Wpisy do logu Kampinoski miszmasz, czyli pociąg do Chopina 6x 6x 5x 4x Galeria
2018-10-20 13:55 Sasza (31) - Uczestniczył w spotkaniu
Uczestnictwo jeszcze przed założeniem konta
2018-08-07 10:22 erykradek (2861) - Skrzynka została zarchiwizowana
2018-08-06 22:50 CMS (1637) - Uczestniczył w spotkaniu
No tym razem udało się uzyskać troszkę lepsze tempo. Było chłodniej i kiedy tylko mogłem starałem się narzucać takie tempo, żebym ja nie zasnął, a reszta nie poumierała. Jeszcze kilkadziesiąt Strusi i zrobię z was kolarzy :).
Kolejne spotkanie pod wodzą Eryka i kolejne super udane spotkanie. Potwierdza to tylko zasłyszane historie typu "Radek, puściłam Ci przelew za kolejny wyjazd. A gdzie właściwie jedziemy?".
Ja też już dość dawno przekonałem się, że to prawda. Eryk robi event, ja mam wolne, to się zapisuje, a potem czytam opis. Jeszcze nigdy nie żałowałem.
Do zobaczenia w niedzielę.
2018-08-05 23:13 keram58 (14772) - Uczestniczył w spotkaniu
Tak się złożyło, że nie zdążyłem na start dzisiejszego etapu STRUSIA ale udało mi się zlokalizować uczestników na popasie koło dworu w Strzyżewie i spędzić kilka miłych chwil w ich towarzystwie. Dziękuję i do zobaczenia
2018-08-05 19:21 Pan_Pawełek (374) - Uczestniczył w spotkaniu
Dziękuję erykradek za kolejny wspaniały event. Na evencie pobiłem swój rekord w dystansie przejechanym rowerem jednego dnia.
2018-08-05 17:30 Fotoimpresje (3635) - Uczestniczył w spotkaniu
Faktycznie, rzęsisty deszcz rano nie napawał optymizmem, ale wiedziałem ze jeśli rano nie zmoknę to po południu będę tego żałował, I miałem rację. Rano trochę zmokłem ale po południu nie żałowałem.
No i kolejny fajny ewent Eryka przeszedł do historii. Kiedyś będą o tym w szkołach uczyć następne pokolenia Keszerów :D
Dzięki Radek i... do następnego :)
Wszystkim uczestnikom także serdecznie dziękuję za przybycie :)
2018-08-05 10:18 erykradek (2861) - Uczestniczył w spotkaniu
Dzięki wszystkim za uczestnictwo. Tym razem niewiele kilometrów, ale mnóstwo wrażeń i zwiedzania. Do następnej niedzieli ;)
2018-08-05 07:29 erykradek (2861) - Komentarz
2018-08-03 12:03 erykradek (2861) - Komentarz
2018-07-17 14:22 Werrona (2043) - Będzie uczestniczył w spotkaniu
no jak już pod domem prawie mi spotkanie robisz, to trudno się nie przejechać :). Termin co prawda jakiś odległy, ale postaram się , żeby nic nie wypadło po drodze. Ja dołączę na stacji w Socho.
2018-07-16 21:47 Pan_Pawełek (374) - Będzie uczestniczył w spotkaniu
Będę na 90%.
2018-07-15 22:24 marass1111 (15834) - Komentarz
Będę 5go keszował po Błoniu i Kampinosie ...moze będzie okazja się gdzieś trafić ...niestety bez roweru. Pzdr.
2018-07-13 09:49 keram58 (14772) - Będzie uczestniczył w spotkaniu
Postaram się z Wami spotkać w Sochaczewie przy okazji serwisu skrzynek w Kozłowie i okolicy.
2018-07-11 23:39 erykradek (2861) - Komentarz
Tak i tak :)
2018-07-11 22:06 Pan_Pawełek (374) - Komentarz
Mam 2 pytania.
1. Czy info, że jedziemy w kierunku Sochaczewa oznacza, że jedziemy do Sochaczewa?
2. Czy uczestnicy eventu po spotkaniu się o 8:10 wyjeżdżają pociągiem o 8:26? (gdyby tak było to najchętniej dołączyłbym do wycieczki wsiadając w pociąg Błoniu o 9:06).
2018-07-11 17:39 erykradek (2861) - Będzie uczestniczył w spotkaniu
2018-07-11 17:23 Fotoimpresje (3635) - Będzie uczestniczył w spotkaniu
Ja to rozumiem w ten sposób ze czasu sporo poświęcimy na zwiedzanie stąd tylko te 30 kilka km które przejedziemy szybciej, a jak znam życie i Eryka te kilometry dziwnie się mogą wydłużyć, jak ostatnio.
Ruiny zamku, Muzeum Chopina, tam sporo czasu pewnie spędzimy. reszta też nam trochę go zajmie. a przy okazji kilka keszy po drodze może ktoś złapie.
Tych szlaków się puszczańskich też obawiam bo mogą okazać się naprawdę trudne dla mnie i mojego roweru który przecież jest tylko rowerem a nie Wielbłądem :(
2018-07-11 16:41 CMS (1637) - Będzie uczestniczył w spotkaniu
Opisu nie czytam, bo po co. W końcy Eryk organizuje.
No ja się piszę, Emi zależnie od grafiku.
9h na 35km to jakaś masakra no chyba, że to wycieczka piesza. Proponuję skrócić czas do max 3h albo conajmniej dwukrotnie zwiekszyc dystans. Nie chciałbym znowu przysypiać na siodełku. Nie mówię żebyśmy zrobili średnią 30km/h ale przynajmniej te marne 15km/h.
Przypominam że jest tam kilka szlakówvna których rowerem nie da rady. Bardziej się sprawdzi wielbłąd. Rozważnie zaplanuj trasę.