Sprawdzony. Kesz na miejscu.

Ładnie odnowiony budynek. Dzięki

dzięki za kesza

Dziękuję, znalazłem. Logbook jest już cały pełny.

Przejeżdżałam tamtędy dosyć często, ale ciężko było wyskoczyć z autobusu ( i jeszcze w dodatku do niego wrócić), stąd wyimek podjęty dopiero dziś przy okazji wizyty pieszej. Dzięki za kesza!

Bum szaka laka znaleziono w ekipie Dziaberlaka. Dzięki za kesz.

Niezmierny honor dla keszera
I wielka duma rozpiera
Gdy znajdziesz geocyce jak u Weskera.

Dzięki za kesza, kesza nas uciesza.

Dzięki za pokazanie miejsca i kesza.

Wpis jako BAM. (Badzia Gadzia - BG, areckis, Miki.)

Serdecznie dziękuję za kesza. Znaleziony wraz z areckis i Miki. na wspólnym wypadzie - wpis jako BAM.

No, szukanie w takich okolicznościach z odrobiną dodatkowych emocji, chociaż w naszym przypadku nikt nie miał nic przeciwko ;)

Chyba 3 podejście, ale w końcu do trzech razy sztuka! Co więcej, tym razem poszło raz dwa, a nie tam jakieś pół godziny buszowania po krzakach ze Szpaczką i z latarkamiDzięki!

Trzeci dzień we Wrocławiu i keszowanie przed pociągiem powrotnym. Ten wrocimek też wygooglany - co prawda widziałem go wiele razy z oddali, ale przy moim kiepskim wzroku tego nie zarejestrowałem, bo z takiej odległości po prostu nie widziałem szczegółów ;). Miejsce ukrycia przez okolicę przypałowe, ale akurat trafiłem na okres małego ruchu i wskoczyłem gdzie trzeba jak akurat nikt nie przechodził. Obawiałem się lekko, że w miejscu ukrycia zejdzie mi długo (zwłaszcza, że ponoć autor lubi tworzyć niekoniecznie proste kesze, a ja z takimi regularnie miewam duże problemy), ale o dziwo poszło szybko i bezboleśnie

Złapana razem z Izeq

Znaleziona razem z Astro, dzięki za skrzynkę.

Pięknie dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzyneczki.

Ekipą BAM. (Badzia Gadzia, areckis, Miki.)

Dzięki

Dzisiaj ostatni dzień naszego pobytu we Wrocławiu. Idziemy na dworzec i co za piękny widok!!! Za takimi babkami i facetami uganialiśmy się  po mieście przez ostatnie dni. Keszyk bez problemu. Pięknie Wrocław nas pożegnał. Dzięki za kesza i świetną zabawę 

Kolejny hardkorowy wypad do Wrocławia (od 4.30 rano keszowanie po niemal nieprzespanej nocy) . W planach dokończenie rozpoczętych geościeżek. Jeszcze wczesnoporanne keszowanie. Dziękujemy za keszyka.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Hej hej, keszyk znaleziony podczas spaceru po mieście. Budynek już po remoncie, skrzynka nie ucierpiała, dalej jest na swoim miejscu w doskonałym stanie :) 

Remont brak dostępu

Obecnie trwa remont i do kesza nie można się dostać (ogrodzenie). Nie wiemy czy jest na miejscu. Pozdrawiam :)

To był pierwszy z WROCimków który musiałem zgadywać i jednocześnie zgadłem. Opis już dość mocno zasugerował mi gdzie szukać i krótka wizyta na streetview upewniła, że dobrze myślę.

Na miejscu już było gorzej. Miejscówka masakryczna, szukanie pod oknami mieszkańców, w dodatku w moim przypadku - w nocy. Łatwo być uznanym za złodzieja ;-). Do tego zadanie utrudnione, bo latarki przecież nie odpalę, tylko ściągnąłbym na siebie uwagę. W końcu po dłuższej chwili w przebijającym się świetle latarni dojrzałem specyficzny kształt.

While wandering around after thr visit at nearby  very important office. Many thanks for placing.

Dzięki za kesza.

