Mosty, ach te mosty, piekne ,dzieki. 

Pięknie most, kiedyś był w remoncie skrzyneczka była zawieszona a teraz wszystko okej dziękuję

Za drugim podejściem już dobrze zrozumieliśmy wierszu i kesz jest. Dziekuje. 

Za któryms tam w końcu razem zauważyliśmy datę:)))). Jest i kesz.

Za drugim podejściem się udało. Dzięki za kesza 

Próba skompletowania geościeżki "Wrocław - miasto stu mostów "
Numer 52.

Drugie podejście. Przy pierwszym znienacka swoją pomoc zaoferowali policjanci, ale nie skorzystałem.

Dzięki.

Nie liczyłem, która to wizyta na moście. Kesz chyba wędruje, dzisiaj od pierwszego macnięcia. dzięki

Dziękuję, znalazłem 29 października 2024 o 18:16, wtorek.
To był mój 1227 znaleziony kesz.

Dziękuję Wesker za założenie skrytki. Pozdrawiam serdecznie - Geokeszer z Wrocławia.

Reaktywacja od razu znaleziona, w miejscu wcześniej kilka razy sprawdzanym. Gdzie więc znajdowali oryginał poprzednicy? Ot, zagadka.

Piękny most, zacnie odświeżony, warto było czekać by na nowo ujrzeć piaskowiec w takim wydaniu.

Co do samego kesza, chwilę zajęło rozenanie co jest gdzie. Dobrze skitrany. Dzięki za kolejną mostową przygodę!

W odpowiadającym opisowi miejscu pustka...po konsultacji z autorem, wkracza reaktywujący magnetyk.

dowalona (fajna) skrytka dobry wierszyk
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Znaleziona na spacerze razem z Asiasin. Dzięki za wierszowaną wskazówkę i za utrzymanie skrytki.

Dziękuję, cache znaleziony

#7991

Dzisiaj rowerowo to można podjechać po kesza i sprawdzić czy jest nie martwiąc się o parkowanie.

Złapany od pierwszego macnięcia - poprzednio jak szukałem to w tym miejscu go nie było :)

Znaleziono w ekipie Dziabberlaka. Dziękuję za kesza.

Kesza znaleziono w ekipie Dziabber Smoka. Cośmy się naszukali to nasze. Ktoś nawet pisał że dat jest kilka. Ale nie miał racji właściwa data jest tylko jedna.
Dzięki za listing i pokazanie miejsca. Chwilę po odłożeniu kesza zjechała się policja więc w nogi!

Nic nie znaleźliśmy :-(

Kesz był i jest na miejscu.

DNF

To bardziej skomplikowane. Remonty były dwa.

Chodnik ostatecznie udostępniono 23 października. Dostał końcową nawierzchnię i pomalowane farbą barierki. Prace trwały przynajmniej od początku września. 

Wcześniej ten chodnik był tylko tymczasowo otwarty, z betonową nawierzchnią i barierkami zabezpieczonymi antykorozyjnie.

 

 

 

Ponad dwa miesiące temu (może nawet trzy) kesz wrócił na swoje miejsce. Było to już po remoncie.

Niedawno ta strona mostu została udostępniona po zakończeniu drugiego etapu remontu, w czasie którego pomalowano wszystkie metalowe elementy.

Wątpliwe, by kesz przetrwał.

Kesz rzucony w knieje... Wesker nie serwisuje.... Kesza nie ma. Nic tutaj nie znalazłem.

Na początku obeszłam się smakiem bo remont mostu był tu hakiem
Barierka świeżo malowana
Nie do zdobycia...chyba że z rana
Teraz przez budowlańców pilnie strzeżona
Myślę - nie będzie dziś w moich ramionach
Ale użyłam mego uroku, no i podeszłam kroczek po kroku
Udając że niby coś zgubiłam
No i wpuściła mnie ekipa miła
Potem porwałam petkę w cieniste pienie
Aby ochronić ją przed utraceniem
Gdzie teraz jest tego nie powiem
Zapewne Wesker ma już pomysł w głowie

W trakcie 3-majówki, dzięki za skrzynkę

Dzięki 

Szabla sprawnie namierzył kesza. Most w remoncie. Razem z Szabla, Stasiem i Pati666. Dzięki. 

