Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Marian na wojnie    {{found}} 4x {{not_found}} 0x {{log_note}} 5x   Pokazuj usunięcia Pokazuj usunięcia

4407753 2023-11-27 04:30 SYSTEM (user activity0) - Skrzynka została zarchiwizowana

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

4402143 2023-11-13 17:02 SYSTEM (user activity0) - Komentarz

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki: Użytkownik -> Użytkownik

4245531 2023-05-23 20:07 Werrona (user activity2043) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

3629157 2021-04-11 15:57 Cobras (user activity159) - Znaleziona

Znaleziono. Piękne miejsce.

3455432 2020-08-08 12:00 ronja (user activity17738) - Komentarz

Hello,

Powiemy tak: zwiedziliśmy poligon oficjalnie (nie pytajcie jak to zrobiliśmy, zdecydowana większość i tak nie ma szans na wizytę). Spodobał się nam. Posterunki działają, nawet bardzo sprawnie, kamery też, inne środki dozoru także. Mariana nie spotkaliśmy, były spore ograniczenia w dostępie do załogi. Spróbujemy wrócić kiedyś. Co do aktywności pola ćwiczebnego - nadal jest wykorzystywane, więc "Houston, mamy problem"  :)  Pzdr, Wojtek

3425453 2020-07-19 14:20 FiloMx (user activity878) - Znaleziona

Bez siły,bez wody. Uzbrojony w bez użyteczne resztki amunicji Mariana oddalam się coraz to bardziej od poligonu. Mundurowego spotkałem tylko jednego. Wyszedł mi  na przeciw że stróżówkijak już byłem w drodze powrotnej.   Zasalutował mi  rzymskim gestem ave Marian nawet mnie nie zatrzymujac. Dziękuje za skrytkę a rowerowi przyda się pozadny prysznic po tej poligonowej piaskownicy, 

3207751 2019-09-29 15:14 zueira (user activity4297) - Znaleziona

Ochotnicy do oddziału Mariana przybyli rowerami, które schowali w krzakach na wschód od poligonu, a następnie przebijali się ponad kilometr przez chaszcze i mokradła, pewni, że nieprzyjacielskie drony ich nie wytropią, po czym dwukrotnie przekroczyli zaorany pas ziemi i jęli rozkosznie hasać po otwartej przestrzeni, pstrykając pamiątkowe fotki. Ponieważ zamieszczone zdjęcie obiektu jest niezgodne ze współrzędnymi, ukryli się w nieruchomym celu strzelniczym, zbudowanym z dykty i drzwi do publicznych toalet, i nawiązali łączność z Autorką, która stwierdziła, że źle zinterpretowali zdjęcie, a poszukiwany obiekt znajduje się na współrzędnych, nie ma ze zdjęciem nic wspólnego i nie da się go łatwo przesunąć nawet wystrzeloną kulą armatnią. Wymieniono informacje w skrzynce kontaktowej, która okazała się nieco wilgotna i zapiaszczona wśrodku, ale ogólnie w dobrym stanie. Mariana osobiście ochotnicy niestety nie zastali, zatem wrócili do rowerów zaoranym pasem ziemi i drogami publicznymi, obdarzając fekaliami napotkane po drodze obiekty łowieckie, na które wstęp jest wzbroniony czerwonymi tabliczkami, ale ostrzeganie zwierząt, żeby się do nich nie zbliżały, już nie jest.

3213119 2019-09-29 14:36 rekomendacja Cezex (user activity5957) - Znaleziona

Zueira nie znała Mariana to terzba było ją z nim zapoznać. Marian chyba miał kaca, bo nie dość, że nam zamknął wieżę to jeszcze nie raczył nas złapać na poligonie. Chyba najfajniejsza piaskownica dla wojaków na jakiej byłem. O ile Rudy 666 i jego koledzy  nie zaskoczyli mnie swoją obecnością to T-55 już tak. Wszak to złomu masa i jak na nas to nowoczesne czołgi, a oni je dali jako tarce strzelnicze. Renoma Mariana jest we wsiach okolicznych dość znana, bo gdy tylko minęliśmy tablice zachęcające Cezexa do dalszej eksploracji to nagle przestaliśmy ich spotykać. Thx for cache.

2749979 2018-05-03 18:18 sampler (user activity475) - Komentarz

Myślę, że Mariana mogę przechytrzyć taktycznie. Jeśli chodzi o spotkanie z mundurowymi nie będę miał z tym problemu

2748160 2018-05-02 20:37 Werrona (user activity2043) - Komentarz

Procedury marianowe  nie zakładają mandatu w pierwszym starciu a jedynie upomnienie (no chyba że ktoś będzie bardzo upierdliwy i swoim chamstwem poprosi o takowy) Mandat zaistniej w starciu drugim. To sprawdzona "u źródła" informacja.
Nie sprawdzałem jakiej wysokości miałby być mandat, wolałam działać w ukryciu :).

Generalnie spędziłam na terenie poligonu (mówię tu o terenie otwartym- ten leśny nie jest patrolowany) kilka godzin i chyba przypadek sprawił, że ktoś tam przejeżdżał i mnie dostrzegł :).Monitoringu nie ma (na wieżach są atrapy), żołnierzy też brak :)

 

Ostatnio edytowany 2018-05-07 19:35:39 przez użytkownika Werrona - w całości zmieniany 1 raz.

2747522 2018-05-02 14:08 mototramp (user activity2201) - Komentarz

A ja właśnie chciałem uderzać od południa!

W ogóle to się zastanawiam - jechać czy nie.

Niby:

http://web.archive.org/web/20120514035016/http://www.wp.mil.pl/pl/artykul/6537/

Ale dyskutować z wojskowymi nie chce mi się.

Jak rozumiem zostałaś upomniana z groźbą mandatu? Jaka kwota? Jakaś odpowiedzialność karna?

Najlepiej chyba zaczekać aż ktoś przetrze szlaki...

A kariera wojskowa Mariana trwała dość krótko - poświęcił się swojej pasji, jaką jest ornitologia.

Już niedługo historia o tym...