Błękitnych najazd na Łódź. Szybko i sprawnie, chociaż to wyżej niż nisko :-D TFTC.

Skrzyneczka ma się dobrze. Dzięki za pokazanie ciekawego miejsca i kesza.

Może jak mural jest podświetlony to zyskuje na atrakcyjności, bo w dzień zwyczajnie mi się nie podoba. Będąc na terenie WI-MY zebrało mi się na wspomnienia z chyba 2014 roku jak z Safrinem podejmowaliśmy kesza w schronie i zgarnął nas wtedy właściciel ;-). Dzięki!

Mnie akurat ten mural jest znany i bardzo go lubię. Szkoda tylko, że taki ukryty. Skrzynka złapana bez problemu, dzięki!

Rowerowy atak na Miasto Murali. Dzieć pozostawiony u dziadków, rowery na dach i heja!

Dziękuję za skrzynkę

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Znaleziona podczas spaceru z Fibi:)

Dzięki!

Obawiałem się że teren zakazany i skaknie przez płoty. Okazało się, że teren w pełni dostępny przynajmniej w dzień. Dzięki

Trochę na zewnątrz trochę w środku. Podobało mi się. Kesz nie jest magnetyczny, ale w sumie robi robotę więc po co miłą by być? Dzięki :-)

Spacerowo podczas wizyty w Łodzi. Dziękuję za pokazanie miejsca oraz przygotowanie kesza.

Miejsce kosmos. To i taki mural pasuje tutaj. Dzięki.

Nie tylko malowidło tu ciekawe ale i otoczenie. Szczególnie chłodnia kominowa powoduje jęk zachwytu. W ogóle sporo tam smaczków jak np słupy po jakiejś instalacji, które teraz wyglądają jak betonowe krzyże.

Motyw psiego lotu w kosmos, rewelka, świetne malowidło. Lubię też ten styl Gregora.

Niestety nie wziąłem nic do pisania, próbowałem coś tam wydrapać ale nie bardzo widać. Przy następnej wizycie w okolicy obiecuje poprawić ;)

Dzięki!!

Po nocy poszukiwania nabierają dodatkowych atrybutów. Thx za kesza. Wrocław pozdrawia. 

Po ciemku, choć mural trochę widać. Miejsce ukrycia rzeczywiście mało przyjemne.

Późnym popołudniem rowerowo z Bogasem. Dzięki!

Czemu tyle keszy jest w miejscach, które większość ludzi używa jako toalety?

Fajna okolica. Ktoś wie w ogóle co to za duża budowla niedaleko (taka okrągła, wysoka na kilkadziesiąt metrów)? Jakiś zbiornik na wodę? Próbowałem znaleźć informacje w necie, ale cisza. Co do samego kesza, to z podjęciem nie było problemu, ale akurat w momencie wpisywania podjechali chłopaki z jakiegoś zespołu rockowego i stali sobie kilka metrów od miejsca ukrycia i popijali energetyki i palili fajki. Na szczęście po 10 minutach poszli na próbę.

Skrzynka zgarnięta razem z IzeqDZK 

Znaleziona razem z AstroDzięki za pokazanie murala :) 

Sprawnie,razem z moim bambą,dzięki :)

Poszło szybko i sprawnie, dzięki.

Mural znany. Samo podjęcie zajęło dłuższą chwilę. Dzięki!

Rower plus murale - dzień trzeci.

Zdecydowanie jeden z moich ulubionych murali :)

Dziękuję za skrzynkę!

Jedno z moich ulubionych muralowych miejsc w Łodzi. Między innymi ten mural bardzo chciałem okeszować od kilku lat, dobrze, że w końcu doczekał się skrzynki. Natomiast dodałbym coś od siebie do opisu, bo z zewnątrz widać tylko połowę "ekspozycji". Podążajcie szlakiem dołączonych zdjęć...

Obrazki do tego wpisu:

Wejdź

cd

cd

poważne ostrzeżenie

W Łodzi po raz trzeci w celach swych robiąc trasy. Miałem tutaj podobną akcję co poprzednik. Idę najkrótszą drogą, a tu zamknięta brama i ogrodzenie. A że już nogi bolały od łażenia, to wku****nie dosyć mocne. Na miejscu murala nie dostrzegłem, za to jakiś inny o Dialogu tak. Miejsce dobrze pamiętam z wypadu sprzed ponad roku wcześniej z CMSem i madzix, kiedy to identycznie przez to ogrodzenie, na którym mapy pokazują drogę, musieliśmy trochę się kręcić w tym właśnie miejscu. Dzięki!

