Wpisy do logu 05.Drizzt z domu Urden 7x 0x 2x
2019-09-04 16:45 slawekragnar (2078) - Komentarz
Skrzynka w miejscu niebezpiecznym-archiwizacja.
2019-09-04 16:44 slawekragnar (2078) - Skrzynka została zarchiwizowana
2018-11-11 14:12 Opona Tramwajowa (3486) - Znaleziona
Najbardziej podchwytliwe miejsce ukrycia było puste, a to już niepodobne do Sławka :). Po dłuższych poszukiwaniach mikrus się poddał, za to wełna dokuczała jeszcze przez długi czas. Dzięki
2018-11-11 14:05 gura (6312) - Znaleziona
#2820
Wyprawa niepodległościowa ;)
Najbardziej upierdliwy. Aż musieliśmy się konsultować. No ale był tam gdzie miał być. Opony trochę zwaciały szklanie po tym keszu.
2018-11-11 14:03 Lumen (8571) - Znaleziona
Po tej skrzyneczce moje spodnie i buciory nadawały się jedynie do pralki z podwójnym wirowaniem. Kesz ukrywał się długo, sprytnie schowany!
2018-08-18 10:30 Esi4 (2078) - Znaleziona
Jakimś cudem w końcu się udało, choć zwątpienie już przyszło
2018-08-18 10:30 AER (1594) - Znaleziona
Weekendowe keszospacery dorosłej części AERoklubu.
Cztery osoby, dwadzieścia minut, dwa telefony pospojlerowe i nic. Rozstąp się ziemio! diabeł ogonem nakrył! Nimo!
A potem druga wizyta, już ze stuprocentowym spojlerem od Właściciela i znalezione w dziesięć sekund… NA PEWNO tam szukaliśmy!
Geoślepota, nauczka i upokorzenie. Dziękuję bardzo, kubeł zimnej wody co jakiś czas wskazany…
AERoklub
2018-04-18 18:45 slawekragnar (2078) - Komentarz
Proszę przed wejściem przeczytać szyfrowaną podpowiedź, a keszerów o delikatnym naskórku ostrzegam raz jeszcze: to jest skrzynka niebezpieczna :P
2018-04-14 14:04 niemen (2518) - Znaleziona
FTF razem z Weskerem
O dżizys, tego kesza omijajcie szerokim łukiem, szukając utonęliśmy w mgławicy szklanej waty... do wieczora czochraliśmy się i pluliśmy jak dzikie świnie... a miałeś Sławku super dziurę o podobnym wejściu, ale na pewno czyściejszą, 100m na północ od Jasnowłosej. Po raz pierwszy na OC daję dwóję, Sławek - popraw się
2018-04-14 14:02 Wesker (10117) - Znaleziona
FTF z Niemenem. Tu niestety nam się mniej podobało, a to wszystko ze względu na wełnę mineralną, która czuliśmy bardzo długo. Jak się weszło to było spoko, ale po chwili gramolenia się w środku cała wełna zaczęła unosić się w powietrzu. Keszyk bardzo dobrze schowany, przegapiony przez nas przy pierwszych poszukiwaniach. Dzięki.