Aż się uśmiechnąłem. Świetny keszNiestety geoskleroza działa prężnie więc tylko fotolog.

Obrazki do tego wpisu:

Fotolog

Skrzyneczka - na trasie do pracy - trzeba podjąć póki jeszcze czas, tak szybko odchodzą...No czegoś takiego to się nie spodziewałem ale podpowiedź mówi wszystko - superDzięki za fajny kesz.

Sprawdzone. Kesz wisi tam gdzie wisiał cały i zdrowy. Jeszcze tydzien.....

Niestety skrzynki nie udało się znaleźć. Miejsce obmacane dokładnie, przeszukaliśmy też z półprzewodnikiem okolicę pod spodem w razie, gdyby skrzynka spadła. :(

Dziś definitywnie zakończyłem miłą przygodę z tegorocznymi świątecznymi skrzyneczkami. Bonusowa trzynastka długo mi się opierała, bo choć podejrzewałem, gdzie może być schowana, po pół godzinie zwątpiłem i ratowałem się telefonem do Założyciela (dzięki Snacku). Okazało się, że piękne świąteczne maskowanie skrywające logbook jest na miejscu, a wcześniej byłem może pół metra od niego.

Za pomysł i wykonanie, a zwłaszcza za piękną intencję założenia tego kesza dekoruję go zieloną gwiazdką.

Po raz kolejny ogromne słowa uznania dla JAśka za serię prawdziwych keszerskich perełek, jakimi obdarował nas na przełomie Starego i Nowego Roku.

Serdeczne dzięki dla Was obu!

Świetna reaktywacja bardzo mi się podoba.W mroźne dni mało ludzi się kręci i to mi pasuje.Dzięki

Miejsce namierzone już wcześniej, więc dziś nawet w ciemnościach nie było problemu z podjęciem skrzyneczki. Dzięki za kesza.

Akcja reaktywacja

 Nie ma

Na miejscu zastałem główną część skrzynki, ale Założyciel zgodził się na wpis tutaj. Zapewne jak dojdzie do reaktywacji, to i tak podjade się dopisać. Dzięki !!

Serce niczego sobie, ale skojarzyło mi się z rysunkiem znajdującym się na koniku morskim widocznym na spojlerze. Zrobiłem nawet zdjęcie, ale jednak nie wrzucę, żeby nie psuć atmosfery tej jakże szacownej geościeżki (mam nadzieję) ;)

Dzięki JAsiek. za ten cykl - dostarczył mi mnóstwo wrażeń i mam ambicję go nawet ukończyć w całości.

Snack, dzięki za trzynastą księgę ;)

Trzynastka podobnie jak oryginalne JAśkowe kesze będzie wisieć do 2 lutego.

No to ja jeszcze raz to samo....

Złapałem takie FTFa, nie FTFa... Dzięki.

Superaśne i full wypas. THX ZA CACHE!!!!

Owszem, wystartowałem z nadzieją na FTF'a, ale jak na kordach po ciemku usłyszałem jakieś razgawory po jednej stronie stawu, a tuż obok intymne mlaskanie to nie odważyłem się zapalić latarki Bardziej mi chodziło o to mlaskanie - jeszcze by sobie języki poodgryzali, albo co innego Na szczęście przypomniało mi się, że przecież następnego dnia rano odjeżdżamy z parkingu obok na wycieczkę więc będzie okazja tu szybko powrócić.

I wiesz co snack - masz rację. Nie ma co słuchać innych keszerów czy czytać mylące logi - trzeba iść na kordy i czytać opisy

A Jaśkowi BAAAAAAARDZO dziękujemy za urozmaicenie nam poświątecznych dni

Dzięki.

" ."

Dałam się nabrać.

Dziękuję Ci Jaśku za Twoje szalone pomysły :)

Eeee tam, marna podróbka Jaśka. Bez przypału, a do tego nie eppendorfka. Co to za przyjemność wyciągać szybko logbook bez wygrzebywania? :-) 

O mały włos i o 18 mielibyśmy dwie skrzynki z 13 dnia świąt. Tyle ze zapomniałem zabrać jej rano z domu, a powiesić chciałem ją na choince przed sukcesją czyli rzut kamieniem od Twojej.

Skrzynka znaleziona w grobowych ciemnościach Poniatowskiego Parku zaraz po spotkaniu podsumowującym. Dzięki.

FTF!  Piękna skrzyneczka, aż szkoda że będzie tak krótko w terenie. Przy podejmowaniu kesza można zaliczyć niezłą glebę. Dzięki za kesza! 

Dobre i piękne, albo piękne i dobre :)

TFTC + ocena znakomita!

Przesympatyczna skrzyneczka, taka ciesząca oko błyskotka - podjęta w ekipie wraz z Anoriell i Ryjkiem podczas powrotu ze Spotkania na Zdrowiu.

Bardzo dziękuję zarówno Założycielowi, jak i Jasiowi za fajowy kesz i fajowe kesze oraz za sam pomysł, który wyciągnął z domu każego z nas i sprawił wiele radości :)