Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

 Poszło bardzo sprawnie. A już myślałem, że będzie szukania co nie miara. Dzięki   

Ostatni na dziś przystanek. Tablica zlokalizowana i skrzyneczka także. W drodze powrotnej spotkaliśmy jeszcze Freneya i znowu trochę pogawędziliśmy o skrzynkachDziękujemy. 

Przy okazji wypadu do Centrum postanowiłam zgarnąć kesze które jeszcze świeca mi się na mapie. Idąc w stronę kościoła wpadła mi w oko owa tablica, no to jak nie znaleźć skrzyneczki. Ta szybko wpadła w moje ręce ale maskowanie fajne. Dziękuję autorowi za kawałek historii i przybliżenie postaci pozdrawiam. :)

Tablica zlokalizowana już dawno, ale dopiero dziś była okazja do podjęcia. Na spacerze z PowerMother. TFTC, pozdrawiam, Nati..

Quiz dość prosty, nawet dla przyjezdnegoDzięki za kesza!

Znakomity keszyk, niestety komuś się już "urwało" maskowanie i było po prostu zatknięte na odpowiedniej wysokości, a szkoda.

Dziękujemy za pomysł na taką serię i za samą skrzynkę. :-)

W zasadzie miałem odpuścić tego kesza ale idąc do kolejnego zauważyłem tekst podpowiedzi przypadkiem oczywiście no to trzeba było podejść po kesza. Szybko i sprawnie. Ciekawie zamaskowany. Dzięki. 

#2 odnaleziona, czy będzie ich więcej ostatecznie ?

dzięki za kesza, pozdrawiam

Zagadka rozwiązana migiem, o wiele dłużej zajęło znalezienie pojemnikatftc

Nie ma to jak przypadkiem znaleźć rozwiązanie quizu. 

W ówczesnym okresie, właściwie codziennie tędy przechodziłam, ale tej tablicy wtedy nie było.

Interesująca ciekawostka. Keszyk trzyma się dobrze. ;-)

Razem z marass1111. Dziękuję. 

Szybko i sprawnie w upalne letnie południe...Dzięki. Pzdr.

Szykałem wyimka a znalazłem tablicę. Dzięki

Tak jak nie lubię quizów, takie podejmuje się z przyjemnością:) żadnego kombinowania, żadnego gnania na drugi koniec miasta po finał;) A do tego ciekawa historia i pojemnik z eleganckim maskowaniemDziękuję za kesza!

tablicę pierwszy raz zobaczyłam pewnego zimowego, bardzo deszczowego wieczoru, kiedy to z innymi ś WIO rniętymikeszerami penetrowaliśmy wzgórze św. Wojciecha i bardzo się zdziwiłam, że taki sławny ktoś wżenił się w Poznaniu  ;  A filozofom się nawet nie śniło (czy to Paquet czy Epikur), że takie drzewko, a nawet fragment i coś mniejszego w środku może wprawić człowieka w stan (krótkiej co bądź) szczęśliwości - wielkie dzięki

Pana Marcela część z z nas mija dwa razy dziennie od lat. Niedawno nawet był tematem naszej rozmowy. Jaka więc była dzisiaj radość z tej skrzynki. Jak prawie nigdy mogliśmy od razu stwierdzić  "to TAM!" Na miejscu piękna i staranna niespodzianka, chociaż faktycznie drogą do niej to tor przeszkód. Dziękujemy 

Chwilę przed wyjściem  z pracy sprawdziłem, czy gdzieś po drodze nie złapię jakiejś skrzyneczki i akurat ta mi się objawiła. Podjęta szybko i bezproblemowo. Maskowanie jak na warunki miejskie przyjemne dla oka ;)  TFTC

Gratuluję szybkiego odnalezieniaCerty dam na najbliższym WIO na piwo. 

 

Zmieniłem miejsce ukrycia. Teraz jest ciut bardziej widoczna, ale za to żadne kejtry nie będą mogły "skazić" skrytki. 

 

Pełni nieświadomości wyszliśmy z pewnego miejsca czując na sobie wzrok przyłapanych akurat na szukaniu skrzynki RoDaJów, którzy też znaleźli się w tym miejscu przypadkowo idąc sprawdzić inną skrzynkę. Tak więc przypadkowo trafił się STFDziękuję za skrzynkę w ciekawym maskowaniu.

Kto bywa na spotkaniach WIO tu nie mógł mieć wątpliwości :-). Pozostało nam tylko zaparkować gdzieś w pobliżu. Już chcieliśmy dobrać się do pojemnika, gdy w polu widzenia pojawiły się Brasie. Noo taaaak, przed czujnym okiem władzy nic się się ukryje.
Pozostało wpisać się wspólnie do nowiutkiego logbooka. Dziękujemy za skrzynkę dającą, jak widać, pretekst do krótkiego, miłego spotkania.

Kejs pospołu z kilkoma taskami i dedlajnem sprawiły, że choć pomny starożytnego i prawdziwego na wskroś powiedzenia dzień spędzałem zupełnie inaczej niż poprzedni i jednocześnie zupełnie inaczej niżbym chciał... Choćby wśród wiejskiej sielanki, sztuki i ziemiańskich tradycji. Kiedy od wpatrywania w robaki w oczach się już zaczynało zajączkować, a może i janiepawlić dla relaksu jeden rzut oka na OC, info p pierwszym wyświetlającym i... szybka decyzja: dość! Napisałbym, że to najszybciej rozwiązany quiz w karierze, ale podobne tempo już miewałem, nawet na NPFSQ ;P. Ostatni sejw, komit oraz aplołd i można się było cieszyć dziewiczym logbookiem. FTF jako rekompensata niedzieli w fabryce brzmi nieźle, prawda? Fajne maskowanie pojemnika, które cieszyłyby o wiele bardziej gdzieś poza miastem, przynajmniej w tym ukryciu. Bo tu spojrzenie na najbliższe metry kwadratowe otoczenia dobitnie świadczy, do czego jest przez kejtry wykorzystywana. Podium cieszy tym bardziej, może żaden czworonóg nie zdążył pojemnika swymi odwiedzinami już zaszczycić? TFTC!