Keszyk był przyczepiony na zewnątrz, mocno na widoku, schowałem go trochę głębiej. TftC!

Keszynka na miejscu. Dzięki 

Dziekuje za kesza. Odnaleziony. 

Znaleziona 

Bożydar się "wspiął" i wymacał. Dzięki za kesza.

Przydałaby się jakaś wyciągajka, ale i tak sobie poradziliśmy. Dzięki za kesza :)

Wyimek całkiem znany.

Miejsce z keszem łatwo znaleźliśmy, ale podjęcie może nie być takie łatwe - wymaga odpowiedniego wzrostu i najlepiej mało ludnej pory dnia.

Dzięki!

Po zobaczeniu imka od razu na myśl nasunął mi się pewien obiekt. miałem pod drodze więc sprawdziłem i to ten obiekt. dzięki podpowiedzi kesza szybko znalazłem

 

TFTC

Piękny Ci on... Dzięki.

Zaległości nadrobione.

Dziękuję.

Nie było łatwo. Logbook bardzo wilgotny po ostatnich opadach. Dzięki

Wyimek wypatrzony podczas pierwszego spaceru, ale duży ruch tutaj, więc wracamy rano na szybką akcję. Dzięki za kesza!

jest

Ponownie tutaj. Dziękuję znalazłem.

Znaleziona razem z izeq, zaległy wpis

Dzisiaj się udało, dzięki za reaktywację.

Parę razy już się zaczajaliśmy. po informacji o reaktywacji podjęliśmy przy pierwszej nadarzającej się okazji. Dzięki za kesza!

Znaleziono z Dziubem i Dziabem.

Jak byliśmy ostatnio to kesza nie było. Jak zobaczyliśmy reaktywację postanowiliśmy się dopisać. Mamy FTF w nowym logbooku xD.

Miejsce strasznie zamugolone więć Dziubek zaczął swoją gimnastykę jeszcze z dala od kesza aby ludzie nie zwracali uwagi. Ale ludzie tutaj byli dziwni i zaczęli się na niego lampić - co za czlowiek robi rozciąganie albo ziewa na chodniku. Tłum gapiów normalnie patrzył na niego jakby BreakDensa wyprawiał więc wykorzystaliśmy tą okazję i z Dziaberlakiem zdobylismy kesza, raczej niezauważenie. Dzięki gura11 za kesza i reaktywację. Dzięki Ptak za ściągnięcie uwagi xD.

Przy wieczornym marcowaniu (w dniu ósmym) widząc tąże reaktywację, postanowiliśmy się wybrać po tegoż kesza, przy okazji uroczystej wizyty na filiżankę kawy w tymże przybytku, gdyż podczas naszej ostatniej wizyty (wcześniejszej) w tejże lokalizacji stwierdzić musieliśmy, że kesz ten zaginął. Chemy więc złożyć uprzejme i najszczersze wyrazy podziękowania za ten czyn wielce chwalebny. Miejmy nadzieję, że reaktywacja ta utrzyma się jak najdłużej w tymże niezwykle uczęszczanym miejscu i kciuki trzymamy zatwardziale w tejże intencji.

(A niech teraz to obcokrajowiec przeczyta na głos i się dowie jak j. polski pięknie brzmieć może).

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Pięknie dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzyneczki.

Ekipą BAM. (Badzia Gadzia, areckis, Miki.)

Dzięki

Serdecznie dziękuję za kesza. Znaleziony wraz z areckis i Miki. na wspólnym wypadzie - wpis jako BAM.

Sprawdzę

Wyimek namierzony, kesza brak.

Niestety nic nie znalazłem.

Ładny ten wrocimek. Keszyk szybko zamierzony a papierową miazgę założoną w środku zastępujemy suchym logbookiem. Dzięki za kesza i świetną zabawę.

Oj sporo krwi napsuł mi ten wrocimek. Jak sama lokalizacja jego namierzona dość szybko to podjęty bezpiecznie dopiero za trzecim razem... Za każdym razem, nawet nocą było tam tłoczno. Logbook zalany, wpis ledwo udało się zrobić. Przydałby się serwis. Dzięki za kesza!

Wracając do mieszkania udało się jeszcze zachaczyc o tego :)

Bardzo fajnie ukryty keszyk, a miejsce dobrze znane. Logbook niestety cały przemoczony, nie bylo możliwości go do końca rozwinąć, a o wpisie juz w ogóle nie ma mowy, dlatego zamieszczam fotowloga... Dziękuję za skrzyneczkę:)

Ciężko podjąć ciężko odłożyć, ciężko się wpisać bo logbook mokry. Dzięki

Znaleziony dawno, dawno.. Nie wiem czemu nie zalogowany. 

Found during Saturday stroll with kids. Logbook turned into a pulp. I didnt even try to unwind it, cuz I was afraid I would not put it back in. Just took some photos. Many thanks for setting.

W środku mnóstwo wody, logbook cały przemoczony. Potrzebny nowy logbook i najlepiej nowa skrzyneczka, bo ta jest bez dna ... 

