Skrzynka znaleziona bez problemu. Dzięki.

Hej,

Miejsce posadowienia jest to samo, wykonanie moje, ale tamten został zarchiwizowany w 2014 roku.... Jakby coś.

Pzdr. Lukoooo

zaległy wpis, Dzięki za zabawę.

Taaak, pewnie większość znalazła zarchiwizowanego kesza: Nowe Rokicie - OP84FQ , w tym także ja.

Studiując wcześniejsze logi trudno nie oprzeć się wrażeniu ze opisują one > Nowe Rokicie - OP84FQ.

Ciekawa sprawa :D

Fajna i przyjemna 

Wydawało mi się, że znalazłem kesza,więc dalej już nie szukałem. Sporo jednak się nie zgadzało: nie był to magnetyk a także inna była nazwa w logbooku. Po sprawdzeniu przy kompie okazało się że znalazłem zarchiwizowanego kesza OP84FQ który notabene ostatnie zalogowane znalezienie miał 4 lata temu .... przez mnie. W logbooku dużo było wpisów, więc pewnie niejeden keszer pomylił skrzynki.

Dzięki.

Rowerem ulicami Łodzi. Logbook lekko wilgotny ale dzielnie się broni. Dzięki za kesza.

Niby nic, ale muszę polecić tę skrzynkę za totalny "beszczel", który chyba uchował się tu dlatego, że łodzianie po prostu nie interesują się czymś, co leży i tylePojemnik zasługuje na jakieś fanty, rzeczywiście inna nazwa figuruje w logbooku i na bank pojemnik nie słyszał o magnesie, albo go przeżarł, nie wiem. Jestem pod wielkim wrażeniem tak nieschowanego, schowanego pojemnika w centrum miastaDzięki

Złapane podczas oczekiwania na tramwaj. Fajny pomysł na opakowanie :)

Znaleziona z Gackkiem podczas uderzenia na łódzkie i mazowieckie :) 

Znaleziona podczas Warszawsko - Łódzkiego keszowania z Aki.

Silnik w keszwozie odmówił w 1/4 posłuszeństwa. Jakoś dojechaliśmy do miejsca noclegowego. Nie będziemy męczyć auta, więc poszliśmy na "trajwaj" i na Piotrkowską.

Znaleziona za drugim podejściem, wcześniej miałem zaćmienie i się jakoś nie udało.

Dzięki za kaszę!

Skrzynka jest na miejscu. Odłożyłem troszkę niżej by nie trzeba było wkładać całej ręki ;) 

Skrzynka jest na miejscuZnaleziona razem z Astro. 

Miejsce mijane dziesiątki razy, wreszcie kesz na miejscu i warunki do poszukiwań sprzyjające.

Rowerowo o poranku. TFTC!

Skrzynka na miejscu, właśnie ją sprawdziliśmy ;)

Szybki i sprawnie z Turbulizatorem I Hrothgarem

Pamiętam jaki kilka lat temu wprowadzono nowe oznakowanie poziome na tym rondzie, tzn. to, które jest z nami do dzisiaj - ale się na nim cuda działy! Większość jeździła na pamięć, chyba że ktoś nie mógł pamiętać, jak się jeździło, więc starał się zgodnie z oznakowaniem. Oj, głośno tu było, znacznie głośniej, niż obecnie ;)

Dzięki!

chciał nie chciał bylo po drodze :)

Planowałem tu kiedyś zajrzeć o jeszcze późniejszej porze, ale po podjechaniu na miejsce okazało się, że jest wyjątkowo spokojnie, więc skrzynka zaliczona. Dzięki za kesz i za "ulepszenie" ;)

Co do ronda, to przez kilka pierwszych przejazdów nim, nienawidziłem go, a później mi się spodobałoWspółczuję osobom, które są tu pierwszy raz, bez porządnej nawigacji, zwłaszcza kiedy pasy się wytrą, a my łodzianie jeździmy jakby nadal były ;p

Deja Vu? Identyczna skrzynka w tym samym miejscu już była i tak samo było podejmowana jak ta: na zepsuty rower ;)

Mam wrażenie że już kiedyś szukałem tu skrzynki...mimo to znaleziona ;)

Niby za daleko nie mam w to miejsce a wybierałem się jak sójka za morze. Dziś pogoda brzydka to i ludzi będzie pewnie mało. I tak było na szczęście . DZK!