Razem z Szablą, Blondi i Pati666. Dziękuje. 

Most w remoncie więc nie mogliśmy go podziwiać w pełnej okazałości. Za to kesz sprawnie namierzony. Razdm z Blondi, Stasiem i Pati666. Dzięki

Keszyk odnaleziony, choć miałem wątpliwości, czy na pewno jest na miejscu i już chciałem odchodzić z niczym. Ostatecznie pojemnik wpadł w ręce i mogłem wpisać się do logbooka. To mój pierwszy kesz z serii o wrocławskich mostach. Dzięki i pozdrawiam

Remont tego pięknego mostu pokrzyżował nam plany przy poprzednim podejściu do podjęcia tego kesza. Tym razem poszło sprawnie. Wkoło nikogo, bariera pachnąca nowością, słowem świetne warunki.
Ciekawe czy wyrzeźbią jeszcze lata remontu, jak już skończą? Byłby trzeci zakres dat na zagadkę dla przyszłych keszerów i innych miłośników mostów.

Trzeci dzień we Wrocławiu i keszowanie przed pociągiem powrotnym. Piękny obiekt (choć już zdecydowanie za ciasny na przechodzący przez niego ruch), ale co z tego jak od dawna nie da się go podziwiać? To jest chyba jakiś jeden z najdłużej trwających remontów mostów w historii - tempo jeszcze gorsze niż na "modernizacji" linii kolejowej przebiegającej przez moją mieścinę ;). Idąc w stronę mostu myślę sobie - no nie, pewnie znowu wcięło kesza, bo wszystko zasłonięte. A tu niespodzianka, bo jednak nie wszystko i autor znalazł fragment, gdzie prac brak, dzięki czemu nowy keszyk ze świeżym logbookiem siedzi sobie gdzie trzeba

Kesza nie było, ale już jest. Miejmy nadzieję, że ten odcinek mostu zakończył remont i kesz będzie już bezpieczny. Powodzenia!

Spontaniczna wyprawa w wolny weekend.

Spacerkiem po powrocie z Trzebnicy.

TFTC

Jak już się okazało, że liczba dat jest większa niż jeden, poszło migiem. Dziękuję bardzo.

Jakoś udało się zlokalizować wszystkie punkty i na końcu skrzyneczkę. Dzięki

Ale jak to możliwe, że jest więcej niż jedna data?!

Chyba najpiękniejszy most jakie dane mi było zobaczyć w czasie tej wycieczki. 

Jest most, jest data i chcę tego kesza. Wszystko zgodnie z opisem. Zbieram, wpisuję i już podśpiewuję. Dziękuję za skrzyneczkę :)

Dużo wody upłynęło

Od otwarcia ścieżki weskera

Nim na moście Zwierzynieckim

Szukać kesza Lu zaczęła

Kiedyś, dawno dawno temu

Lumen na tym moście była

Lecz - nie wiedzieć w sumie czemu

Się przy moście zniechęciła

Dziś mi poszło szybko, sprawnie

Pajęczyny odkurzone

Pieczęć wbita, skok na rower,

Jadę w inną miasta stronę ;)

Dzięki

Trampek wyniuchał bez problemu.

Kolejny ciekawy most i kolejna ciekawa rymowanka doprowadziła mnie sprawnie do kesza.

Dzięki za skrzynkę.

Znalazłem właściwą datę i obejrzałem z dwóch stron podejrzane dekoracje i barierki, niestety bezskutecznie.

