szczęśliwie poszło szybciutko i bez emocji jak przy poprzednio znalezionym cmentarzu. , kiedy blisko (za blisko!) nas przebiegł jak torpeda dzik. To wystarczyło żeby sprawdzić podpowiedź i nawet fotkę spoilerową. Takie emocje na tym cmentarzu. A jeszcze tuż przed podjęciem jednej skrzynki, kiedy czekaliśmy aż przejdą ludzie nagle zza zakrętu wyłonił się pan rolnik. I nie byłoby w tym nic niezwykłego gdyby nie to, że za panem rolnikiem jechał traktor załadowany sianem i prowadzony przez, na oko, dwunastolatka z asystującym mu na oko siedmiolatkiem. Kierowca i pilot ukłonili nam się uśmiechnięci… Ach ta wiejska kindersztuba. Staliśmy tam przez chwilę pod wrażeniem tego niecodziennego widoku. Kto wie, może to przyszły Kubica. Kiedy już doszliśmy do siebie, mogliśmy nurkować po kesza. Dziękujemy Ojcu Założycielowi za pokazanie nam tego uroczego miejsca. Pozdrawiamy i do zobaczenia gdzieś hen hen na keszowym szlaku albo na najbliższym iwencie.

Chwila odpoczynku na trasie w przytulnym domku, zawsze się przyda. Dzięki.

Dzięki za kesza!

Skrzynka zdobyta podczas 16 godzinnego poznawania Jezior Puszczy Zielonki! W niepokonanej ekipie MAROLABO! TFTC

Kesz zdobyty podczas 16 godzinnej przeprawy przez Jeziora Puszczy Zielonki! Wspólnymi siłami z MAROLABODzięki!!!

Hello,

16-o godzinna wyrypa po Jeziorach Puszczy Zielonki, w doborowym zespole MAROLABO, czyli z marassem1111, ladybird78 i bodziu79  :)

Jedziemy już w stronę WIO - Bary miały być od 13-ej. Huciska bliskością wręcz zapraszały, więc skorzystaliśmy z okazji :)  Pzdr, Wojtek

Ładne miejsce postojowe, poczekaliśmy chwilę na autobus ale nie nadjechał więc wróciliśmy na rowery. Znaleziona podczas rowerowej wycieczki po Puszczy Zielonka, dziękujemy.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Razem z marass1111. Dziękuję. 

Kolejny drive in .. Znaleziona razem z zuza007. Dzięki. Pzdr

Szabla dopadł kesza jako pierwszy. W drogę...

Keszowóz stop i załoga ruszyła po skrzyneczkę. Poszło szybko i sprawnie. Dzięki. 

W pojedynkę trzeba by mieć bardzo długie łapska. ;-)

Dziękujemy za skrzyneczkę. :-)

Udało się załapać na TTFa :)

Pogoda jakby niekeszerska, więc opcja plażing z Buniaczkiem w Okońcu, a że po drodze są kesze :D

Tutaj mam zagwozdkę co do logowania wpisu, bo: w papierowym logbooku zapisałem ze FTF, bo uznałem ze pieczątka użytkownika Dziadek_Irek jest z GC, nikogo więcej w logbooku nie było więc wychodzi na to zę faktycznie STF, więc nie wiem ock z logiem użytkownika Karka30 ?

dzięki za kesza

Ciekawe rozwidlenie dróg. Chora głowa podpowiadała scenki, jak czekam tu dzień w dzień na autobus do pracy machając ręką do kierowcy... Podczas gdy buniaczkowa głowa snuła wizje, zastanawiając się też czy porzucony obów należy do Palomy, a może znudzonej oczekiwaniem na autobus baby? Vilku capnął kesza. Dzięki.

STF

Fajne miejsce. Najbliższa osada z muchomorkami urocza

{ftf}
Będąc w okolicy przy tak niesprzyjających warunkach pogodowych z okienkiem czasowym postanowiłem zrobić kontrole mapki z keszami i okazało sie że wiszą nowe i na dodatek jeszcze z czystymi logbookami. Chwila zastanowienia i obudził się we mnie łowca FTFów. Wszystkie pięć skrytek padło moim łupem, można powiedzieć, że z okazji roku zabawy w te wspaniałą gre traf chciał abym zobaczył te wspaniale miejsca. 
Dziękuję i Pozdrawiam serdecznie założyciela. 
Dziadek_Irek