Wakacyjne keszowanie we Wro :)

Wrocimek namierzony już dobre dwa lata temuJednak zawsze było zbyt wielu mugoli by móc spokojnie podjąć kesza ;/ Wczoraj w końcu nadarzyła się okazjaDzięki wielkie :)

 

Krótki wypoczynek we Wrocławiu. Zaliczono z Chochlikiem. Dzięki za chwilę radości z keszem ;-)

Ciężko było się do niego dobrać bo przechodniów sporo w tym miejscu, no ale w końcu się udało. Kesz zaliczony razem z ForgottenSilesia.

Dzięki :-)

Znalezione błyskawicznie, ale niestety log kompletnie przemoczony. Nie wiem czy pęknięty, czy poprzednicy nie dokręcili. Ledwo udało się wpisać.

Znaleziona w wiekszej grupie przed spotkaniem Hajda na Wrocław.Stara jest ta rzeźba.

Hajda na Wrocław  czyli błękitne krasnalowanie, „kamiennych wrocławianek” obłapianie, menów czarowanie i wrocimków szukanie. Bardzo ładny ten detal.  Dziękujemy za pokazanie miejsca i keszyka.

Szybko i sprawnie w miłym towarzystwie, dzięki :)

Dzięki za kesza.

Dzięki za kesz.

Kesz moim zdaniem z woda ma wiele wspólnego

choć nie wiem czy to coś wspaniałego

Keszyk nie bez obawy podjęty

choć szybkie były moje zapędy

Keszyk zgubił gumeczkę

i zadeszczył troszeczkę

Na spacer go zabrałem

gdzie słońcem / wiatrem ratowałem

Jednak tuż po odłożeniu

Rura w niebie uległa udrożnieniu

Boję się dość

ze keszyk dostanie w swą papierową kość.

 

podziękował :-)

 

szybkie zlokalizowanie a już bałam się ze namiot knajpkowy nie pozwoli nam go zdobyc

Nawet dla mnie ten Wrocimek był dość oczywisty, dziś nadejszła pora na finalizację. Sposób ukrycia trudny dla Hobbitów, na szczęście ktoś niedaleko pozostawił przyrząd, dzięki któremu udało się keszyka podjąć. Logbook niestety wciąż mokry, ale jakoś się wpisałem. Dzięki.

Wrocimek oczywisty, zlokalizowany od pierwszego spojrzenia. Kesz w obecnej wersji tak samo, ale! Ktoś zgubił o-ring uszczelniający pojemniczek, przez co wewnątrz znaleźliśmy logbook dosłownie ociekający wodą. Rozwinąłem go ostrożnie, własnym ciałem ogrzałem, a gdy wysechł - się ze Szpaczką wpisałem! Niestety nie miałem przy sobie pasującego o-ringu na wymianę, więc musieliśmy zostawić kesza tak, jak był (choć z suchym, chwilowo, logbookiem). Przyda się drobny serwis.

Tym razem znaleźliśmy z MSB_20 kesza prawie od razu, wreszciePrzy poprzedniej lokalizacji mieliśmy dwa nieudane podejścia, ale może już wtedy był nieosiągalny..? MSB_20 przeprowadził serwis konieczny do wpisania się... :D

Rowerowo. Znaleziony dość dawno temu, ale zawsze jakoś nie po drodze. Dziś nawet przypadek sprawił, że pod okiem właściciela, co ułatwiło przed mugolskim wścipakarstwem. Jednak teren powinien trochę bym dam wyższy niż 1. Dzięki

Zaraz po reaktywacji obiecywałem sobie, że lada dzień pójdę zaliczyć tę keszoformalność, a tu proszę, jaka prokrastynacja... Dziś tłum był dla mnie większą pomocą maskującą moje poczynania, niż mógłbym się spodziewać:) Udało się zauważyć keszyka podchodząc na miejsce, po czym nastąpiła szybka akcja. Dzięki!

Już raz tamtędy przechodziliśmy, ale nie dostrzegliśmy babuszki pod parasolem :)

Miejsce oczywiste, ale najciemniej pod latarnią,razem z moim bambą, dzięki:)

Miejsce bardzo znane, natomiast sam kesz tak wysoko że trzeba było wieczorem podejść żeby nie wzbudzać sensacji.

Dzięki.

Zmiana miejsca ukrycia, bo w poprzednim stała się niedostępna.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

wspólna wyprawa śląsko-dąbrowska , jak widać da się ;)

nie wiem czemu tu nigdy nie zajrzałem bo bardzo ciekawe miejsce tak samo jak kesz , piękne dzięki

Znaleziony razem z ekipą podczas wyimkowego szaleństwa po Wrocławiu. TFTC
Ostatnio w podjęciu przeszkodziła nam młodzież nagrywająca w miejscu ukrycia filmiki. Tym razem bezproblemowo.

