To ja też się w kolejce ustawiam ;)

Ej, ej!

Pan tu nie stał. Kolejka jest. U kierownika komitetu kolejkowego można się zapisać ;)

Marian, nie zapomnij o lokalnych jak już tego OWNa reaktywujesz!

no dobra, zajmę się reaktywacją w najbliższym czasie i dam znać.

Halo, halo!

Czy ten kesz będzie jeszcze kiedyś zdobywalny?

Niestety, nie ma co ukrywać, dałem ciała i kesza wcięło :-(

Marianie - przepraszam! Zaraz napiszę info na priv co i jak.

hm....raczej na miejscu sprawy nie załatwisz No chyba że walisz z gwinta na przystanku ;). A "duża" to rzecz względna...

Marian aktualnie u mnie. Prawdopodobnie kesza przejmie Kultowy Bazylek.

Ach jakże tematyczny kesz... Taki Marianowy! :-)

Dziękuję!

No trochę w dobytku Marian ma, nie tak z nieko biedak  xd

Fajna sprawa, dzięki

Fajna skrzyneczka, a wpis zajął trochę czasu.......dzieki:)

Marian i jego receptury zapoznany u LadyMoon, uszanowanko.

Skrzynka znaleziona u JoannyLadyMoon w pokoju :-)

Pojemnik to mocna sprawa :-)

Dzięki za zdobycie skrzyneczki. 

Póki co u mnie

Marianek jak zwykle tematycznie i w klimacie. To lubię. Dorzuciłam przepis na słynną już kawówkę by LadyMoon ;).

Dzięki bardzo za te doznania. 

Skrzynka wędruje InPostem na Kaszuby. 

Skrzyneczka zdobyta dzięki uprzejmości Dega, świetny Mariannic nie upiliśmy :P

Imprezujemy se z Marianem u mnie.

Jako że Marian jest osobą bardzo towarzyską, to spotkałem go z przyjaciółmi, u dega. Z racji tego, że i tak wybierał się na Pomorze, pojechał ze mną. Bliżej zapoznałem zie z nim dopiero w domu, co zaowocowało lekkimi przerwami w życiorysie (dla Niego pewnie też).

Wielkie dzięki za świetną skrzynkę, z pomysłem i z jajem, choć zupełnie nie wiem, co w niej robią bańki...

Czyżby jakiś awangardowy środek na kaca?

uzupełnienie, zdobyta z descarado za kawałek szarlotki;D

Dodałam piękne kolorowe gumeczki do włosów by kesz był piękniejszy ! dzięki

Marian siedział w sztolni razem z DEGiem i Seamirem. Jako sprawny menszczyzna wygramolił się pierwszy z czeluści, a że pozostali dwaj gramolili się znacząco dłużej to miałem dłuuuuuższą chwilę żeby zamienić z nim kilka słów. Miło było poznać. Dzięki.

Own Mariana siedzi u mnie

Strasznie bardzo fajny ownik. Ślicznie przygotowany, trzeba spędzić trochę czasu, aby go w pełni odkryć ;). W każdym razie podobał mi się bardzo i z mojej strony rekomendacja.

Kesz podjęty po zmroku, ale wpis dokonany podczas spożywania trunku ;) 
Póki co u mnie.

Dzięki :)

Hahaha........ tematyczna nieziemsko. Dziękuję:)

ładne kieliszki. dzięki

No to po kusztyczku

Nawiedziłam mobihotel Zagórze to wpadło. Dzięki piękne

Rozbawiła mnie ta skrzyneczka. ładne wykonanie tylko akcja z logbookiem - o matko. Dzieki.

Skubany to ma łeb, ale żeby z takiego szkła popijać to pierwszy raz widzę.

Preferuję lżejsze napoje, ale jak mus, to mus :)))

Tymczasowo u nas

Na trzeźwo nie da sie tego ogarnąćDzięki za kesza.

w końcu udało się dokonać wpis , TFTC

U nas!

