#7169

Kiedys raz tu byłem, ale finał byl w bardzo zaminowanej okolicy ;)

Dzisiaj znowu spacerek, łapiemy cyferki i podejmujemy rzeczywiście zaminowany finał. No ale takie miny to jeszcze jakoś ujdą. Dzięki za pokazanie kolejnej wrocławskiej ciekawostki. 

Dziękuję, znalazłem 8 kwietnia 2024 o 16:28, poniedziałek.
To był mój 970 znaleziony kesz.

Dziękuję Kanguros za założenie skrytki. Pozdrawiam serdecznie Geokeszer z Wrocławia.

Maskowanie przednie, leci rekomendacja
W środku niestety przemoczona, a ja akurat nic nie miałam do serwisowania :/

miałem kordy policzone wcześniej to żal nie podejść , dobrze wkomponowane maskowanie , dzięki

Znaleziony i odważny chochlik podjął skrzynkęW wigilie Wigilii stadem czyścimy Wrocław

Przedświąteczne keszowanie z Mangusem, Norbinorkiem, SłabąKinią i Chrząszczem.
Dzięki :-)

Spacer w zimnie...dzięki

Chochlik się tym zajął bo on lubi takie rzeczy...

Przedświąteczne porządki we Wrocławiu w towarzystwie Słabakini, Chochlika, Mangusa i Norbinorka.

Niech się wszystkim Wrocławianom darzy!
Dziękujemy

Synchronizacja z GC. TFTC

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

To było nasze drugie podejście do tego kesza - za pierwszym razem nie udało się go znaleźć (za to zlokalizowaliśmy kilka innych obiektów o podobnym wyglądzie - widać, że maskowanie zostało przemyślane :)) Tym razem, po wyczytaniu, że kesz jest znów dostępny, wróciliśmy w to miejsce. Oczywiście od poprzedniej wizyty ze 2 razy przeinstalowywałam cgeo, więc współrzędne się nie zachowały, ale nic to, policzyłam jeszcze raz. Maskowanie od razu wpadło nam w oko (tym razem to był jedyny obiekt tego typu), tak więc okolica już prawie wyczyszczona z keszy. Dzięki za kesza!

Do kilku razy sztuka i w końcu się udało. Byliśmy tu w zeszłym roku, potem szybkim przejazdem ale jakoś był problem z wystartowaniem, a nie byliśmy pewni czy dobrze wyliczyliśmy finał  bo nie ma czekera... Okazało się że tablice były dobrze ukryte ale to co wyliczyliśmy wcześniej było dobre tylko źle szukaliśmy. Teraz trawa ciut mniejsza i się udało. Te eF Te Ce.

Zaległy log: Kesza szukaliśmy tu już w zeszłym roku ale bezskutecznie. Ponadto graliśmy na jednym tylko koncie w kilkoro. Niestety wtedy trawa i odchody zwierzaków i ludzi wygrały z nami i na początku nie znaleźliśmy nawet tablic, choć finał wytypowałem na czuja i się okazało że śmieci nas odstraszyły. Nic straconego. Wyliczyliśmy koordy mimo to, jakimś cudem, używając internetów, ale brak czekera nie pomaga, a dobrze by było aby jedbak był. Wyniki wyglądały dobrze więc udaliśmy się wtedy na poszukiwania... i w sumie g-no znaleźliśmy. Trawa wysoka, komarów i kleszczy było pełno, a w okolicy którą wytypowaliśmy wynikiem pełno psich min i ww. śmieci. Ach ci właściciele czworonogów... Ogólnie śmierdząca sprawa. Postanowiliśmy ją (skrytkę) odłożyć na potem i tak jakoś nie było weny tu wrócić. Znaczy wena była ale Park jest jednym z bardziej dziko prowadzonych miejsc przez ZZM i nieczęste koszenie pod hasłem ekologicznego ugoru (bo łąki kwietniu tu nie ma) powoduje rozrost chwastów i rozmnażanie ww. robactwa atakującego dość intensywnie, do tego słaba infrastruktura, i pozarastane nieliczne ławki ogólnie nie zachęcają do częstych wizyt tak jak inne bardziej zadbane parki. Czasami odnosiliśmy wrażenie, że biegacze nie przychodzą do tej części parku pobiegać ale raczej starają się przebiec przez lub wybiec z tego miejsca zwiększając interwał wysiłkowy. Ponadto czasu nie było, aż do teraz, a teraz znów trawa wysoka... ale jakoś tak przetrzebiona, że w końcu tablice odnaleźliśmy. Sprawdziliśmy, że koordy są właściwe i wyposażeni w patyk poszukiwacza udaliśmy się na finał. Komarów również nieco mniej niż w wakacje. No i okazało się, że finał był jednak na koordach, które wyliczyliśmy rok temu. Jak go nie znaleźliśmy - sami nie wiemy, może dobrze się przymaskował xD. Dzięki za ambitnego kesza. Zostawiam FAV za starania do maskowania. Te eF Te Ce.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Pierwszy etap przeszliśmy parę razy, lecz ostatecznie udało się go odnaleźć. Potem już z górki. Policzone raz dwa i miejsce również odnalezione. Dziękuję

