Byłam i ja choć tylko jako widzDzięki za całokształt :) 

Bardzo dziękuję za organizacje eventu. Co prawda na łyżwach nie jeżdżę ale za to zawsze chętnie spotkam się za starymi i nowymi przyjaciółmi. Mam nadzieję, że będzie kontynuacja .

Dzięki

a byłem i ja,,dzięki organizatorce że wywlekła mnie z domu na lodowisko po 2 latach

Udało się byłem i miło spędziłem czas.Dzięki

Kolejna okazja, aby przemieszczać się po lodzie, bo jazdą tego dalej nie nazwę, ale może przy kolejnym takim wypadzie w końcu się nauczę :D

Dzięki za spotkanie! ;)

Dziękuję za bardzo miłe spotkanie. Teraz będę częstym gościem. 

Czując kilometry w nogach po całodniowych poszukiwaniach skrzyneczek, wieczorowy evencik na łyżwach. Odpuszczając poziom. zwracałem uwagę na pion ... udało się utrzymać do końca . Pytałem w kasie o bilety na przyszły sezon, ale jeszcze nie mieli ... Wcale nie blisko ale równo i ślisko. Do zobaczenia w przyszłym roku.

Byliśmy i my!

Ba! Nawet zamknęliśmy imprezę;) Dzięki bardzo za spotkanie

Trzeba wejść na czysto w 2018 więc tym razem bez gifów. Dzięki Maleska za kolejną edycję i czekam aż znowu naciśniesz magiczny przycisk, który sprawie, że wszyscy zjeżdżają się do Łodzi. 

PS. Co do gifów to UWAGA! Niflhel dodał wpis do głównej skrzynki AKQ!

D... boli, czyli impreza się udała

Trochę nawet nauczyłem się ślizgać.

Miło było Was znowu zobaczyć, no i poznać nowe twarze.

Serdeczne dzięki dla naszej opiekunki, organizatorki Maleski.

Do siego roku!!!

Dziękuje wszystkim za przybycieFajnie, że zawsze można na Was liczyć ! Szczególne całuski dla keszerów z Bytomia, Świętokrzyskiego i WrocławiaCieszę się również, że zawiało do nas trochę świeżej keszerskiej krwi. To co  ? do zobaczenia na adwentowym :D  Ciekawe co wymyślił ten Viktor w tym roku :D

 

 

  

Dziękuję.

Byłam i było super super super! <3

A tu link do zdjęć wytworzonych ręką Jaśka moim telefonem: https://www.dropbox.com/s/tmm1bxx6k615d3j/IceSkating3.zip?dl=0

Dziękuję za możliwość spotkania wielu nowych i ciekawych osób, myślę że nie po raz ostatni. Wrocław pozdrawia :)

No to my się poślizgali :). Nawet zamknęliśmy imprezę, honoru Łodzi broniła tylko Gałka :). Panie w pizzeri zdziwione, że już po wszystkim :). Dzięki.

Tym razem udało mi się trafić na odpowiednie lodowisko za pierwszym razem. Miło było spotkać starych wyjadaczy, poznać nowe twarze oraz była okazja do skompletowania ekipy na kolejny szalony wypad. Do zobaczenia już niedługo na AKQ. 

Jestem :)

Ponownie zagościliśmy na łyżwiarskim spotkaniu. Co prawda tym razem odpuściłem taflę, za to robiłem za darmowego szatniarza Nie spodziewaliśmy się tulu przyjezdnych gości oraz tylu nowych twarzy. Mam nadzieję, że przyjezdni jeszcze przyjadą, a nowych twarzy nie przestraszyliśmy i pojawią się na kolejnych spotkaniach - jedno już niebawem

Serdecznie dziękujemy

Jak to miło oderwać się od codzienności praca-praca-praca-spanie. Dodatkowo zbliżające się święta zagęszczają ilość obowiązków. Ale co tam. Trzeba mieć w życiu priorytety. Trzeba spotkać się od czasu do czasu ze wspaniałymi znajomymi. Trzeba czasem poślizgać się na lodzie. Trzeba też od czasu do czasu wciągnąć pizzę nosem. A najlepiej zrobić to wszystko za jednym zamachem. Za okazję do 3 przyjemności w jednym.

A teraz mała dygresja. Na łyżwach jeżdżę jak średnio zaawansowana łąjza. Kiedyś, ze 25 lat temu to nawet śmigałem na lodzie. Ale po kilkunastu latach przerwy można sobie przypomnieć jak się jeździ (na rowerze i) i na łyżwach, jednak sprawność już nie ta. Wydaje się człowiekowi, że skoro kiedyś wyczyniał figle to może i teraz da radę. Często jednak nie da. I potem dupa boli. Kość ogonowa potrafi boleć ładnych kilka dni. I tutaj mam taką małą propozycję, żebyśmy najpierw poszli na pizzę. Żebyśmy poszli na pizzę kilkanaście dni z rzędu. A jak już ciało obrośnie tkanką ochronną to dopiero pójść na łyżwy. Nie wiem tylko co z przesuniętym środkiem ciężkości. Ale myślę, że da się przyzwyczaić. Także przed AjsSkejting#4 proponuję maraton kulinarny. Nie mogę się doczekać :)

Pozdrawiam wszystkich.

Jak to zwykle na eventach keszerów bywa. Są nowe osoby, są nowe keszynki. To fajne uczucie kiedy pasja łączy tak wielu ludzi. Dziękuje za miłe spotkanie i do zobaczenia w terenie.

Dzięki za spotkanie!

Załape się jeszcze? 

Jakby ktoś nowy miał problemy z lokalizacją naszej brygady, to dzwonicie śmiało :  5 siedem 5 jeden 4 jeden 5 dwa dwa :D

Będę, ale na drugiej części. Do zobaczenia. 

Prawdopodobniej uda mi się przybyć na samo spotkanie w restauracji

Dobra okazja żeby nauczyć Marcina jeździć na łyżwachdo zobaczenia!

o/

Do trzech razy sztuka jak to mawiają - więc tym razem musi się udać przybyć :)

Zamierzam... się nie połamać :).

Chodzą słuchy, że mamy się teleportować w okolicę w tym terminie... weźmiemy DIxita, pociągi i Carcassonne:)

Maybe ;> 

Prawdopodobnie będę, ale nie wiem do której, bo na późny wieczór już mam plany ;)

bardzo chętnie...tylko NIE w tym terminiebuu a łyżwy już kupione.

Dobra.

Będę i ja

Wygląda na to, że będziemy

Łyżwy na pewno. Co będzie z afterkiem to się zobaczy :)

Nawet o głodzie w arktycznym chłodzie, jadę do Łodzi - "Presto" po lodzie. Zapisane.

Liczyłem na to, że nazwa wydarzenia będzie trzyliterowa, a termin późniejszy o tydzień 

No ale niech będzie i tak! Będę!

Dziękuję za informacje w opisie podaną specjalnie dla mnie. Zobaczę jak mi wypadną dyżury w grudniu. Jeśli będę miał wolne to na pewno wpadnę. Jeśli akurat będę w pracy to służę pomocą wszystkim połamańcom - numer telefonu zna każde dziecko. 

Do zobaczenia! 

Pora odkurzyć łyżwy. Oby tylko nic na drodze nie stanęło z terminem przez ten miesiąc, to przyjadę:)

Zapisuję w kalendarzu!