Skrzynka przypałowa bo całkiem nieźle strzeżona. Ja robiłam za "zasłonę", a Unkas szukał. Dzięki.

Mimo bliskości stróżów prawa, nieniepokojeni znaleźliśmy skrzyneczkę. Ładne maskowanie, dzięki.

Najpierw kłopoty z parkowaniem. Teraz już wiem, na przekreślonych miejscach nie zatrzymujemy się nawet na szybkiego drive'ina.

Na nic zdały się nasze tłumaczenia, że my tylko schnell gefunden cahce und wir raus... ;-)

W efekcie trzeba się było później jeszcze bardziej maskować, bo byliśmy na cenzurowanym.

Ostatecznie wg opisu jak po sznurku do skrzyneczki. Dzięki.

 

W ciągu dnia ostatnim razem się nie odważyłem, a dzisiaj po zmierzchu też wcale nie łatwiej.

Dzięki KEISORowi, który zachował zimną krew jednak zdobyliśmy tego kesza. Moja skromna rola - pozostałem na czatach obserwując budkę strażnika.

Dziękuję.

Ile można dobrze szukać i nie znaleźć? Otóż trzy razy można, bo dopiero za czwartym podejściem szukając kesza cały czas w dobrym miejscu zdołałem go zauważyć. Myślę, że to przez lekki stresik związany z najbliższym otoczeniem Wrocimka, bo sam keszyk nie był jakoś "brutalnie" skitrany. No, nareszcie z głowy! Dzięki za sympatycznego mikruska:)

Wakacyjnie we Wrocławiu. Te panie z topless namierzyliśmy od razu, kesz podjęty za trzecim podejściem. Ogólnie nie jest łatwo, nawet nie bezczelny, ale mocno przypałowy. TFTC

Szybko namierzony, ładny wyimek,razem z moim bambą, dzięki:)

Dobrze że była niedziela więc za bardzo nie rzucaliśmy się w oczy. Kesz po chwili wypatrzony, dzięki.

Znaleziona podczas drugiej całodniowej wyprawy wyimkowej : )

W końcu powrót do szukaniaw miłym towarzystwie, pozdrowienia od Barłogu

trochę dalej niż myślałam bo żółte są dwie i trochę trzeba było się nagimnastykowac żeby go wydobyć ale się udało.

 wspólna wyprawa śląsko-dąbrowska , jak widać da się ;) 

piękny budynek , upierdliwej baby nie było , za to był kesz po którego musiałem się udać osobiście bo Rubin zafiksował się na magnetyka ? i obmacywał budynek, piękne dzięki

Dzięki za skrzynkę:) pyrsk:)

kobity trzymające balkoniki na takim wypasie, że nie muszą nawet rąk używaćdzięki za kesza.

Wrocław wyimkowo: mocno keszowo, mega wesoło. BYło duuuużo chodzenia, i duuużo szukania, teraz jest duuuużo logowaniawesoły weekend w całkiem sporej śląskiej ekipie. Dzięki serdeczne za kesza.

Czyszczenie mapy Wrocławia w większym składzie :) 

Dzięki za kesza i pozdrawiam :) 

Ufffffff

To chyba pierwszy zidentyfikowany wrocimek, a podjęty dopiero teraz. Miałem tam kilka podejść - chyba ze cztery. Juz powoli odpuszczałem.

Dzisiaj w końcu był idealny moment - ciemno, ale jeszcze latarnie nie świecą. Ideał. A do tego ulica pusta, bo policja ją zamknęła na przejazd rowerowej masy krytycznej chyba. I jak skubańca w końcu znalazłem to zapaliło się światło i poczułem się jak złodziej złapany na gorącym uczynku. A to tylko latarnie. Niestety - wylazł też policjant z budki naprzeciwko i zaczął patrolować chodnik, więc odkładanie trwało z 15 minut ;)

Podziękował, Niech cię panie P. :) 

Znalezione rowerową ekipą z Atena.pl i Bartek111.
Tutaj poszło szybko.

Ten wyimek namierzyłem nawet szybko.
Za to w terenie to Atena mogła się wykazać.
TFTC.

