Wpisy do logu Modrzewiowy Kościół 4x 1x 0x
2018-08-23 19:09 lukuj (232) - Skrzynka została zarchiwizowana
2018-08-22 22:47 Bulwieć (1692) - Nieznaleziona
2018-08-11 13:20 ygrek (4141) - Znaleziona
Nie podejmowałem jeszcze innych skrzynek lukuja więc nie wiem jakie są jego standardy, ale wierzę przedmówcom i również powstrzymałem się przed oceną ;)
Wymieniłem fanty: królik i pisklaki - out, koń i lew-gumka - in.
Kościół zamknięty więc tylko z zewnątrz obejrzałem.
Dzięki za kesza.
2018-06-30 11:35 Pen-y-Cat (3951) - Znaleziona
W tym przypadku mogę tylko powiedzieć: "hehehe, Autor ma poczucie humoru". Przepiękny przykład anty-kesza z cudnym anty-listingiem i megaspoilerem. Brawa dla Autora, że dał radę stworzyć coś tak sprzecznego z doskonałością pomysłów i wykonania swoich dotychczasowych keszy. Przewspaniały przykład typowego kesza warszawskiego obrazującego obecny poziom geocachingu w tym regionie. Chapeau bas!
A sam kościółek rzeczywiście jest urokliwy - ale to już inna sprawa i zupełnie bez związku z keszem
P.S. Skrzynka jest dwusystemowa i mój log odnosi się zdecydowanie bardziej do GC niż do OC.
2017-11-24 23:31 Werrona (2043) - Znaleziona
FTF (chyba?) z Dombiem.
Wróciłam własnie z dalszych podróży, wchodzę na OC by zalogować znalezisko podróżne a tu FTF od kilku dni wisi...no nie starają się okoliczni keszerzy pod moją nieobecnośćSzybka akcja wyciągania Dombiego z domowych pieleszy i lecimy :)
Miny nam zrzedły gdy okazało się, że FTF już od kilku dni nie jest do wzięcia :(. Może jednak na OC był.
Tak czy siak- dziękuję za małą nocną przygodę!
2017-11-24 23:30 Dombie (1928) - Znaleziona
Dziwna sprawa - kesz wisi już kilka dni, miejscówka nie wygląda na szczególnie ekstremalną, a logi puste... W końcu więc postanawiamy z Werroną, która właśnie powróciła z dalekich wypraw podjechać sobie na nocną próbę. Na miejscu czeka nas jednak rozczarowanie. Nie jesteśmy wcale pierwsi i choć zalogowanie prawdziwego FTFa nastąpiło tylko w GC (bo wygląda na to, że kolega, który się tutaj pojawił już 3 dni temu od dawna się na OC nie uaktywnia) to jednak...
Obiekt tytułowy robi wrażenie - w dzień można by jeszcze sobie do środka zajrzeć, ale za to teraz mniej tłoczno .
Sam kesz - no cóż, Ojciec Założyciel nas przyzwyczaił do innych standardów, więc postanawiam nie oceniać i poczekać, aż ta skrzyneczka dozna obiecanych przekształceń i stanie się parapeciakiem, co się zowie. Mimo to sugeruję pozostawienie klimatycznego logbooka w stanie niezmienionym .
Dzięki wielkie!