Logs GRAM 14x 1x 1x
2020-11-22 12:16 Quitem (162) - Gevonden
2020-07-06 19:06 szabla (5282) - Notitie
W okolica faktycznie wycinka ale finał ma się dobrze. Powodzenia.
2020-07-04 14:42 Pawel brasia (7989) - Niet gevonden
Pierwszy etap po chwili się odnalazł, niestety drugiego mimo dość długich poszukiwań nie udało się. Teren obecnie w trakcie wycinki, więc może ktoś zabrałalbo po prostu moja ślepota.
2019-09-28 14:13 Bar i Lepsza Połówka (6425) - Gevonden
Bardzo spodobały nam się obie skrzynki multaka. Artefakt w pierwszym etapie imponujący, maskowanie i artefakt w drugim odpowiednie do przedstawionej historii. Wszystko to razem wprowadziło nas w odpowiedni nastrój, poczuliśmy powiew dawnych wieków. :-)
Rekomendujemy poszukiwania, tym bardziej, że nie są one łatwe, a zwycięstwo lepiej smakuje. ;-)
Bardzo dziękujemy. :-)
2019-06-16 12:38 Harry_Hole (2796) - Gevonden
Za wkład włożony w wykonanie maskowań przyznaje gwiazdeczkę.
Znaleziona podczas rowerowej wycieczki razem z Smerfetką.
Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!
2018-06-13 21:24 szabla (5282) - Kan gezocht worden
Skrzynka po delikatnym serwisie gotowa do szukania. Na znalazców czekają certy. Powodzenia! Proszę o nie wyjmowanie sznurka! Dzięki.
2018-06-13 17:40 szabla (5282) - Er is onderhoud gedaan
Serwis wykonany
2018-06-11 17:39 szabla (5282) - Tijdelijk niet beschikbaar
2018-05-12 12:46 HazelEyes (3940) - Gevonden
Pierwsza próba zdobycia tego multaka odbyła się w niezbyt sprzyjających okolicznościach. Pamiętam ten leżący śnieg i przeszywajacy zimny wiatr. Nie dziwota, że się wtedy nie udało.Dziś w zupełnie innych realiach pogodowych, znacznie piękniejszych udało się bez zbędnej zwłoki zdobyć pierwszy etap (faktycznie chyba największy jaki widziałam), a później zaskakujący finał, który wcale tak szybko poddać się nie chciał. ;-)
2018-05-12 12:44 Layio (4046) - Gevonden
Fajny multaczek, pierwszy etap widoczny tylko teraz, zimą się dobrze ukrył. Finał pomysłowy, kordy lekko latają.
2018-05-08 12:30 marass1111 (14945) - Gevonden
Fajny szybki i przyjemny multaczek. Pierwszy etap chwilę zajął bo teren już nieco zarósł...final szybko i z miłym zaskoczeniem. Dzięki. Pzdr.
2018-04-14 18:47 rredan (7355) - Gevonden
Istotnie, największy pojemnik na starcie jaki widziałem. Z nim poszło sprawnie, z finałem sporo mniej. I jeszcze te jeżyny... Ładnie przygotowany offset. TFTC!
2018-04-14 18:46 RoDaJJ (10779) - Gevonden
Pierwszy etap zacny, namierzony sprawnie. Z drugim tak łatwo nie poszło, a wszystko przez skupienie się na szukaniu innego obiektu. Dopiero po dłuższym czasie, Da wzięła sprawy w swoje ręce i już zaraz mogliśmy wpisywać się do logbooka. Multak krótki, konkretny i nikt nie każe chodzić na manowce ( nikt nam nie kazał błądzić). Dziękujemy i rekomendujemy,
2018-04-08 15:00 dbstudio (41) - Gevonden
"Multak" zdobyty na powrocie z XIV Kolarskiego Rajdu Papieskiego z bratem i szwagremZostawiliśmy znaczek z rajdu. Autor skrzynki się napracował za co DZIĘKUJEMY :-)
2018-03-26 15:04 night_time (11419) - Gevonden
Poszło dość sprawnie - poszukiwaniom towarzyszyły sarnyDzięki za kesza, pozdr.
2018-03-26 15:04 ronja (17093) - Gevonden
Hello,
Bardzo sympatyczny multaczek, zdobywany w towarzystwie saren :) Pzdr, Wojtek
2017-12-26 11:20 Blondi (4765) - Gevonden
Podpowiedź znakomicie się wpisuje w okoliczności przyrody, a rzeczy pozostawione przez mugoli z pewnością nawiązują do niej. Widać, że Założyciel włożył dużo pracy w przygotowanie multaka, więc z przyjemnością sypię gwiazdką. Gram chyba na początku jakoś inaczej wyglądał, ale zamaskował się za to wzorowo. TFTSTF!
2017-11-17 11:15 noorbi (5122) - Gevonden
Multak z chyba największym pierwszym etapem jaki widziałem, choć nic tego nie zapowiadało. Przy finale kupa śmiechu i nieprzewidzianych wypadków, ale ostatecznie keszyk zdobyty. TFTC!
2017-11-17 11:15 uhuhu (7624) - Gevonden
Przyjemny i śmiechogenny mulciaczek. Najpierw przepłoszyliśmy różne dziwne pojazdy, które nie wiedzieć co robiły w okolicach kordów. Pierwszy etap przyjemnie leżał w dłoni i już mieliśmy z Noorbim różne głupie pomysły, ale zostawiliśmy je sobie na finał. Tego chwilę szukaliśmy, bo kordy miotały po promieniu dwudziestu paru metrów, aż wreszcie artefakt wylądował w łapach Noorbiego, no i się zaczęło... Może jednak spuśćmy zasłonę milczenia na to, co tu się przez chwilę działo. Tak czy owak, oba etapy na bardzo dobrym poziomie, dziękuję bardzo.