Spontan rowerowy z Bartek111 i LordArnoth. Jak teren to tylko ja. Dziękuję:)

Zimowe zmagania z przepastnymi zasobami internetu zaowocowały całkiem sporą kolekcją kordów Boobsów, MiBów i WROcimków. Po zwiedzaniu czysto teoretycznym, nadszedł czas weryfikacji w terenie, co też uczyniliśmyZrobiła się z tego niezła objazdówko-spacerówka po Stolicy Dolnego Ślaska. Podsumowując - wyszedł nam rewelacyjny keszowy wypad! Miejscówki odwiedzone w towarzystwie Ronji i Okorca. Dzięki serdeczne za wszystkie skrzynki, pozdr.

Razem z Ronją i Night_time na keszo-weekendzieO, świetna rzecz. Keszyk też zacny, chwilkę nam zająłWielkie dzięki za wszystkie kesze i włożoną pracę! Pozdro :)

Hello,

A tu mikst dwóch dzisiejszych ścieżek. Piękna kamienica, przyłożyli się do odnowienia. Pzdr, Wojtek

Znaleziona za drugim podejściem. Nie licząc pierwszego podejścia z czterema próbami. Wrocimek fajny lecz miejsce ukrycia to koszmar. Już widać wydeptane ścieżki na trawniku. Podejmując go miałem mieszane uczucia lecz czego się nie robi.  Dzięki za spacerek i kolejny detal na elewacji obejrzany dokładnie. 

#602

Tam mam wejść i szukać? Dobrze, że pora taka, że nie było tu tłumów. Z drugiej strony po ciemaku tego typu kesze nie należą do najłatwiejszych, a przecież nie będę świecił latarką. No cóż, jednak się udało i chyba bez wzbudzania nadmiernego zainteresowania. Dzięki za kesza!

Chyba 4 razy byłem na miejscu. No i najgorsze jest to, że kesza miałem w ręku prawie za każdym razem. Albo geoślepota, albo po prostu pech. W końcu jednak się udało. Dzięki.

I pomyśleć że 4 lata swego życia przechodziłam obok 2 razy dziennie.... Ale wtedy miałam w głowie tylko kwitnącą w pobliżu magnolię...Parę dni wcześniej spacerując z xludem znaleźliśmy wyimka w realu, ale kesza już nie. Jeszcze musiałam tłumaczyć się dociekliwej pani, że piłeczkę tenisową mi tu dziecko w krzaki wrzuciło, stąd tak się przyglądam przyrodzieDzisiaj pani już nie było a skrzyneczka znalazła się szybciutko. Pomysłowo schowana i zabezpieczona przed wypadnięciem, zabrudzeniem. Dzięki za kesza i pozdrawiam!

Sam nie wiem czy znalezienie miejsca trwało dłużej czy samej skrzyneczki. Dzięki

Wypad na koszenie WROCimków z Lumen i Opona Tramwajową.

Tego wyimka znaleźliśmy przechodząc z jednego wyimka na drugi, ale samego kesza wtedy nie znaleźliśmy. Ponowna wizyta w większym gronie zaowocowała jednak znalezieniem tego fajnego choć trochę przypałowego kesza. bardzo spodobał mi sie pomysł "matrioszkowy" Mam nadzieję, że przetrwa długo....

PS. Zdążyłem przed Lumen i Oponą! (zalogować :P)

^{Razem z Alą za trzecim razem. Dziś fantastyczna pogoda na tego kesza - wichura, zimno i deszcz czyli bez świadków. Jeden z trudniejszych do podjęcia ze względu na okoliczne instytucje w tym jedną w miniaturze. Piękny budynek z detalami. Znalezienie tego kesza pozwoliło nam zalogować cały projekt.}

^{Dziękujemy i pozdrawiamy!}

Piękne maskowanie, piękne miejsce

Ostatnio zapuściłem się na tyły tego budynku. Warto odbiedzić przy okazji, bo zdarzenie niecodzienne

FTF razem z Esim4

Trochę żeśmy tu czesali, ale po analizie tekstu, keszu padł, dzięki za ciekawe miejsce...

Chwilkę zeszło, ale wystarczy czytać opis ze zrozumieniem i kesz jest do pojęcia od strzała. Człowiek uczy się całe życie (i nic to nie daje). Podziękowania