Władek długo czekał ale się doczekał. Dziękuję za kesza.

Bum szakalaka kesz znaleziony w ekipie Dziaberlaka, w momencie kiedy z leża wylezie z Bandem i Dziabem we własnej poczwarze.
Ktoś mu kiedyś narzekał na takie sposoby ukrycia G przy przystanku a tu... :P
Dziękujemy za kesza. Te eF Te Ce

Jest i Władzio. Kesz da się nawet podjąć przy pełnym przystanku. Wszycy oczekujący nieobecni duchem, ślepia wlepione w ekrany. :))) Dzięki

Coroczny przegląd ścieżki. Zmiana miejsca ukrycia kesza, dobrej zabawy!

2 marca 2024 07:03 Jak zawsze zaległy log:

Kiedyś często jechałem tą ulicą pełny werwy i radości. Dziś jakoś tak nie bardzo ją lubię więc trochę problem miałem odwiedzić Władka.
Gdy już go odwiedzałem to ciągle go nie było...
Dziś udało się znaleźć nawet ze starą podpowiedzią :p



Lumen dzięki wielkie za kesza ❗

Znaleziona razem z Astro, dzięki za skrzynkę.

Dziękuję, znalazłem.

Nowy kesz w nowej lokalizacji. Powodzenia!

Niestety nic nie znalazłem.

Władek znaleziony podczas zaliczania MiBów. Wyparował ale jest nowy. Dzięki!

Keszyka nie było, reaktywacja za zgodą właścicielki.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu. Dzięki

"Władek" nawet na odwiedzających nie spojrzy, taki zakochany w swoim młotku... Wskazówki dokładne doprowadziły mnie prosto do keszyka. Dziękuję za skrzyneczkę:)

Ławkę mi z keszem wymienili na nówkęNowy kesz, nowe miejsce ukrycia.

Znaleziony już jakiś czas temu, ale podjęty dopiero dzisiaj :)

I spotted Władek long time ago since my friend lives in a nearby house. However, every time I visited him the bench was occupied, even late at night. Today finally the bench was all mine. Many thanks for setting.

Znaleziona z Weroniką. Włodek kończy serię Men in Breslau. Ostatni keszyk z serii dobrze się skrywał. Gdy w końcu udało się namierzyć kamienicę z Włodkiem to zapadłem na jakąś dziwną amnezję. Zawsze jak byłem w bliskiej okolicy to zapominałem do niego podjechać. Gdy w końcu się udało podjąć to o mały włos a bym zapomniał o zalogowaniu. Jednym słowem Włodek cierpi na sklerozę;) 

#1201

Wydawało się że będzie słabo,ale wyszło fantastycznie. Dziękuję za szybki keszyk.

Tftc wpis później

Dobrze, że nikt akurat nie siedział  Kesz znaleziony z Zyfiką 

Na szczęście ławka była pustaKesz znaleziony z Unieskim, dziękuję.

Żeby podjąć skrzynkę najlepiej przestudiować rozkład jazdy autobusów. Mocno przypałowe miejsce. Dzięki za skrzynkę.

Przypałowo, ale akurat autobus zabrał pasażerów.

Dzięki.

kolejny do przodu , dzięki !

Nooo, Władek zdecydowanie przystojniejszyhehe

Dzięki za kesza :) 

stare wpisy czas uzupełnić
keszerskie zwiedzanie z magibu

No to jak to mawiają najciemniej pod latarnią. Władek nawet sporych rozmiarów, myślałem że jest mniejszy. Nawet często koło niego przejeżdżałem swojego czasu, ale w ogóle nie kojarzyłem pomimo, że w tym miejscu mieszkał mój kolega. Dzięki.

Zaległy wpis, więc i data może się znacząco różnić od rzeczywistej. Tym razem to Szpaczka mi pokazała gdzie rozglądać się za Władkiem. Dzięki!

Daliśmy radę,razem z moim bambą, dzięki:)

Oj, Władek, z tobą to czysta desperacja…

 

dzięki

Masakra , nie wiem co dłużej trwało , znalezienie Władka czy doczekanie się wolnej ławki , w końcu autobus oczyścił teren , reszta to formalność , pięknie dziękuję

Władek ma sporo kolegów a miejsce ukrycia szybko wypatrzone.

Zaskakuje Władek w tym miejscu. I cała otoczka też.

Miejsce do podjęcia kesza mega przypałowe - chyba jeszcze w takim nie podejmowałem. A tu piątek i opóźnienia komunikacji - na szczęście wszystkie spóźnione autobusy wjechały razem i była chwila na spokojne podjęcie. 

Zimowe zmagania z przepastnymi zasobami internetu zaowocowały całkiem sporą kolekcją kordów Boobsów, MiBów i WROcimków (oraz paru innych tematów). Po zwiedzaniu czysto teoretycznym, nadszedł czas weryfikacji w terenie, co też uczyniliśmy
Powrót do Stolicy Dolnego Śląska w towarzystwie Ronji. Dzięki serdeczne za wszystkie skrzynki, pozdr.

Hello,

Copies przy Władku miał swoją koncepcję do zrealizowania, ludzie dzielnie trwali na pobliskim przystanku - zeszło więcej czasu. Detal niezwykle ciekawy. Pzdr, Wojtek

Miałem wielkie trudności aby pomimo wiedzy gdzie jest Władek wytrzymać z podjęciem . Władek się doczekał, ja też odczekałem aż znikną okoliczni  ludzie i można było się wpisać do logbooka.

Ten Władek to jak pamiętam kiedyś błyszczał teraz zrobili go na szaro

Dzięki za kesza

Razem z Alą na sobotnim keszowaniu. Weekendowe wypady na wrocławskie wyimki to już tradycja;) Miejsce zmienia się fazowo z pełnego mugoli na puste, wystarczy, że podjedzie autobus;). Dziękujemy i pozdrawiamy! 

Władek ujawnił się jako ostatni. Podjęcie pilnowanej przez niego i kolegów skrzynki nie stanowiło problemu. Z odłożeniem już tak różowo nie było, a 10 min na takim mrozie działa x2.

Z podziękowaniami za kolejnego wyimka,

Esi

O!!! i to jest ten właśnie moment o który Wesker ułożył ankietę. Lecę na kesza, zadowolony że nikt go jeszcze nie pobrał, siadam na ławeczce, biere tutke, i ZONK - Szpaczka była przede mną, ożesz orzeszku - mówi się trudno i wiosłuje dalej. tftc! A Szpaczce wszystkiego najlepszego!!!

FTF. Oj, Władka to ja dobrze znam, pracowity chłopak i fajnych ma kolegów, a niewielu tam takich w okolicy... Za każdym razem gdy ostatnio bywałam w pobliżu zastanawiałam się, czy nie doczeka się przypadkiem jakiegoś wyimka, mnie jego obecność w tym miejscu nadal zaskakuje. Z keszem miałam nieco szczęścia, pusto było jak podjęłam, ledwo wpisałam się i przyszli ludzie, potem po 5 minutach znowu zrobiło się pusto, a jak wtedy tylko odłożyłam kesza, jakaś pani zjawiła się i usiadła na ławce. Uff, a mi się udało...

Dziękuję za tą serię, jak miło, że jest i coś dla keszerek! :D