W drugim dniu pobytu we Wrocławia postanowiłem pójść do ZOO. Po drodze nie odmówiłem sobie przyjemności keszowania. Najpierw szukałem z złym miejscu - pomyliłem daty. Po dokonaniu korekty znalazłem bez problemu. Dzięki za zabawę :)

Jak się zacznie z dobrej strony, to idzie szybko, chyba, że ma się kurzą ślepotę tuż przed zmrokiem i nie widzi się różnicy w cyferkach, ale udało się i zaliczona.

Wymiana logbooka i nowy czyściutki mikro pojemniczek.

Pierwszy mostek zaliczony podczas spaceru z FrozenLynx i PeyooPiękne dzięki za kesza.

Fajny keszyk, troszkę kombinowania i jeden ślepy zaułek, ale udało się. Znalezione na wspólnym spaceru keszowym z FrozenLynx i LuckyDragonPL.

Znaleziona podczas spaceru. Fajny szybki keszyk.

Lubię strasznie tę mostową geościeżkę. Zawsze wystarczy szybki ruch ręki i cyk, kesz zaliczony. Chyba że się jest dzbanem (jak my), wtedy obmacuje się wszystkie przęsła i stężenia. Dzięki!

Trochę mi głupio, że za pierwszym razem nie udało się znaleźć, bo przecież wcale nie jest trudne. Chociaż po ciemku nie zauważyłem tej daty. Dzięki!

Razem z Alą i Michałkiem po wizycie w ZOODzięki za kesza!

Nadrabiam zaległe logi:) Dzięki za kesza!

Za drugim podejściem, szukalismy i szukalismy tych przystani, a to takie proste :)

Zwierzyniecki most przy zoo
jest budowlą że ho ho !
Projektował go niemiecki
mistrz Karl Klimm - architekt miejski.
Jest autorem wielu mostów
I budowli tak po prostu
Co przetrwały wiele istnień
Na Wiśniowej Wieża Ciśnień
A dla ludzi gór jest blisko
Ślęża na niej zaś schronisko
Co autorem jest on także
I ratusza zmiany wszakże.
Most na którym jest keszysko
Datę ma na ścianie blisko
Tu 2 łuki są stalowe
I łożyska są wałkowe
Sama jezdnia, chodnik, płotki
Na wieszakach wisi wiotkich.
Rozpoznaję z której strony
Jest ten keszyk umieszczony
I na szóstym moście w grupie
Wpis dodaję tuż przy słupie.
Gdy do auta wracam wprost
Myślę - fajny jest ten most.

Dzięki za kesza.

Pierwszy dzień keszobrania we Wrocławiu z Unkasem. Dzięki.

Co znaczy "po drugiej stronie przystani"? Interpretacja tej podpowiedzi sprawiła mi sporo frasunku i skrzynkę udało się odnaleźć dopiero przy kolejnym podejściu.

Tym razem się udało. Dzięki

Na początku szukaliśmy w pobliżu nie tej daty:/ Znalezione razem ze Skarbusiem w drodze na wystawę NASA do Hali Stulecia.

Znaleziona przy okazji spaceru z MSB_20 w okolicy. Dziękujemy :)

Znaleziona na spacerku ze Szpaczką, przy okazji oglądania zniszczeń po niedawno złamanym, pobliskim drzewie.

Skrytka znaleziona z tatą krogulcem. TFTC.

I przyszła pora na Most Zwierzyniecki. Kesz podjęty razem z Amelką. Dziękuję.

Za pierwszym razem znalazłem datę, ale szukałem w kompletnie złym miejscu. Dzisiaj już została szybko odkryta. Dzięki :)

Z racji DNFów priorytetyzowałem inne mosty. Skoro Wesker napisał, że jest, to jest. Po znalezieniu daty reszta była formalnością.

Chwila szukania daty a później szukania skrzynki. Jednak nie dzisiaj. Odpuszczamy i lecimy dalej.

Data zlokalizowana, a kesz nie, nawet poszedłem na dół sprawdzić czy gdzieś nie leży.

