Nie udało się nic znaleźć... Może nie rozumiemy zasad tej skrzynki?

Obawiam się, ze zaginął, wszyscy mogący cokolwiek powiedzieć, zasłaniają się niepamięcią.

Co się dzieje z keszem, że od dwóch lat żadnego wpisu....

Tak jak napisała Zueira. Od siebie dodam tylko tyle że po lvl hard tej wersji skrzynki czyt Escape Rum tu to była czysta przyjemność. Thx for cache.

Współrzędne trafione jak kulą w płot.

Nie ma się czego bać, otwarcie skrzynki nie wymaga więcej cierpliwości niż przykręcanie gniazd w wytrząsarkach. Po jednym piwie i w trakcie drugiego uwolniliśmy skrzynkę z ciupy w zasadzie gołymi rękami i dość szybko, bo nie trzeba robić wszystkiego oddzielnie; pod koniec pomogliśmy sobie narzędziem, które jest w domu chyba każdego rowerzysty. Wpisaliśmy się i zamknęliśmy skrzynkę z powrotem takoż gołymi rękami i robiąc hurtowo (przynajmniej ja).

Dziękuję za skrzynkę i za pracę włożoną w jej przygotowanie.

Dziękujemy za skrzyneczkę. Bez przenosin. Grzecznościowo u Czajorka. Z podobną zmagaliśmy się ostatnio w Kwidzynie. Tutaj poszło nadzwyczaj szybko, bo obiekt dużo większy. TFTC

Po samych wpisach domyślałem się co to za niespodzianka mnie czeka w tej skrzynce... przejęta od Robcona, dojechała do Siedlec, po czym od razu przystąpiłem do działania... szybko poszło... nawet szybciej niż myślałem... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

ps. do Skrzynki wpadł Krecik

Skrzyneczka zawitała do Siedlec... nie szukaj - obiekt nie znajduje się na koordach, ale w bliskiej okolicy, w domowym zaciszu.

Po ponad 4 miesiącach odsiadki udało się zbiec keszowi z ciupy. Na szczęście był zacipowany moją pieczęcią i znów trafił za kratki.

Świetna zabawa przy demontażu i montażu. Polecam i REKOMENDUJĘ. DZIĘKI. 

Czy kesz odsiaduje dożywocie ? :)

Akcja odbijania kesza trwała ze 20 minut, a potem i tak trzeba go było znowu zapuszkować. 

Znakomita zabawa. Dzięki!

Oryginalna ciupa cała i zdrowa opuściła Gdynię i udała się w podróż do stolicy Polski. Oby jej się wiodło ;)

No to żeśmy się zakręcili...czas operacyjny około 45 minutdzięki

Autor wiedział,co zrobić żeby keszer się nie nudził ;)dzięki:)

Otrzymałam wiadomość od ostatnich znalazców, że znalazł się oryginał:):) 

Zatem - kesz gotowy do podejmowania.

Skrzynka zaliczona razem z LadyMoon, teraz dopiero wpis. Skrzynka przed świętami wróci do gry, w nowej lepszej lepszej formieBędzie jeszcze więcej zabawy. 

Dzięki za kesza 

Dopłynął do Gdyni i zatonął ;(

Jak dobrze, że poczekałam z tym na Charona, bo on  mając zawsze odpowiednie narzędzia, w mgnieniu oka się dobrał do środka. Pomysł znakomity, ostatnio na FB ktoś takie samo sprzedawał, z tym że w środku było uwięzione zupełnie coś innego.... ;)

Dziękuję bardzo, ocena znakomita ! 

Kesz udał się mniej więcej tu, ale nie jest na współrzędnych :)

Skrzynka u mnie.

Razem z KT & SL rozbroiliśmy ciupę i wpisaliśmy się.

TFTC :)

Dzięki uprzejmości Dallasa. Gdybym od razu wiedział o co chodzi zabrałbym bardziej specjalistyczne narzędzia :)

3 minuty z przerwą na kawę.

3 minuty i po sprawie. Nie na darmo mialem w przedszkolu ksywke Szybkie palce. 

chwilowo u mnie. 

Po szybkiej odprawie celnej, zawitała do Mysłowic.
Chwilę poleży i pojedzie dalej.
Jak ktoś bardzo napalony, niech się odezwie.

Hmmm, no cóż. Ciężka sprawa tak uciec z więzienia. W trójkę szybko udało nam się delikwenta wypuścić, ale trochę to nam zajęło.
Tak czy siak, w końcu jakiś oryginalny pomysł na kesza.
Dzięks.

Złapałem tego mobila dziś tak na 3 godziny.
Tyle wystarczyło by przejechał ze mną pół aglomeracji, a we mnie narosła chęć do jak najszybszego przekazania go dalej.
Co uczyniłem dokładnie pod 3 godzinach.
Obecnie kesz wylądował w M-ce o pewnego Lorda.
Tak więc to jego pytajcie o możliwość przejęcia tego kesza.

Na szczęście dobieraliśmy się do niego w 3 osoby więc obyło się bez frustracji. Dzięki za kesza.