Trochę przed, a trochę po szkoleniu... summa summarum dziesięć znalezień. ;)

Druga tura dzisiejszego keszowania z przypadku i drugie keszerskie deja vu. ;)

Dzięki!

Druga skrzynka w tym miejscu znaleziona przeze mnie. Tamtej zbytnio nie pamiętam. Tę zapamiętam przez pojemnik. Pozwoliłem sobie go nieco "ulepszyć", żeby możliwe było w ogóle wyjęcie logbooka. Teraz może ludzie będą mniej psioczyli.

Moja druga skrzyneczka w tym miejscu. Z odszukaniem nie było problemu, ale z wyciągnięciem logoboka to już była jakaś masakra. Mam za grube paluchy do takich małych dziurekDzięki za kesza.

Brakuje punktu w regulaminie, żeby banować za takie pojemnikiPo pierwsze: cholera ! znów kesz z tym samym miejscu ? Po drugie: jest plus w minusie. Zawsze lepszy nowy kesz w tym samym miejscu, niż reaktywacja starego (przyjemniej w tych wpadkach) chociaż uzbieram do jakieś gwiazdki :P

Tu zapamiętam na pewno problemy z wyciągnięciem logbooka i rozerwanie w związku z tym strunówki. Na szczęście miałem zapasową. Dzięki

No tak logbook, był wypisany jak się miała skrzynka nazywać czyli "Nowe Rokicie" , a że taka już jest więc, więc jest "Rondo"

Byłem lekko zaskoczony po znalezieniu tego kesza, ponieważ w środku znalazłem logbook z nazwą "Nowe Rokicie", czyli kesza, który zaginął w tym miejscu ponad rok temu. Czyżby cudowna reinkarnacja? Nie do końca jestem pewien, czy znalazłem właściwą skrzynkę. Po wpisach wygląda, że tak. W każdym razie dzięki za kesza!

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Świątecznym spacerem z Bogasem.

Trochę mało tego opisu.

No to mamy +1 na powrót do Łodzi. Dzk

Gdyby nie święta, pewnie byłby tu ftf:) Już kiedyś podejmowaliśmy tu skrzynkę, więc ze znalezieniem nie było problemów, dzięki!

Tu było zabawnie. Znajdując się w pozycji podejmowania tej skrzynki, słyszę za plecami:

- Czego tu szukacie?

- Oho - myślę sobie - NASI Więc nawet się nie odwracając odpowiadam - Skarbów.

- Ale jakich?

- No fajnych

- To jakaś gra?

- (hmmm ... tu już coś mi nie pasowało, bo gadka jakaś dziwna i głos nie znany więc się odwracam, patrzę, gościa pierwszy raz widzę) - Serio pytasz? Nie wiesz o co chodzi?

- No nie wiem.

Więc mu wyjaśniłem o co chodzi, o OC, o apkach i tak się ucieszył, że kiedy już sobie poszedł to nas jeszcze przy aucie dogonił ponownie z zapytaniem czy na iOS'a też jest apka

Sama skrzynka mogłaby być bardziej rozbieralna, bo wyciągnąć logbook to wielka sztuka

Skrzynka znaleziona razem z Nefrytem. Dobrze, ze zastalismy zapasowe logbooki zapaćkane gumą do rzucia, bo gdyby nie nowy logbook to nie mielibyśmy się gdzie wpisać. Kesza traktuję z dużym dystansem jako żart autora, bo nie wiem jak inaczej mam rozumieć to co zastalismy.

Skrzynka znaleziona z Victorem+ podczas nocnego świątecznego buszowania. Skrzynka bardzo mocno nas zaskoczyła. Nie wiem jak miałem po ludzku wyciągnąć logbook z pojemnika? Kesz to trochę mix nowego kesza ze starym, ktory był w tym samym miejscu.