Pierwszy etap już mocno zarośnięty, ale odczytać co trzeba jeszcze się da. Koordy finału policzone, udaje się na miejsce. Po logach domyślam się czego szukam, samo maskowanie też znane, toteż nie ma zdziwienia jak w końcu udaje się odnaleźć. Niestety luzem, coś tu się odkleiło. Chwila grzebania w liściach i reszta skrytki też się odnajduje.

Ciekawie było, dzięki:)

TFTC super pająk

Znalezione za drugim podejściem, za pierwszym przeszkodził gąszcz.
Tym razem udało się znaleźć skrzynkę bez większych problemów.
Maskowanie jest po prsotu wspaniałe!

♥️

????

Znaleziona za drugim podejściem. Niestety w połowie lutego, gdy śnieg był do kostek było to niemożliwe i nie polecam wtedy szukać, natomiast w piękny wiosenny dzień było bardzo przyjemnie. Jestem bardzo ciekaw do czego odnosi się pierwsza część "skrzynki" z liczbami.
Co do maskowania finału rzeczywiście adekwatne do miejsca, niemalże klimatyczne :D. 
Bardzo dobry kesz.
Jedynie brakowało w nim tego geokreta, który jest pokazany na stronie.

Moja pierwsza skrzynka, bardzo fajnie zamaskowana. 

Synchronizacja z GC

ZnalezioneMalo przyjemne miejsce drugiego etapu, maskowanie idealne do lokalizacji..

Skrzynka od dawna wisiała na mapie i wolała mnie do siebie. W końcu postanowiłem razem z moją Panią wybrać się na spacer, którego finałem miał być ten kesz. Faktycznie pierwszy etap to już nie etap i trzeba posiłkować się fotką.

Co do finału to samo miejsce mało romantyczne. Stwierdzam, że w takich miejscach przydają się maseczki. Samo maskowanie znane i w tym wypadku trzyma się konwencji okolicy...

Synchronizacja z GC, tak, żebym wiedział co jeszcze mam do zdobycia na openie. Loguję z datą kiedy go znalazłem w terenie.

 

Długo odpuszczałem tego kesza bo mi nie po drodze i do tego widziałem w logach, że są jakieś problemy ze skrytką, ale dzisiaj uparłem się, że zrobię wszystkie typy skrytek w jeden dzień i na całe szczęście ten keszyk przyszedł mi z pomocąFinał muszę przyznać naprawdę realistyczny, budzi wyraźne emocje, dzięki!

Drugie moje podejście do tego kesza. Prawie rok temu byłem na poszukiwaniach ( jak jeszcze "wszystko było na miejscu" ) udało mi się wszystko znaleźć i obliczyć, ale nie udało mi się podjąć finału ( być może dlatego, że było lato i gąszcze straszliwe ). Dziś wierząc, że moje wyliczenia były poprawne, przy okazji, po drodze udałem się na koordy finałowe. Łatwo nie było i już prawie miałem rezygnować ale udało się ! W końcu ! Czasami warto poczekać nawet tyle czasu :)

Wielka szkoda, że wszystko co prowadziło do ustalenia koordynat zostało zmienione i poniszczone. Kolejny ślad dawnego Wrocławia zniknął. 

Dziękuję serdecznie za kesza i za pokazanie miejsca - znałem je lecz dzięki keszowi zauważyłem kilka rzeczy na które wcześniej nie zwróciłem uwagi. 

