w miłej atmosferze w oczekiwaniu na godzinę 0

Spotkanie w doborowym towarzystwie, dziękuję.

Udało się dotrzeć , było zabawnie tłumnie i cieplutko .

dzieki wszystkim za spotkanie

Miłe spotkanie, przyjemnie spędzony czas, nocne keszowanie na bagnach, wodery jednak się przydały

Jak zwykle miło i przyjemnie minął czas  na wspólnym oczekiwaniu ☺☺

Byłem i ja, umęczony i niezaangażowany w tym roku w rozwiązywanie AKQ ale przecież Beforki nie można było pominąć ;). Frekwencja znów dopisała, personel i goście przybytku znów byli zadziwieni, a ja bawiłem się setnie. Dziękuję!

...sie było i nawet przesympatyczny prezencik o Gwiazdora sie dostało. Dziękuje za miłe spotkanie.

Byłem i ja;) Tradycyjnie miło i sympatycznie. Potrzebne korepetycje otrzymane,  pierniki zjedzone, a po szybko rozwiązanej zagadce można było ruszać, prawie kolumną na finał:) Widok tylu ludzi wędrujących z latarkami bezcenny! A przy okazji -  jeszcze raz życzę wszystkim Wesołych Świąt!

Miłe zaskoczyła mnie frekwencja. Na to wyjątkowe WIO stawili się nawet Ci co to wszyscy o nich słyszeli ale dawni nikt nie widział... Takie OC Yeti...Fajnie było znowu pośmiać się...pogadac o pudełkach. .I nie tylko.  Gwiazdor rozdał prezenty,  były pyszne pierniki i ogólnie SUPER!!! Dzięki. Pzdr. 

Świetne było się znowu spotkać

Ach, jak nam się podobało!

I jednak "wykrakałam"! Wąsek był na finał... ale taki zupełnie "niewąskowy", jeśli chodzi o trudność, za to jak zwykle imponujący zabawą językową. :-)

To oczekiwanie na "godzinę zero" umilane ślimaczkami i prezentami z Worka Mikołaja (trafił nam się full wypas!) oraz giełdą zagadek było urocze, a próba wydostania się z zamkniętego lokalu zabawna. ;-)

No i wreszcie długo oczekiwane poszukiwania skrzynki finałowej, w dużej gromadzie robiącej tyle hałasu, co wielkie stado dzików, urozmaicone przez Ronję zmyłkowymi tropami... prowadzącymi na bagna. Tego nam było potrzeba. :-)

Dziękujemy Wszystkim za świetną zabawę. Życzymy wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia i wielu dobrych zdarzeń w nadchodzącym roku - nie tylko tych z dziedziny keszowania. ;-)

I ja tam byłem. Tak trochę z zaskoczenia ale byłem :)

Niesamowicie pozytywna atmosfera była na tej Beforce - można by rzec "magia tych świąt"Co prawda byliśmy tylko na chwilę (wiadomo, obowiązki) ale udało się pogadać z Wuchtą Wiary, dorzucić do pewnego Wora oraz posmakować keszyDzięki wszystkim za przemiłe spotkanie. Pozdr. 

Hello,

Dzień był bogaty w wydarzenia i na beforkę dotarliśmy bardzo późno, na dokładkę na krótko, bo zaraz musieliśmy grzać na poznański finał, by dopilnować porządku ;)  Jak co roku niezwykle radosny widok ekipy, zupełnie odbiegającej strojami i zachowaniami od standardowych bywalców. Tym razem nie było nam dane zobaczyć ekspresowej ewakuacji chwilę po północy, ale jesteśmy w stanie sobie to wyobrazić. Bardzo energetyczny czas, dobrze było się spotkać. Pzdr, Wojtek

i choć padało, choć było ślisko to się przywlokłam kaszląca i roznosząca wirusy ale jak was zobaczyłam to cud się stał i ozdrowiałam i nagle zagadki, które były dla mnie nierozwiązywalne w mgnieniu ucha stały się jasne i "rozwiązane" i mogłam czekać w starterach do północy na to"dziesięć" i wybiec z Maka na bagna z ekipą jedyną taką bardzo Wam dziękuję

Bardzo miłe przedświąteczne spotkanie! Dzięki!

Dotarliśmy i my... Warto było! 

w końcu nadszedl czas 

Pewnie że tak :)

Lekko spóźniony dotarłem na spotkanie i od wejścia do lokalu ogarnęło mnie zaskoczenie. Tylu znanych i nieznanych twarzy dawno nie widziałem. Miło było znów się spotkać i porozmawiać w tym przedświątecznym czasie. Dzięki.

Bardzo miłe spotkanie, tym lepsze, że frekwencja dopisała. Takiej ilości ludzi się nie spodziewałem, szczególnie cieszyły osoby, które były dawno nie widziane. Cieszę się i mam nadzieję, że wróciły do keszowania :)

38 °C i straszny kaszel ......i mam dylemat czy Was pozarażać czy nie przeżyć finału AKQ z wiarą :(

Byłem, pozdrawiam, miło zobaczyć znajome jak i nowe gębunie. :)

będę, pełen spontan, jeszcze nie wierzę że pojadę, nagła decyzja...

może i ja dotrę, jak się nic nie ...

Będę, trochę z zaświatów, tylko jeszcze muszę wymyślić komu się wproszę do wozu, więc ogłaszam akcję świąteczną "przygarnij taiffuna do bagażnika". ;)

No, jeśli  przyjdzie Gwiazdor, to my też się pojawimy. Do zobaczenia!

Aktualizacja opisu, nowe kordy.

Już nie możemy się doczekać :-)

Ujęte w przedświątecznych planach... ;-)

Eee, no, ja chyba też, bo kesza kitram specjalnie na tę okazję ;)  Wrzucam mały spojlerek, żeby nie było, że zaskoczeni :)

EDIT: będzie łatwiej :)

Obrazki do tego wpisu:

Takie tam sobie podobne miejsce.

Wbite w kalendarz, ale jeszcze nie w ten adwentowy:)

Mam zamiar sie pojawic,pierwszy raz na akq w poznaniu

Przybędziemy podziwiać Tęgie Głowy w akcji. :-)

wiem, że ostatnio w kratkę ale tych WIO się nie omija - JABEDEEEEE! Mam nadzieję, że wspólnie z klanem.

Będę!

Pewnie takTrzeba być....Pzdr. 

Wiadomo, że będę, wiadomo, że jakąś zagadkę wymyślę, postaram się też Gwiazdora przyprowadzić ;)

Bez jakichkolwiek wymówek!

Wojtku, nie musiałeś. I tak wszyscy wiedzą gdzie to bedzie ;-).