19 April 2024 16:02

Mamy go. Dzięki za pokazanie miejsca.

Znaleziony  po pierwszej w nocy tu jest spokojnie.

Po pierwsze to z braku kesza jest już nowy. A jak załatwiliśmy plastikowy pojemnik czas na to co najważniejsze czyli zwiedzanie zamku. Z zewnątrz robi przyjemne wrażenie, łącząc różne epoki. Wnętrze dostępne po nabyciu biletu, ale czekała mnie miła niespodzianka bo w sobotę wstęp darmowy. Jednak po tak nobliwym miejscu spodziewałem się więcej. Kolekcja ozdobnych solniczek wspaniała, na parterze interesujące eksponaty z wykopalisk z centrum miasteczka. Jednak wnętrza w ogóle nie wyglądają na zabytkowe, bardziej jak zamarkowana scenografia w teatrze. No i zupełny brak nawiązania do tego że zamek w zasadzie pełnił rolę gospodarczą dla pobliskiej kopalni, tak jakby dzisiejsi gospodarze wstydzili się że nie zasiadał tu wielki pan i nie ma co za bardzo wspominać historii miejsca.

Miejsce wytypowane.
Niestety znaleziona tylko tylko ziemia.
Trochę zaśmiecony ten zakątek niestety.

Kesz z GC to pestka. Tego chyba jednak wcięło. Obszukaliśmy teren za murkiem. Zapchane ziemią mury, zawory i rury. I nic.

Część ekipy poszła szukać po ziemię ale druga została na powierzchni.

Wspólnie z klansta podczas wyjazdu do Krakowa i okolic. TFTC!

Miejsce ukrycia szybko wytypowane, ale niestety puste. Została więc posadzona kolejna reaktywacja.
Dzięki za kesza.

Jak wyżej.

Świetne miejsce. Dzięki

Wszystko zrównane z ziemią, trzeba było ryć i ryć w ziemi i gruzie żeby cokolwiek zrobić miejsca. Klipsiak zabrany na potrzeby reaktywacji nie zmieścił się o pół centymetra szerokości, więc zostawiam znacznie mniejszy pojemnik przykryty kilkoma warstwami. Generalnie potrzebny jest tu konkretny serwis. 

Chyba znów przepadła... Murek obszukany i nic.

Po reaktywacji nie ma śladu.Ponowna reaktywacja za zgodą właściciela i pomocą Qbhaq.

Odwiedzenie Wieliczki połączone przyjemne z pożytecznym :)

Z miejsca ukrycia udało się wygrzebać tylko dżdżownicę. Po konsultacji z poprzednikiem a potem z właścicielem zostawiliśmy reaktywację. No bo jak to tak zamek bez kesza;) Dzięki

Na powrocie z Radziejowej zatrzymaliśmy się tutaj by przyjrzeć się zamkowi a także na popas 

Miejscówka sprawnie zlokalizowana , schowajka  po chwili ,  niestety wybebeszona , po kontakcie z właścicielem zmajstrowalem nowy pojemnik ( w środku logbok , ołówek i ostrze oraz co nieco na wymianę ) żeby ocalić przed wodą nakryłem petem i zamaskowalem 

Dzięki za sprowadzenie mnie w te strony

Znaleziona bez problemu, świetny pomysł na schowek. Doskonale się kamufluje a miejsca sporo! TFTC

Znaleziona bez problemu, świetny pomysł na schowek. Doskonale się kamufluje a miejsca sporo! TFTC

Spontaniczny postój w Wieliczce. Całkiem ładny zamek. Kesz jest na swoim miejscu, niestety zyskał dodatkowe maskowanie w postaci śmieci.

Będąc w okolicy postanowiłem zajrzeć.
I teraz mam dylemat, bo zalogowałbym DNFa (jak dla mnie kesza wcięło), ale tak całkiem pewien nie jestem.
Proszę o weryfikację czy kesz jest, a ja jestem ślepy czy go wcięło? :)

znaleziona jakieś pół roku temu, fajny "bezczelny" keszyk, dzięki też za certa :)

Przyjemna skrzyneczka w pięknym miejscu. Takie lubię najbardziej! Dzięki!

Ponowna wizyta ze skalpelX. T4TC.

Kurde tak na wierzchy, a tak schowany- bardzo fajna skrytka! TFTC!

Znalezione. Świetne maskowanie;) 

Oj, dwa kółka zrobiłem w poszukiwaniu tegoż miejsca. A po odnalezieniu banan na twarzy. No kurcze, przed chwilą obok też szukałem. Za miejsce, sposób ukrycia i certy wielkie dzięki. Bardzo mi się podobało.

Rodzinny spacer z Helą i Jasiem. Śmiesznie było, bo na murku ważniejsze było zdjęcie, a potem zdziwienie, że jakoś miejsca nie możemy natrafić. Druga runda wkoło zamku przyniosła już zamierzony efekt. Dziękuję za kesza :)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

WIELKIE DZIĘKI Sowa7 za pomoc w reaktywacji. Powodzenia. 

ponownie na miejscu :)

Proszę nie wpisywać się do reaktywacji vilkolaka. Przygotuję nowy pojemnik, logbook i certy. Bądźcie cierpliwi. 

Ostatni z czterech zamków na dzisiejszej trasie.
Miejsce ze spoilera szybko zlokalizowane, skrytka również. Niestety kesza w środku brak, reaktywowalem więc tym co miałem ze sobą.
Dzięki za przyprowadzenie mnie tutaj i kolejny zamek ze ścieżki.

Skrzynka znaleziona 8 lipca ale jakoś nie było czasu na log. Zaintrygowani wpisem dokonanym przez PiMi, postanowiliśmy odwiedzić ją jeszcze raz i.... wszystko jest na swoim miejscu, ładnie ukryte, suche i czeka na kolejnych odkrywców, którzy zamiast grzebać będą myśleć :)

Znalezione miejsce z fotografii i prawdopodobnie miejsce ukrycia (w każdym razie nie widać innego zastosowania dla tego obiektu). Jeśli tak, to kesz zniszczony (obok znaleźliśmy zniszczony woreczek strunowy bez zawartości) albo schowany głębiej, niż dogrzebaliśmy się.

Ale miejsce ciekawe tak czy owak.

Zamkowo, wycieczkowo, razem z kojoty. Piękna ciekawostka, super keszyk, dzięki!

i kolejny zamek do kolekcji - dzięki!

PS. Keszyk całkiem spoko ukryty :)

Ostatni już zamek zaplanowany na dziś podczas objazdówki z żonką po Polsce. Szybki spacer i hop po kesza. Szybko udało się odnaleźć miejsce ze spojlera. Podpowiedź jak najbardziej pomocna. Maskowanie :)? - jest, certyfikaty? - są. Za całokształt należy się zielone. Dzięki za kesza

Zamek żupny zdecydowanie zasługiwał na osobną skrytkę! Okolicę już znamy z poprzednich spacerów po tym uroczym miasteczku, więc nie było bardzo trudno. Chwilę trzeba było przeczekać przechodniów, ale się udało. Świetne schowanie! W środku zostawiliśmy PWG. TFTC!

Super skrzyneczka. Dużo certów. No i miejsce. tyle razy się było w Wieliczce, a zamku się nie widziało. Dzięki za pokazanie miejsca i za kesza. {TTF}, bo w logbooku są już trzy wpisy.

FTF

Bardzo fajne i intuicyjne maskowanie, do tego szanuje za certyfikaty w takiej ilości :)

lecz nieco przeraża mnie odległość między keszami :D

Dzięki!