Pozdrawiam

Znaleziona w niedzielne wietrzne popołudnie. Z pierwszego etapu niewiele zostało. Ciekawe czy uszkodzony podczas wycinki drzewa czy przez wandali. Znacznie pomógł photo spoiler z GC.

TFTC
Dzięki Kanguros za kesza [**Park Skowroni**](http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP8RLY) ;)
Kesz nr. 488
IN : -
OUT : -

Dzisiaj wywiało mnie do Wrocławia ???? Przy okazji wizyty na Bielanach pieszo wybrałem się na wycieczkę krajoznawczą przy okazji szukając keszy. Dziękuję wszystkim ownerom za kesze !  ????????

Tutaj czerwone mrówki zrobiły sobie gniazdo. Nie ryzykowałem. Bez wpisu w LB

Zapraszam do Szprotawy na projekt GROS-z

17 sierpnia 2020 14:06


----------------------------------------------------
. . . . . . .a Dziękuję a
. . . . a a . . . . za. . . . a a 
. . . a a . . . kesza . . .. a a
. . a a . . . . . . . . . . . . . .a a
. .a a . . . . . . . . . .  . . . . .a a
. a a . . . . . . . . . . . . . . . .a a
. a a . . . a a a a a a . . . a a .
. .a a a . a a a a a a a . a a . . .
. . a a a a a a a a a a a a a . . .
. . a a a a a a a a a a a a . . . .
. . . a a a a a a a a a a a . . . .
. . . . a a a a a a a a a a . . . . .
. . . . . a a a a a a a a a . . . . . .
. . . . . . a a a TB a a a . . . . . .
. . . . . a a a a a a a a a . . . . .
. . . .. a a a a a a a a a a . . . . .
. . . a a a a a a a a a a a a . . .
. . a a a a a a a a a a a a a . .
. .a a a a a a a a a a a a a a
. . a a . . a a a a a a a . . a a . .
. . a a . . . .  a a a a . . . a a . .
. . . a a . . . . . . . . . . . . .a a . . .
. . . . a a . . . . . . . . . . . a a . . . .
. . . . . . a .[**PLM9NZ**](https://www.geocaching.com/track/details.aspx?id=7290660). a . . . .

-----------------------------------------------------

GK : [**NCHWUL**](https://geokrety.org/konkret.php?id=71115)

-----------------------------------------------------

Logowane za pomocą: c:geo

   

Znalezione razem z Klau! ????

Znaleziona z Weroniką. W miejscu startu szybko policzyliśmy potrzebne cyferki. Kiedyś te wielkie parki były cmentarzami, mimo że Wrocław zamieszkiwało znacznie mniej ludzi. Obecnie mam odczucie że powierzchnia wszystkich cmentarzy jest mniejsza nić było to 100lat temu a Wrocław znacznie poszerzył swoje granice. Maskowanie ciekawe jeszcze się nie spotkałem z podobnym. Mieliśmy kupę śmiechu przy podejmowaniu. Nawet pamiątkowe zdjęcia zrobiliśmy. 

#1197

Za drugim razem ale znalezione. Z Creo315.
Z maskowaniem pewnie kupę roboty miał autor. Super, świetna skrzyneczka ????

Mamy! Razem z Wicik daliśmy radę

Świetne maskowanieKońcowe kordy udało nam się z marszu ustalić z FrozenLynx i Peyoo, jednak na ostatnim etapie mieliśmy trochę zabawy, aż w końcu wypatrzyliśmy. Piękne dzięki za kesza.

Super maskowanie, fajny kesz. Chwilę spędziliśmy przy końcowych kordach, ale się udało. Znalezione z LuckyDragonPL i Peyoo.

Wieczorne buszowanie po mieście pod kryptonimem "Multi Day". Na celowniku głównie kesze, których mamy najmniej znalezionych czyli właśnie mulciaki (trafiła się również jedna zagadka). Wspólnie z SzymcioT, AnnaMada i matasu odkrywaliśmy kolejne uroki keszy a wszystko w stylu Wrocław by Night. Doskonale się bawiliśmy, choć niektóre finały były bardziej wymagające i spędziliśmy przy nich więcej czasu. TFTC
Tu: kiedyś na evencie słyszałem o tej skrytce i tym maskowaniu. W okresie jesiennym ciężko się robi, jak spadną liście. Ale na szczęście w nic nieciekawego nie wdepnęliśmy i znaleźliśmy to czego szukaliśmy.
Od nas leci Favorite Point za pomysł na świetne maskowanie.