Trochę zabawy było, zwłaszcza, kiedy delikwent nam się wymknął i trzeba go było łapać i zamykać. Wspólnymi siłami daliśmy radę. Dzięki.

fajny pomysłprzejąłem od R-sola i teraz kesz kibluje u mnie na chacie:) oddam w dobre ręce - ale pamiętajcie - nie może wam uciec :) 

dobra zabawadzięki za kesza. 

Nie no, spoko kesz. Przy odrobinie wprawy i zastosowaniu odpowiedniej techniki da radę sprawnie czmychnąć z mamra ☺. Podobało mi się - dzięki.

Do pobrania w Piekarach jutro, albo ... za jakieś miesiąc

na moment wpadła w ręce z Dabrowy do Piekar , trochę techniczny jestem więc doceniam pomysł i wkład , cięzka robota , podziekowal 

Pomysł i wykonanie bardzo fajne, powoduje jednak więcej irytacji niż zadowolenia. Zakładam, że taki był zamysłDzięki

PS. Obecnie w DG. Komu, komu?

Bardzo dziękuję za założenie skrzyneczkiZłapana wspólnie z Badzia Gadzia i LordArnoth dzięki uprzejmości Hr Jan Usza podczas picia kawy w Białogardzie na zakończenie mojego i Badzi wyjazdu nad jezioroCóż mam napisać, czegoś takiego jeszcze nie widziałem :)  bez dwóch zdań się należy :)

super, złapana w Białogardzie u Hrabiego 

Chętnych do ucieczki z ciupy było trzech, wspólnymi siłami udało się uciec.

Dzięki uprzejmości Why nota jutro z powrotem do niego Wraca dzięki serdeczne

Fajna skrzyneczka. Zęby bolą, ale fajna. Dzięki.

Siedzi człowiek (fajne określenie biorąc pod uwagę tematykę kesza)... w domu sobie spokojnie. Jest godzina 22:00, a tu mu chłopsko wielkie, zdyszane w drzwi wali i krzyczy... "Te! Kesza mam! Otwieraj!"

No to otworzyłem i wpuściłem na salony... Mangusa wraz z połową asortymentu sklepu metalowego:) 

Potem była opowieść o pewnej "fujarze" z Bytomia, co to ponoć wszystko na czynniki pierwsze rozłożyła:)

Jak było u mnie?

Jak otworzyć: Czas operacyjny 3 minuty.

Samo otwieranie... dobre kilkanaście:)

Fajny pomysł na kesza, a i pomyślunku troszkę potrzeba przy demontażu !

Brawo:) 

Znalezione już jakiś czas temu, ale zapomniał człowiek się wpisać, tylko o innych myślał. Fajny pomysł na skrzynkę,osobiście bym to jeszcze utrudnił bo jest patent na w miarę szybkie dostanie się do środka. Fajna zabawa - dzięki.

Wczoraj dwie cele zaliczyliśmy, najpierw escape-room-ową a potem przejęta o deskolorów kolejna.Jak zobaczyłam to pomyślałam, no to będzie co robić wieczorkiem, oczywiście idealnego narzędzia w domu nie było ale okazało się sprawne rączki wystarczyły i trochę główkowania co zrobić żeby się nie narobić. Poprzednicy straszyli dwugodzinnym wydostawaniem się z ciupy a nam jakoś poszło chyba za szybko bo w kilkanaście minut się udało. Ale myślę, że kolejny zaplanowany podejmowacz z małpkami będzie miał trochę dłuższą robotę hihi bo od serca pozamykaliśmy co trzeba. Fajna zabawa, pomysł i niecodzienny keszy i znakomite dzięki.

mój chrześniak (7 lat) pracował nad nim najdłużej, po otwarciu zostawił nam wszystko w rozsypce :D 

dalej zamykamy ciupę:D

Dzięki!

No noten kesz zajął nam chyba najwięcej czasu aby go zdobyćw pewnym momencie pracowały nad nim 4 osoby i 3 narzędziaostatecznie okazało się że trochę przekombinowaliśmy ale cóżzdecydowanie należy się rekomendacja dla tak ciężkiej i pomysłowej skrzynki :D

Po zobaczeniu skrzyneczki już żałowałam, że się po niego zgłosiłam. Jak dobrze inwestować w potomstwo - Aga się wszystkim zajęła, ja niestety nie miałabym tyle cierpliwości. Konstrukcja dość prosta i oczywista ale dostanie się przez dziesiątki zabezpieczeń wcale nie łatwe. Podziw za pomysł i przede wszystkim za wykonanie. Dziękuję:)

Z racji wykonywanego zawodu i pewnych oczywistych protekcji udało się uniknąć dłuższego przebywania na Mikołowskiej.

Zielona za całość.

Przechwycona, jest w Samotniku. Dostępna po moim powrocie z trasy tj. od piątku :)

Pierwszy raz spotkałem się z takim keszem, za nakład pracy i pomysł dałbym dwie gwiazdki ale się nie da. Co do zawartości dorzucam geokreta "komes porter bałtycki" i zapałki. Grypsy proszę przesyłać na SO9DXT@gmail.com (o ile masz wystarczająco cierpliwości :)) Wskazany dojazd więźniarką,ciężar wyroku może przytłoczyć.

IN: FYYA61

TFTC :D