Aż żałuję, że tak późno zabrałam się za tego kesza. Niby blisko, ale zawsze brak buło czasu na poszukiwania. Kłopotliwe było znalezienie jednego miejsca, mimo pomocy miejscowych.

Dzięki za kesza i za szybką reakcję. Moje zdjęcia zostały zweryfikowane prawie od razu.

Przy niektórych zdjęciach był mały problem ale wszystkie udało się rozpoznać i sfotografować. Dzięki za pokazanie tych miejsc.

Znaleziona w większej ekipie. Super spacer po Szczytnie. Dzięki, że komuś się chciało takie kesze zakładać 

Znaleziono w większej ekipie

Skompletowane 13 fotek.

Łatwo nie było.

TFTC

Dziękuję za kolejny "powrót". Super zabawa. W towarzystwie BAM. 

Keszyk znaleziony na dwudniowym wakacyjnym lecz nie wypoczynkowym turnee po krainie warmińsko-mazurskiej w stałej i znanej pomorskiej ekipie BAM. (Badzia Gadzia, areckis, Miki.)
Dzięki

Bardzo dziękuję za kesza. Bardzo lubie powroty ale nie zawsze znajduje sie na nie czas. Kesz robiony wspolnie z areckisem i Miki. Jako BAM. 

Idealny pretekst do zwiedzenia miasta. Nawet miejscowy współkeszujący był zaskoczony pewnymi elementamiTFTC!

Podobno ważne to, co przed nami, jednak warto pamiętać o tym o co już  było ..........razem z moim bambą, dzięki :)

Lubię powroty do przeszłości.

Dziś co prawda trochę deszczowo, ale to nic...ważne że z tarczą ;)

Od dawna bywam w Szczytnie, ale jakoś ciągle nie mogłem się zabrać za tego kesza. I to mimo tego, że niektóre miejsca dobrze kojarzyłem. Aż wreszcie przyszedł ten dzień... :)  Za sprawą okazyjnej wyprawy pod Szczytno, gdzie musiałem coś załatwić, wziąłem do auta keszowego autostopowicza, z którym ustaliłem, że ten właśnie kesz będzie dziś na naszym celowniku. I udało się! Czego ja wcześniej nie widziałem, wypatrzyły oczy Brym. Czego Brym nie udało się znaleźć, wypatrzyłem ja. Lekki problem mieliśmy tylko z jedną lokalizacją. Nie, nie z tą najbardziej zmienioną, bo tą udało się bezbłędnie odnaleźć Brym metodą przepytywania mieszkańców.Jeszcze chwila i brakujący nam obiekt udało się wypatrzeć i zaraz po tym w głowach rozbrzmiały nam fanfary!Bardzo dziękuję za fajnego keszyka. Dla mnie takie poznawanie historii miasta, to kwintesencja keszowania.Szczerze polecam innym keszerom. I nie przerażajcie się ilością zdjęć - jak złapiecie odpowiedni trop, to pójdziecie nim pędzikiem i jak po sznurku.A potem będzie już tylko radość ze zdobycia taaakiego kesza! :)

Szczytno przespacerowane wszerz i wzdłuż.Ale... tak to jest, jak się jedzie nie przygotowanym.Za to z całą pewnością mogę powiedzieć, że bardzo miło można tam spędzić czas i wiele fajnych rzeczy zobaczyć. Jeden budynek ze zdjęcia stanowił dla mnie nie lada zagwozdkę - wybawili mnie z kłopotu zapytani mieszkańcy! O dziwo wcale nie starsi, tylko młodsi! Ciekawość aż normalnie mnie zżera skąd oni to wiedzieli!Przy innej miejscówce - jakoś cudem udało mi się przystanąć i obrócić w odpowiednim kierunku oraz zobaczyć właściwą perspektywę! Duma z tej zdobyczy mnie wręcz rozpiera!Jak widać na moim przykładzie super łatwo nie było - nie jak u innych, co przelecieli przez Szczytno prawie jak strzała!Bo je znają.Poza tym, cóż... pojawiły się zakwasy - od tego chodzenia. Ale... to wszystko dla zdrowia.Warto się przecież ruszać!Finalnie wyszło więc trochę jednak wysiłku i zakwasów, trochę farta, fajne odwiedzone miejsca i cała góra emocji. Zaliczonego deszczu nie liczę, bo na stanie akcesoriów keszerskich fartownie znalazła się także parasolka.Ślicznie dziękuję - będzie co wspominać!Z czystym sumieniem rekomenduję też tego kesza, bo fajnie dzięki niemu można zwiedzić to miasto. Być w Szczytnie i tego kesza nie zrobić, to grzech! ;)

Kochamy Szczytno, dlatego z ogromną przyjemnością cykaliśmy fotkę po fotce. Wielokrotnie mijaliśmy obfotografowane obiekty, bez wnikania w ich historię. Dzięki tej keszynie poznaliśmy miasto dogłębniej. Rekomendujemy tę skrzyneczkę zarówno dlatego, że jest to przyjemny i niedługi spacerek (obiekty są dosyć blisko siębie), ale także ze względu na bardzo szybką odpowiedź założyciela. Dziękujemy.

Udalo sie:) ,spacerek do miejsc z fotografii zrobiłem jeszcze w styczniu z "Rzabcią" trafilismy bezbłędnie choć teraz wygląda to wszystko inaczej ,trochę trzeba było pogłówkować i pogrzebać w necie. TFTC:)

"Znam tak samo jak Ty ,miasto moje a w nim ............" moje miasto ale ze starej pocztówki wygląda na prawdę klimatycznieTFTC 

Olga (konstancik) rozpracowała większość zagadek w domu, ja wspomogłem swoją wiedzą na temat Szczytna oraz samochodemTym sposobem współpraca zakończyła się pełnym sukcesem :)

krótki spacer z Wallsonem po urokliwym miasteczku, jakim jest Szczytno - dzięki za pokazanie tych architektonicznych perełek!

No i po ponad trzech latach pojawił się kolejny wpis. Bardzo fajny pomysł na spacer po Szczytnie. Nie jestem ze Szczytna ale rozwiązanie zagadki wirtualnie zajęło kilka minut przy Wigilijnym stole ;-). Potem tylko zdjęcia w realu. Warto pooglądać na starych fotografiach jak kiedyś wyglądało pięknie Szczytno i co komunizm zrobił z budynkami w dzisiejszych czasach. Bardzo dziękujemy za fajny kesz.

As tourists from Germany it was great fun for all the family to learn about the history of Szczytno this way. But it was very helpful to find all these old places by visiting the Muzeum Mazurskie w Szczytnie before.

Thank you very much for this Cache. It is a brilliant idea!

Dla mieszkańca Szczytna odnalezienie tych miejsc nie powinno sprawić kłopotów, chociaż przyznam że przyjezdni mogą mieć małe problemy zwłaszcza z lokalizacją jednego budynku bo dach na nim został przebudwoany i to dość mocno. Jednak z drugiej strony dla chcącego nic trudnego.Zaliczenie tej skrzynki to wspaniała zabawa dla całej rodziny,świetny spacer po mieście GORĄCO POLECAM !!!