Pierwszy dzień walki śląskiej ekipy z detalami wrocławskich kamienic. Nie wiem dlaczego miesiąc temu się nie udało bo dzisiaj od strzału. Dziękuję:)

Kesz znaleziony z Zyfiką podczas drugiego wyimkowego wypadu do Wrocławia 

Nieśpieszny spacerek z Unieskim po Wrocławiu i podziwianie ciekawych detaliDziękuję za kesza.

Dzięki za skrzynkę:) pyrsk:)

Czyszczenie mapy Wrocławia w większym składzie :) 

Dzięki za kesza i pozdrawiam :) 

Wyimkowanie po Wrocławsku czyli masa keszy, masa przebytych pieszo kilometrów, wesoła wieloosobowa ekipa:) Świetnie się bawiłem ( do upadłego po takim dystansieSerdeczne dzięki za kesza.

Znaleziona w wesołej ekipie podczas latania po Wrocławiu.

Dzięki i pozdrawiam.

Skrzyneczka cały czas na miejscu. Trochę zmodyfikowąłem opis, żeby było bardziej jednoznacznie. 

Na spacerze z Gurą11. 

No i na sam koniec naszej dzisiejszej przechadzki złapałam sobie Wrocimka mojego dzisiejszego przewodnika po Wrocławiu. 

Dziękuję bardzo za tego  kesza!

Dziękuję również serdecznie za poświęcony mi czas. I to zarówno Gurze, jak i Kasi i Adzie, które zaopiekowały się dziś Różowką.

Do następnego! 

Zimowe zmagania z przepastnymi zasobami internetu zaowocowały całkiem sporą kolekcją kordów Boobsów, MiBów i WROcimków (oraz paru innych tematów). Po zwiedzaniu czysto teoretycznym, nadszedł czas weryfikacji w terenie, co też uczyniliśmy
Powrót do Stolicy Dolnego Śląska w towarzystwie Ronji. Dzięki serdeczne za wszystkie skrzynki, pozdr.

Hello,

Mocno pokrętna ta podpowiedź. Nie byliśmy pewni, czy dobrze zidentyfikowaliśmy miejsce ukrycia. Wesker potwierdził, że jesteśmy w dobrym punkcie, reszta poszła sprawnie. Pzdr, Wojtek

Znam ten budynek bardzo dobrze od właściwie kiedy sięgam pamięcią. Wiąże się z tą lokalizacją mnóstwo, ale to mnóstwo wspomnień w 90 % dobrych i miłych. Stare czasy i nie wrócą już. Z jednej strony wydaje się, że obiekt zatrzymał się w miejscu i chyba trochę stracił na znaczeniu.  Wrocimka rozpoznałem od razu i miałbyć to mój pierwszy podjęty kesz z tej serii lecz tak się nie stało ponieważ za pierwszym razem coś nie "pykło " i nie znalazłem. Za drugim razem z dużymi trudnościami, ale poszło ( głównie mugole wyskakujący z za rogu z zaskoczenia)

Wielkie podziękowania za kesza 

Pozdrawiam

Za pierwszym razem wydawało mi się, że szukałem w miejscu ukrycia. Skrzynka w końcu odnaleziona. Dzięki.

Skrzynkę szukałem kilka razy w różnych miejscach, raz sam, raz z Kasia1. Ostatecznie okazało się że mam geoślepotę

Miejsce dobrze znane 

Ciekawe czy w dawnych czasach wyimek miał bliźniaka?

Skrzyneczka cały czas na miejscu :) 

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Przechodziłem to zajrzałem. Niestety kesza nie było gdzie go wcześniej znalazłem.

Wyimek namierzony. Ciekawy obiekt, aczkolwiek szkoda, że nie został całkowicie odrestaurowany. Dzięki!

Na początku, jak już tylko podeszłam pod wyimka, skupiłam się na fotografowaniu białych strzałek w niedalekiej lokalizacji. Dobrze, że konserwator zabytków zadbał o nie podczas renowacji. Później przyszedł czas na poszukiwania kesza, zwłaszcza że xlud zdążył się wpisać, odłożyć i dać mi samej poszukaćDziękuję i pozdrawiam!

Znaleziona na noworocznym spacerku z Izą. Miejsce wytypowane wcześniej lecz z podjęciem trochę się nakombinowaliśmy. 

#562

Zmieniono zdjęcie detalu na ciutkę mniej popularne (wciąż i tak powinno być dość łatwo), a bardziej oddające klimat obiektu :)

Detal ze zdjęcia dość popularny. Po dokładnych oględzinach budynku udało się namierzyć obiekt z podpowiedzi. TFTC!

Razem z Alą na wieczornym keszowaniu;) Rano był inny detale teraz coś się zmieniło;) Szybka akcja;) Dziękujemy i pozdrawiamy!

Ten był jeden z prostszych. W logbooku zobaczyłem, że po mieście grasuje pewien drapieżnik, którego z resztą potem spotkałem. Dzięki za keszyka. 

FTF

Podchodzę pod gmach który rozpoznałem na zdjęciu, i szukam detalu, zaglądam do ściągawki i konsternacja - juz inny detal figuruje. Na szczęście obiekt ten sam.  Sama skrzyneczka, rzekłbym przypałowa.  dzięki