Tu Garmin poprowadził mnie od d... strony i trafiłem na zamkniętą bramę, musiałem zrezygnować na tym etapie z jego dalszych wskazówek i pójść na własną rękę dookoła. Znaczy się czasem jestem lepszym nawigatorem od urządzenia hehehe.

Nie wiem czy kesz tak właśnie leżał jak leżał, ale tak właśnie leżał i tak samo go zostawiłem. Nisko ale nie aż tak nisko jak myślałem na początku. dzięki za spacer w to miejsce bo tego murala poza pracującymi tam Ludźmi i Keszerami mało kto ma możliwość zobaczyć. 

na początku próbowaliśmy dotrzeć od złej strony, potem poszło raz dwa:)

Okolica znajoma z innych skrzynkowych wycieczek, ale mural widziany chyba po raz pierwszy. ;)

Dzięki!

Zajefajne i bardzo pozytywne !

Dziękuję za pokazanie murala, bo sama nigdy bym tam nie trafiła :)

NTR na gościnnych, rowerowych występach w mieście UćDzięki za kesza, pozdr. (zaległy wpis)

Hello,
NTR na gościnnych występach w mieście Uć  - dzień trzeci :)  Przypomniał mi się stary dowcip rysunkowy o psie, zabranym z dworu i wsadzonym w rakietę. Psiak leciał rakietą i mówił, że ludzie to są strasznie kłamliwe ... (cenzura). Pieseł z muralu myślał chyba podobnie ;)  Pzdr, Wojtek

Mural na ścianie z wielkimi oknami siłą rzeczy musiał być nieco skromniejszy i odpowiednio "skomponowany", jednak zabrakło mi tu kolorów. Co prawda, w kosmosie trudno się spodziewać kolorowego świata - głównie odcienie szarości. Najpiękniej jest na naszej Ziemi. Dzięki za kesza!

Bywałem tutaj kilkukrotnie w celach służbowych, a murala nie widziałem...

Kolejny ciekawy łódzki mural.

Dzięki.

Ja pobłądziłam? To Ty wyjechałeś prawie na Dąbrowę! W międzyczasie kiedy pan T. szukał drogi, zdążyłam poderwać Słoweńców w Mercedesie i wytłumaczyć im drogę do hotelu. Obejrzałam też mural z rakietą i ten drugi kawałek dalej. Miejsce tak klimatyczne, że pan T. musiał mnie siłą stamtąd wyciągać. Dziękuję za umożliwienie wycieczki.

Mural wesoły, taki kreskówkowy. O podboju kosmosu. Motylku mi tu pobładziła i znowu musiałem Ją ratować.... Potem obejrzeliśmy fabrykę. Robi wrażenie - chciałoby się poszwendać.

kolejny do kolekcji :)

Przy takich keszach jak te mam wrażenie, że Pochwała głupoty była napisana o mnie. Może jednak powstrzymam się od opowiedzenia historii poszukiwań Bajkunura, dla tych co jeszcze mniemają dobrze o moim intelekcie, niech mają jeszcze nadzieję ;)

No nic, znalazłam. A mural na żywo dużo bardziej sympatyczny. Dzięki!

Ciekawą twórczość można znaleźć wewnątrz obiektu, oraz jak pójdziemy dalej jest kolejny mural do zakeszowania ;)

Dzięki!

Ojj tutaj spędziłem sporo czasu, nie wiem dlaczego, ale mimo iż szukałem w dobrym miejscu, to nie mogłem jej wymacać. Teraz było ciężko, aż się boję co będzie, kiedy to wszystko zakwitnie ;P Dzięki!

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Kiedyś WiMę dogłębnie zwiedziłem w ramach warsztatów foto, a najbardziej zainteresowała mnie ta oto chłodnia kominowa :)

Ogólnie miejsce bardzo klimatyczne, więc ogromne dzięki za sprowadzenie mnie tu po raz kolejny :)

p.s. Też uważam, że miejsce jest dostępne 24/7, chociaż w nocy może być przyprawiające o gęsią skórkę.

Tu się trochę zamotałem, bo zamiast patrzeć na mapę, próbowałem jechać na azymut, więc wpadałem w jakieś ślepe zaułki. Na szczęście rowerem było trochę szybciej. Keszyk dobrze ukryty, mural dość oryginalny, autorzy mieli mało miejsca, bo na elewacji mnóstwo okien. Dzięki za pokazanie tego miejsca

Pierwszy raz na oczy widzę (widzimy). W ogóle pierwszy raz nasze stopy stanęły na tej ziemi.

Mural śmieszny choć mało kolorowy. A keszyna mocno skitrana. Co to będzie jak się zazieleni :O

Atrybut 24/7 chyba zbędny.

Dzięki.