Marian grzecznie czekał do moich urodzin trenując formę w piwnicy z rzuconym przeze mnie wyzwaniem :) 

Nie powiem, że nie dał rady, bo musiał bym skłamać. 

Po przybyciu gości ochoczo przysiadł się do stołu zaczynając konsumpcję od rozsławionych Stefanowych flaków. Po rozgrzaniu żołądka przyszedł czas na płyny. Po kilku głębszych Marian zaczął opowiadać o swoich przygodach... I tak to trwało do ranaZNAKOMITA SKRZYNKA. DZIĘKI. 

Marian odwiedził mnie dość niespodziewanie, a że miał zapewniony transport powrotny, to chyba stwierdził, że bez obalenia całej flaszki się nie obędzie. W każdym razie trochę razem pobawiliśmy, flaszka poszła w ruch i co by nie mówić - opróżniliśmy ją całą. Przy okazji Marian zdradził mi kilka ciekawych historii i opowiedział o kilku ciekawych miejscach, które być może kiedyś odwiedzę. Marian*, dzięki za spotkanie!

* ponieważ razem opróżniliśmy już jedną butlę, to czuję że mogę pełnoprawnie zwracać się do Mariana po imieniu. 

Marian przyszedł z mokrym prowiantem i podjął wyzwanie :)

Obrazki do tego wpisu:

Wyzwanie

Podczas miłej gościny u Robcona wraz z michaelem50

Gdy z Michem4000 gościliśmy się u Robcona, znikąd pojawił się Marian, który widocznie alko wyczuwa z bardzo daleka. Ja i Michu po jakimś czasie ruszyliśmy w dalszą drogę, a Marian został... 
Dzięki za pomysłowego kesza!

Zabrane GK To_JA i GK Maurice - Palczak madagaskarski.

Marian otrzymał na drogę mokry prowiant i pojechał do Ząbek, do kolejnego smakosza:)

Weekend nie należał do najłatwiejszych, Marian wiele może i dobrze, że dziś trzeba było iść do pracy:)

Widać, że chłopa nosi i coś mi się wydaje, że niebawem powędruje dalej.

Jeszcze po kropelcePóki Marian jest... no właśnie gdzie jest Marian??

A tego nie wie nikt! No może poza Werroną :)

Dziękuję za kesza!

Odwiedzony u Kerama.

Dzięki za pomysłowego kesza.

Marian w gościnie u mnie. Kordy fałszywe

W prezencie za zdobycie Punktu G izawitał do mnie znów Marian z propozycją powitania Nowego Roku. Mam teraz wash end go. Barek tego nie wytrzyma. Marianie litości

Jak ściągnąć Mariana do Warszawy? A no zaświecić mu mobilniakiem o kulturze to oślepiony na kacu sam przyjdzie by zobaczyć co za łachudra mu w oczy świeciZa podstawę latarni robił Teatr Wielki. Thx for cache :)

Marian postanowił dołączyć do swej drugiej postaci i błagam, niech ich ktoś zabierze ode mnie!!! Moja wątroba tego nie wytrzyma...

Wigilia u Werrony z bonusem :)

FTF z Phoebe  Różowką, Mr. Klemi, Dziwakusem, Macho i Plebekiem podczas rodzinnej Wigilii  z Marianem. 

Dziękuję przyjacielu!

Wieczór pełen niespodzianek, tyle lat czekania i nadziei, że uda się spotkać Mariana gdzieś w którymś z jego tymczasowych lokum, a tu proszę, Marian poznany podczas rodzinnej wigilii u WerronyDziękuję za owna i za niesamowitą atmosferę tego wieczora. Dzięki Wam święta znowu dają się lubić! :)

Czyli jednak byłem grzeczny w tym roku, skoro Mikołaj zostawił taki i znakomity prezent pod choinką :)
Dziękujemy Ci Marianie i dalej będziemy kontynuować marianową misję!

Skrzynka startuje pod choinką u Werrony. Taki prezent świąteczny dla przyjaciółki :)