Super maskowanie! Nie było łatwo namierzyć, ale w końcu się udałoDzięki!

co prawna szukaliśmy tu echa dawnych znamienitości ale znalezienie tego czegoś tej jest bardzo OK. Dzięki bardzo.

Co prawda jesień utrudnia szukanie. Ale znaleźliśmy finalnie. 

Ciekawy kesz, ciekawe wykonanie. Leci zielony liść. 

 

Wspólnie z p_nowik, belkaa, Stasiekm

Bardzo elegacki pojemnikTutaj mugol był tak ciekawy że podeszedł do nas i zaczął pytać co robimyFaktycznie dziwnie wygląda czterech chłopa w chaszczachDzięki 

Extremalna wyprawa na Wrocław w silnym składzią Krcr, Staskam, P_Nowika. 

Fajny keszyk. Pierwszy etap to coś co bardzo cenię w geocachingu. Pokazuje rzecz którą miniemy wielokrotnie nawet jej nie zauważając. Szybciutko na finał. Pomyślałem, że to maskowanie miałoby tu rację bytu, ale szukałem dłużej niż podejrzewałem. Po zwiększeniu obszaru poszukiwań odnalazł się trochę dalej i niestety domaskowany w sposób adekwatny :(. Nie mniej jednak znakomitość. Dzięki za kesza :D

Znaleziona za drugim podejściem. Jak ją zobaczyłam, wszystkie komentarze nabrały nowego sensu :D

Haha! Jest! Nie dawały mi spokoju te opinie o maskowaniu - musiałem spróbować jeszcze raz. Tym razem poszło bez problemów, znalezione po niecałej minucie. TFTC, jedna z lepszych skrzynek jakie udało mi się znaleźć :)

Pierwszy etap poszedł bezproblemowo, ale finalnie skrzyneczki nie udało się znaleźćSądząc z komentarzy, jest nieźle zamaskowana, więc będziemy musieli tu jeszcze wrócić!

Pierwsza część sprawnie i szybko, do drugiej bez kija nie podchodźDzięki!

Znalezione z Askrytka naprawdę bardzo pomysłowa!

Przeoczony wpis z poprzedniego roku, opis na GC. Dzięki za kesza.

Znów nic, dodatkowo to mieszkanie i toaleta osoby bezdomnej... już od samego założenia skrzynki. Może by ją przenieść?

Tym razem się nie udało, pierwszy etap bardzo łatwy. Co trzeba to policzone. Wskazówka dała pewność że to ta liczba, mimo dwóch możliwych kombinacji. Niestety na miejscu finala nic nie znalazłem, a obok leżało porzucone "łóżko" osoby bezdomnej, co pozwala sądzić że cache mógł zaginąć :/
Skóra zwierzaka zostawiona przez kogoś troszkę wystraszyla xD

Synchronizacja z Geocaching.TFTC

Po wyczerpującym zdobywaniu zagadki "Broadcasting" wspólnie z Kiwi7PL, postanowiliśmy znaleźć jeszcze kilka keszy. Kordy finałowe tego mulciaka tkwią od dawna w moim notatniku i nie mogą się doczekać, aż w końcu je wykorzystam. Próbowałem już raz, jednak niesprzyjająca pogoda zniechęciła mnie wówczas do szukania i poprzestałem na samym pierwszym etapie. Tym razem pojemnik udało się zdobyć. Maskowanie już raz widziałem, ale w wersji mikro. Tutaj idealnie wtapia się w otoczenie. TFTC!

Bardzo sympatyczny i gruntownie przygotowany keszykBardzo mnie ucieszył, gdy w końcu go znalazłem. Chwilkę nam zajął i o mały włos, a byśmy odpuścili, bo trzeba było jechać. Nie pamiętam też, kiedy ostatnio znalazłem multaka więc tym bardziej. Według mnie zasłużył na gwiazdkęDzięki wielkie! Pozdro

Very enjoyable multi. It is always great pleasure to walk in the park in summer, all the more that I was really surprised at both stages. Many thanks for showing the forgotten past of this place.

