Fajny klimat. Ogólnie niemalże wszystkich keszynek, ale tutaj jakoś szczególnie. I w sumie nie było trudno. Z resztą wyjścia nie było, bo Brym czekała.

Dzięki!

Fajnie było zejść z góry na dół w blasku światełek. Kesz szybko namierzony przez PeCha. Równie szybki wpis i pędzimy na górę, gdzie podobno Brym się już gdzieś kręci w oczekiwaniu na nas...

Czas zbierać prezenty. Dziękujemy wszystkim za odwiedziny. :)

Ślicznie.

Znaleziona w ramach wieczornego spaceru z Nuką po świąteczne skrzynki. Dopiero przy kolejnym spacerze udało mi się znaleźć chociaż kilka z serii, dzięki podpowiedziom jednego z wcześniejszych znalazców, inaczej chyba nie dałbym rady, ogólnie za bardzo się skupiłem na tylko jednym sposobie myślenia. Tu dopiero za trzecim podejściem się udało, trochę ludzi trzeba było przeczekać, w końcu ja znalazłem skrzynkę, a Nuka patyczka.

Kesz faktycznie widoczny. Dobrze, bo szukanie "na ślepo", kiedy w pobliżu tyle dzieciaków zjeżdża na sankach mogłoby się nie udać. Dzięki za kesza!

Rodzinny spacerek i jest.

Skąd tu tyle śniegu? Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę. Uroczo się schodzi pod tym baldachimem a do tego widok na fontanny zapiera dech w piersiach. Dziękuję

Ehh te schodyKiedyś był tu taki wredny keszA teraz bardzo przyjemny kesz świetlny!

Z góry łatwo, pod górę ciężejTFTC

Ładnie tu wszystko podświetlone. I schody i fontanna i ten napis z kolejnym keszem. Bardzo fotogeniczne miejsce i tyle światła, że nawet moja "małpka" dała radę.

Schody świetne, skrzynka też. Namierzona z marszu. Dziękuję bardzo.

Pod prąd. Pod górę. Z rowerami.

dzięki

Ładnie tu, ale zamiast oglądać te iluminacje to strwoniliśmy stanowczo zbyt wiele czasu wyglądając kesza. Znaleziona wraz z MAleską i gobą.

Kontynuujemy świetlny spacer ;)

Keszyk namierzony szybciutko zanim jeszcze rozbłysło światło na schodach :)

Rodzinny spacerek z martuś i Szymonem zawiniętym w kokon.

martuś podjeła nim zdążyłem przeczytać opis :) 

dziękuję

Sylwestrowe keszowanie z Cezexem. Jeden rzut oka i kesz w ręku, dzięki :)

Intuicyjne podjęta.

Dzięki za kesza.

Poświąteczna wyprawa po prezenty Brym i Azymuta w towarzystwie Czajorków. Musieliśmy przeczekać techników oświetleniowych, którzy właśnie przyjechali sprawdzić, czy schody się zapalą. Pojemniczek dosyć szybko wypatrzony. Super miejscówka na sesję fotograficzną.TFTC!

Piątkowy spacer Brymowo-Azymutową ścieżką wraz z Pumą i Błękitnym Teamem... najpierw obejrzeliśmy miejsce, nawet wytypowaliśmy miejsce ukrycia, jednak musieliśmy odpuścić bo ekipa serwisowa bacznie nam się przyglądała.... za drugim razem zrobiliśmy to na szybko, cap, cap i skrzynka nasza.... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Tu poszło sprawnie, dzięki

Świąteczna wizyta z Zyfiką w Warszawie  Schody ładne nawet jak nie świecą 

Świąteczny spacer z Unieskim po Warszawie Tu poszło na odmianę szybko Dziękuję

Jedyny kesz z Geościeżki którego zobaczyłem już z dalekadziękuję :) 

Wszyscy mają selfie robione na schodach, my mamy selfie z miejsca ukrycia kesza na kuckachI też jest super! Dzięki!

Poszło metodą na selfie i pomimo tłumów nikt nie zwrócił uwagi.
Dzięki!

Mimo, że Wigilia, mimo, że późno, to mugoli się kręciło sporo, ale na szczęście nie zwracali uwagi na naszą trójkę stojącą i uporczywie wpatrującą się w bramę :P

TFTC

FTF wspólnie z Werką i Erykradkiem :)  (cdn rano)

CD: Wigilia w naszym domu była w tym roku inna niż zwykle. Kolacja skończyła się wcześnie. Postanowiłyśmy więc z Werką wyruszyć na świątecznie udekorowane ulice Warszawy tym bardziej, że nieoczekiwanie pojawił się tu prezent od teamu Brym&Azymut. Spacer był fantastyczny. Pierwszy raz miałam okazję podziwiać świąteczne iluminacje bez wszechobecnego tłumu. Na ulicach było pusto i spokojnie. Idealne warunki do keszerskich poszukiwań. Wielkie dzięki za całą ścieżkę, bardzo się podobała :)

Tu też chwilę trwało, zanim pojemniczek wpadł nam w ręce. Udekorowane schody wyglądają bajkowo.