Saturday trip into the void of the Foremother. Bunch of thanks for bringing us here. Great ASMR experience.

Było wspaniale, uwielbiam ten rodzaj sztolni. Cisza, spokój, czysta woda. Małe, śpiące  nietoperki. Fajny spacer, lekko zimno ale do wytrzymania. No i tak, rubin mnie już sprzedał. Na prostej drodze potknęłam się i  niestety nic mnie nie zatrzymało.  Prawie nurkowanie a już na pewno morsowanie.Szkoda, że luty bo normalnie to kompulsywne rozbieranie sie na środku drogi nie wzbudzaloby tyle emocji. Nie róbcie tego zimą. 

Tutaj się udało w przeciwieństwie do poprzedniej. Tutaj nie było  aż tyle wody, i wodery spokojnie dawały radę. Sztolnia piękna i w sumie łatwa do zwiedzania. Pomijam oczywiście fakt, że mimo iż sztolnia łatwa i idzie się przyjemnie to jak się chce to można tak jak Nannette wyebac się i byc całym mokrymjednak trzeba brać pod uwagę, że woda jest baaardzo zimnawolkowego kesza też nie znalazłem, ale TEN  właściwy, gdzie się wpisuje jest na końcu na miejscupolecam bo sztolna super. Dzięki. 

Obecny przy zakładaniu wraz z Gurą i Sławkiem. Wypełniamy na nowo mapę sztolniową. Dzięki za wspólną przygodę.

Czynny udział przy zakładaniu, moja kolejna wizyta w tym obiekcie, jako że poprzedni kesz zniknął w odmętach dziwnych historii.

Byłem tutaj już u kresu sił i z dziurawymi woderami wpakowałem się do tej sztolni i powiem że warto to zobaczyćNajlepszę w tym wszystkim był przejazd wiaduktem kolejowym :)

Kolejna Świetna wyprawa Opolsko - Mazowiecka w składzie Werona Krcr, P_Nowik, i Stasiekm

Nocny ftf

Po obiadokolacji postanowiliśmy jeszcze chapnąć coś, co wymaga nocnego działania, a że i ten obiekt był w pobliżu..

 Nocna jazda po bezdrożach dostarczyła wiele emocji ale droga do skrzynki wielce relaksująca i wygodna, w towarzystwie gacków

Dziękuję bardzo.

Oj zmęczenie nie pomagało przy zdobywaniu, a już sam dojazd nie był lekki.

Niemniej dla takiej ekipy nie ma rzeczy nie do zdobycia

Dzięki za kolejną niesamowitą dziurę w ziemi.

Zdobyta podczas kolejnego eventu "Ja chcę do mamy!", który miał odbyć się w małopolsce, a finalnie odbył się na dolnym śląsku. W składzie: Werrona, StasiekM, P_Nowik, Belkaa, krcr TFTC

Sztolnia bardzo przyjemna, ale jednak droga "do" i "z" pozostanie najbardziej w pamięciNa tym wyjeździe stasiekm robił cuda ;) W trakcie wypadu na geościeżkę OPENSZTOLNING: Sudety Środkowe wspólnie z: Werrona, krcr, stasiekm, Belkaa.