Wycieczka rowerowa z Lu po niezdobytych jeszcze nowościach. Całkiem fajne zadanie wykorzystujące lokalną infrastrukturę. Najlepsze jest maskowanie na finale - może wprowadzić w błąd. Kiedyś próbowałem zrobić podobne, ale nie wyszło mi dobrze, a w necie nie znalazłem. Tu się dobrze komponuje! Na dodatek to nie mikro!

Reko musi być. 

Dzięki za fajnego kesza. 

Na kesza wybrałam się rowerem. Mała wycieczka przerodziła się w 50 km keszowyprawę. U boku był xlud. Na pierwszym etapie - małe zaskoczenie! Nie wiedziałam, że w parku takie cuda jeszcze się uchowały! Nim zdążyłam popatrzeć na wskazówki potrzebne do obliczeń - xlud już skojarzył skąd wziąć dane.Mi by to jeszcze pewnie chwilę zajęło.... Kesza finałowego też przegapiłam, bo miejsce dla niego wręcz odpowiednie! Bardzo ciekawy multaczek, dziękuję za zabawę i pozdrawiam! Kiedy jakiś kolejny kesz? :D

O... co to? Czyżby skrzynka? Faktycznie ; )

Pogoda dalej piękna więc wybraliśmy się z Amelką na rowerowe keszowanie i zabraliśmy się za "Park Skowroni".

W tym parku już kilka keszy znalazłem, ten jest kolejny. Ale ten jest najciekawszy . Zadanie szybko rozwiązane, choć właściwe współrzędne otrzymaliśmy za drugim razem gdyż na początku użyliśmy mnożenia.

Pojemnika finałowego trochę szukaliśmy, ale przez większość czasu w nieco innym miejscu niż właściwe. Gdy dostrzegłem maskowanie, wiedziałem już, że mam kesza . Tego rodzaju kamuflaż widziałem w sklepach, a na żywo może ze dwa razy. Zabawa dobra to i gwiazdkę zostawię. Dziękuję.

Skrytka znaleziona z tatą krogulcem. Super maskowanie, wtapia się doskonale w tło! 

Kordy policzone bez problemu
Na miejscu trzy razy sprawdzałem i jest
Dzięki za maskowanie i kesza
Krecik wylądował

Dziękujemy za skrzyneczkę, młody Skowronek sobie ubrudził ręce, a stary przyklaskiwał. Nie ma już certyfikatów, nasz wpis do logbooka był chyba 5-y. Dziękujemy Autorowi za nieocenioną pomoc i niezwykle celną podpowiedź indywidualną:)

Ten park znam dosyć dobrze. Ale tego co pokazuje skrzynka wcześniej nie widziałem.
Pamiętam kilka wcześniejszych keszy w tym parku, mam nadzieję, że ten ostanie się dłużej.
Z poszukiwaniem finału trochę mi zeszło.   Dzięki za certyfikat TTF.
Zawsze byłem ciekawy skąd na terenie cmentarza wzięły się ogródki działkowe? Pewnie dają obfitsze plony niż gdzie indziej. Jarzynki dobre na zupę. A jak się głębiej pokopie to i kostka do zupy też się znajdzie. Samowystarczalny ekosystem.

STF

Keszyk chwilę poszukiwany. Na miejscu spotkanie z właścicielem skrzynki i chwila rozmów na tematy keszerskie. Bardzo fajne maskowanie, takie naturalneDzięki za skrzynkę i oryginalny certyfikat. Został jeszcze jeden jakby co ;)

PS. za płotem widoczne kolejne tabliczki z numerami, porzucone na pastwę zapomnienia.

FTF tym razem ( i to po długiej przerwie) dla mnie! :D

Mega zaskoczył mnie pierwszy etap kesza, jako dziecko odwiedzałem ten park z rodzicami przy każdej sposobności, a tego miejsca nigdy uprzednio nie odwiedziłem... Ok, policzone co miało być policzone, lecę pędzę na kordy finałowe i nic. Szukam, szukam, panika, nie ma. W końcu już zrezygnowany mam odchodzić i JEST! Typowe parkowe maskowanie, otwieram kesza.... No i niespodziewanka, logbook dziewica! Dziwne, mejla dostałem o 10:19 i nie spodziewałem się, że tyle godzin musi upłynąć, by padł FTF... Właściwie bez większych nadziei wychodząc z pracy o 16 zrobiłem sobie spacer, ale było warto! Dziękóweczka za certyfikat i za kesza, pozdrawiam!

 

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team