Znaleziona po długich poszukiwaniach. Strasznie wredne maskowanie. Przy ścianie pojawiło się dużo roślinności i nie ułatwiało to wcale poszukiwań. Dodatkowo padający deszcz nie zachęcał do przebywaniu tu tak długo.  Tak jak pisał jeden z poprzedników trzeba zrobić doktorat ze skał w ścianie. 

#2502

Na powrocie z weekendu w górach miałam jeszcze dobry zapas czasu, to pojechałam sobie niestandardową trasą, łapiąc skrzyneczki rozrzucone po wioskach. Przy krzyżu pustki to poszło szybciutko. Rąk starczyło. Na styk ;)  Dzięki za okeszowanie krzyża i pozdrawiam!

Z Dziaberlakiem i Ptakiem Dziubem. Dziękuję.

W drużynie Dziaberlaka. Omijaliśmy sobie korki na esce i pokeszowaliśmy. Dzięki Wesker.

Zaplatałem się tu przypadkowo. Znudzony rutynowa trasa jaka pokonuje ostatnio prawie codziennie do Sobótki stwierdziłem, że nieco zbocze z trasy. O tak wiecie z ciekawości co to się chowa po takich wioseczkach skrytych wśród pól. To trafiłem na krzyż pokutny i nagle zrodziło się pytanie: a może jest tu kesz? Bingo ;). Po 30 min doktoryzowania się w budowie ścian i telefonie do Ojczulka Założyciela stwierdziłem brak. Na bazie dostępnych materiałów wykonałem reaktywację. Swoja drogą, że sama ściana wielce ciekawa, choć poziom murowania słaby. Różnorodność cegieł i materiału skalnego doskonale informuje o kopalniach kamienia w rejonie: gnejsy, granity, serpentynity. Normalnie można tu niemal zagadkę z minerałami założyć. Dziękuję za ten przyjemny przerywnik w życiu.

Czytając opis już byłem pewien gdzie jest kesz. A tu zonk, pusto. Dopiero spoiler wytłumaczył mi mój błąd. Tego się nie spodziewałem.

Co do krzyża - w okolicy ich nie brakuje. Albo ludzie w dawnych czasach mordowali się na potęgę, albo zadziwiająco często dawali się złapać.

Reaktywacja wykonana w nowym miejscu. Proszę odświeżyć opis przed zdobywaniem. Zapraszam do poszukiwań!

Dziś będąc w pobliżu spojrzałem na keszyka, ale niestety nie ma go już na miejscu :(

Kesz znaleziony przy okazji serwisu własnej skrytki.

Znaleziona razem z Alą i Michałkiem. Bardzo lubię kesze przy krzyżach pokutnych. Dzięki i pozdrawiamy!

Nadrabiam zaległe logi:) Dzięki za kesza!

Przy okazji powrotu z serwisowania pewnej skrzyneczki, zboczyliśmy z drogi, żeby być pierwsiDzięki za pokazanie miejsca!

Ja się tak nie bawię, proszę dać szansę keszerom na poszukiwania, a nie pisać gdzie jest schowana skrzynka :P