Po intensywnym wypadzie z Grafenem przyszła pora na zmianę miast.
Tak trafiłem do Świdnika i na gościnę NivilS'a, który zgodził się mnie oprowadzić :)
Tutaj również było dobre tempo narzucone - coś na Lubelszczyźnie lubią konkrety w keszowaniu ????
Dużo, dużo, dużo ciekawych miejsc w mieście, różnych zakamarków, grafitti i tajemnic. Ale najwięcej.... kamer miejskich (monitoring jest dosłownie wszędzie)... Mimo to, udaje się jakoś keszować.
TFTC

Pierwszy od dłuższego czasu wypad w teren na łowy keszerskie. Kto by pomyślał jeszcze kilka tygodni wcześniej, że takie akcje trzeba będzie w maskach podejmować. ;) 

Wbrew pozorom zagadka możliwa do ogarnięcia bez posiadania licencjatu z zagadek szaradziarskich. Skrzyneczka pierwsza klasa i do tego dobrze zamaskowana.

Dzięki za kesza!

Uwierz, że jestem autorem jolek do ogólnopolskich pism szaradziarskich i wiem jak wygląda prawidłowo "zaprojektowana" jolka. Ta taka nie jest/nie była (być może są jakieś zmiany w stosunku do wersji pierwotnej - nie wiem, nie chce mi się przez to znowu przechodzić).

 

Cyt: " logując kesze których się nie znalazło, robiąc byle jak reaktywacje i nawet o tym nie informując autora, wpisując się do lewych reaktywacji nie będąc nawet w pobliżu kesza"

I kto to mówi?! Poza tym chyba przypisujesz mi nie moje działania - nie wiem o jakich "Was" mówisz. Byłem sam.

Nowa skrzynka,  nowe miejsce.

Odpowiadając na zarzuty Ygreka: zagadka /jolka jest na poziomie średni rozgarniętego 7-klasisty z 3 na koniec roku;). Ja wiem że spiesząc się od kesza do kesza i robiąc byle więcej i byle szybciej, logując kesze których się nie znalazło, robiąc byle jak reaktywacje i nawet o tym nie informując autora, wpisując się do lewych reaktywacji nie będąc nawet w pobliżu kesza ( dobrze że fotka was sprzedała), nie było czasu przeczytać do końca opisu i przejrzeć zdjęć... Uwierz że jolka jest tak zaprojektowana że nawet z elementarną wiedzą z podstawówki nie powinna sprawiać problemów.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

... w żadnej z leszczyn nie ma klipsiaka, ani niczego co by przypominało kesza.

 

Co do zadania: pomysł z jolką jest nietrafiony. Jeśli  kilka wyrazów ma tyle samo liter, a nie ma jakiejś naprowadzajki gdzie wpisywać dany wyraz, to cała zagadka sprowadza się do pytania: "Zgadnij co miałem na myśli?" Nawet mając poprawne odpowiedzi można zostać z niczym.

 

I jeszcze uwaga odnośnie jednego z pytań: Ptaki leśne: kogo brakuje. Gdzie? Kiedy? Czego dotyczy pytanie? Bo na tablicy nikogo nie brakuje -jest dziewięć ptaków na dziewięciu obrotowych tablicach.

 

Mimo wszystko wyliczyłem kordy finałowe, które zaprowadziły mnie w miejsce ze spojlera zdjęciowego, a tam ...

Jedna z trudniejszych skrzyneczek tego typu w regionie.Znakomita skrzyneczka, nie tylko,że niektórzy nie znoszą błota( którego w strefie kesza nie ma), to jednak polecam jej odwiedzenie.Proponuję również przejść całą ścieżkę przyrodniczą - warto. Dziękuje i pozdrawiam.

Znakomita skrzyneczka na łonie natury.Bardzo edukacyjna przyrodniczo.Trudna i wymagająca sprytu i wytrzymałości. Rekomenduję i nie zważajcie na poprzedni wpis - błota nie stwierdziłem.Więcej takich skrzyneczek. TFTC.

FTF, miejscówka słaba, nie pokazująca nic ciekawego. W tym okresie i na wiosnę można się uświnić po kolana w błocie dochodząc do niej.