Znaleziona na małym keszobraniu. Zaparkowałem auto i idę czytać ze zrozumieniem wierszyk.  Zanim zacząłem szukać od kesza dzieliło mnie kilka metrów. Zgodnie z przepisami ale dość długą drogą udałem się szukać daty. Po kilku minutach chodzenia w koło doszedłem do wniosku że to może nie ta strona mostu. Znowu czytam i się zastanawiam co autor miał na myśli.?  Wracając do auta zauważyłem jeszcze coś to chyba ta data. Jakie było moje zdziwienie że na początku poszukiwań byłem tak blisko. 

#904

Na placu Wolności hymn wyśpiewałem 

Potem na kesze się z Meksha udałem. 

Dzięki Weskerze za tę skrzyneczkę 

Jak się spotkamy,  przybijem piąteczkę.

W ten Dzień Niepodległości

Wprost z defilady na pl.Wolności

Bicyklami na most wjechali

I kesza szybciutko podejmowali ;)

Dzięki za kesza! Ten most mi zawsze przypomina jak kruche jest ludzkie zdrowie. Kilka lat temu na podporze mostu rozbił się jeden z dwóch moich najlepszych szefów. Zasiadł na wózku. Na szczęście cudotwórcy zza Odry podjęli się badań i udało się, chodziO tym wszystkim przypomina brak obudowy pierwszej podpory na moście.

Próba nocna, ale chyba aż tak źle nie patrzyłam...

Miejsce ukrycia szybko namierzone. Jeden z ładniejszych mostów jakie we Wrocławiu widzieliśmy. TFTC

Keszyk podjęty bez większych problemów, dzięki !

Znaleziono przy okazji bytności na pobliskich klinikach. Senk ju wery macz for de kesz.

Zeszło chwilę, gdyż keszowi się spadło na -1. Jakoś udało się odkryć jego nowe lokum i odnieść na ustalone z właścicielem. Dzięki za kesza. Fotolog wysłany właścicielowi.

Za pierwszym razem szukałem najgorzej jak tylko można, idealnie po przekątnejTym razem jak krowie na rowie zostało wytłuszczone o co się rozchodzi, więc nawet snieeegu pojął ile to jest dwa plus dwa (i dlaczego pięć)Dzięki

Podejście pierwsze i cos poszło nie tak.  Kompletnie ineczej zinterpretowane wskazówki i podpowiedzi niż to co autor miał na myśli. Jak dla mnie trudność zadania +2 tym bardziej, ze odnalezione jeszcze dodatkowe cyrodaty.

Keszyk znaleziony po kilku kołach wkoło mostu po dokładnym zapoznaniu się z "wierszykiem" udało się znaleźć keszyk. Dzięki:)

Czy ja już mówiłem, że bardzo lubię te okolice ? Tak wiem, mówiłem 1000 razy. Mostu szkoda, bo okrutnie zaniedbany. Warto by odnowić kolorystykę i te lampy... Niby robione pod stylistykę, ale w środku miliard owadów. Całość jak na razie niestety odstrasza. Szkoda, bo to prawdziwa perełka nad perły. Jest to okolica którą odwiedza chyba najwięcej turystów, a i mieszkańcom nie obca. 

Dzisiaj miałem znów zły dzień, bo nie dość, że trafnie rozszyfrowalem wskazówkę to na kesza trafiłem bez problemu. Tego jeszcze mało. Nie dość tego z odłożeniem kesza nie musialem czekać 2 h. Podjąłem, odłożyłem. Żadnych pielgrzymek, potoków samochodów ... Nic kompletnie. Nie wiem co się dzieje. Życie straciło sens :D

Dzięki serdeczne za kesza i dzięki niemu za motywację do długiego i udanego spaceru. 

Pozdrawiam

Zachęcony zdobytym FTF'em na poprzednim keszu, zajechałem jeszcze na Most Zwierzyniecki. Tutaj właściwie zatrzymałem się pod samym keszem. Kolejny wpis na pierwszej pozycji dzisiejszego dnia. TFTC!

Wczoraj tedy przechodziłem i pomyslałem dlaczego nikt tutaj nie zalozył skrzynki.A dzisiaj juz jest.