Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Pierwsza nasza skrzynka znaleziona wspólnie z dziećmi. Początek przygody!

Fajny keszyk TFTC.:)

Znaleziona wraz z KoząDzięki za kesza! 

Skrzynka znaleziona wraz z Adżą podczas spontanicznego wyjazdu do Warszawy ???? przepiękny widok! Niestety podchodząc na koordy już widziałem kesza z daleka, nie przez sposób ukrycia a przez uszkodzone maskowanie. Dolna cześć odpadła i skrzynka cała na widoku. Udało mi się za pomocą patyków to naprawić ale zobaczymy na jak długo. 

Znaleziony. Oprócz tego Krecik wyrusza w trasę :D

Bardzo fajny keszyk, dzieki.

Pojemnik zastany na widoku. Maskowanie było otwarte. Udało się zamknąć i zabezpieczyć doraźnie znalezionymi elementami. Wskazany serwis właściciela, celem wykonania naprawy i zabezpieczenia przez dalszą degradacją lub zmugoleniem kesza.

Osobisty logbook keszerski:
Data: 22 listopada 2019
Obiekt: Górka Moczydłowska
Komentarz: Dziękuję szubaada za pokazanie miejsca oraz za przygotowanie zacnego kesza. Fav za wkład.

Skrytka wymaga delikatnego serwisu poza tym szafa gra.

"Ukrycie" w momencie znalezienia było trochę rozpadnięte, odkładając na miejsce ścisnąłem to z powrotem do kupy, ale nie będzie tak zawsze, więc delikatny serwis wskazany. TFTC :)

Tftc nie jest tak źle z tym zdobyciem

Cykałem się wejść bo i mokro a zatem i ślisko.ale udało sięwielkie dzięki za kolejną dawkę przygody

Znaleziona! pokrywka trochę zniszczona, ale się jakoś trzyma

Znaleziona z Ksiunc dzięki jego wybitnej sprawności fizycznej ;)

Długi weekend w Kampinosie i cudownej Warszawie w towarzystwie Bamby, i Poli, dzięki :)

Świąteczne keszowanie w Warszawie i okolicach, dziękuję.

Zaliczona rowerowo.Dzięki ze musiałam tu wejść :)

Rowerowy mega intensywny weekend w Warszawie. Kolejny świetny keszyk i miejscówka również zasługuje na uwagę. Złapana tylko dzięki Aga.pl. Dziękuję:)

Jakoś udało mi się wdrapać na tą górkę. Łatwo nie było... nadążyć za Azymutem.Za to po odsapnięciu można było popatrzeć na widoki!Dziękuję za kesza. :)

Nie taka stroma ta górka, skoro dało się na nią wjechać rowerem.Mimo, że często ją mijam, nigdy tu nie byłem. Fajnie jest zagospodarowana i widoczki ze szczytu też są fajne, więc tym bardziej się cieszę, że w końcu ją odwiedziłem.Co do samego keszyka, to deseczkę o której pisał poprzednik, zastaliśmy wiszącą - przez co odsłonięta była cała tajemnica. Zostawiłem tak, aby ją przysłonić, ale zadziała to tylko przez moment, więc kesz niestety wymaga pilnego serwisu. Bardzo dziękuję za zachętę do odwiedzin tego ciekawego i jednocześnie historycznego miejsca. Lubię takie smaczki. :)

z michaelem50
Trochę na przypale, a trochę nie. Raczej nikt się nami nie zainteresował, a kesz i tak widoczny z daleka.
IN: GK

Z Michem4000. Michu już tu kiedyś był, więc wiedział, co i jak. Ponieważ byliśmy we dwóch, to było nam raźniej hasać po drzewach i nie czulismy się dzięki temu AŻ TAKIMI dziwakamiLudzi wokół sporo, ale kto by się przejmował dwoma facetami skaczącymi po gałęziach? Kesz widoczny z daleka, ale lekko kontuzjowany - ktoś chyba próbował siłowo dostać się do wnętrza i oderwał jedną z deseczek od "opakowania" Całość się wciąż trzyma, ale widać, że jest ruszona. Nie mieliśmy żadnych narzędzi, żeby to poprawić, więc zostawiliśmy tak, jak było.

Jeżeli historia z powstaniem górki jest prawdziwa to szanuje. Ciekawe ilu okolicznych Warszawiaków o tym wie? Zielone. Podziękował.

Ja stety/niestety stałem nie w tej kolejce co trzeba, ale na szczęście nie byłem sam. ;-)

Podoba się.

Bardzo przyjemna skrzynka w pięknym parku. Po przeczytaniu historii jeszcze ciekawsza.

Dziękuję za kesza.

Super lokalizacja, Michaltyk2 podejmował. Skrzynka zrobiona bardzo profesjonalnie

TFTC

Razem z Pawello. Po kesza wchodził kompan - człowiek do zadań specjalnych. Druga gwiazdka w ciągu 10 minut. Dzięki!

Szybko wypatrzony i szybko podjęty. Razem z ygrekiem.

2 razy 2 kółka "Hajda na Koło Warszawskie" - rajd po zaspanej jeszcze słonecznej stolicy. Rekomendujemy zarówno miejsce jak i maskowanie. Dziękujemy także za ciekawą historię.

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkizłapana na dawno planowanym wypadzie do Warszawy

Plany były inne. Mieliśmy kontynuować naszą poprzednią wyprawę (Płock i okolice), ponieważ okazało się, że to nie jest sprawa na jeden raz. Jednak ze względów logistyczno-techniczno-organizacyjnych musieliśmy z tego pomysłu (na razie) zrezygnować. Wymyśliliśmy sobie więc coś bliżej i na mniejszym terenie operacyjnym, ale w przeddzień okazało się, że zapowiadają tam wyjątkowo paskudną pogodę, a nam nie chciało się moknąć w lesie. Dlatego postanowiliśmy pojechać w kierunku przeciwnym i zrobić "coś małego i szybkiego" w stolicy. Z kilku rozważanych opcji dość zgodnie wybraliśmy Koło.

Gdzieś tak na wysokości Mississippi zobaczyliśmy, co nas dalej czeka jeśli chcemy się dobrać do tego kesza. Werrona zaśmiała się szyderczo i zapytała, czy trzeba mnie będzie wnieść. Zupełnie nie wiem dlaczego - schodki wygodne i nieoblodzone. Dobrze wyprofilowane. No jakby jeszcze były ruchome to naturalnie byłoby łatwiej, ale w końcu te cztery zielone kreseczki do czegoś zobowiązują :)

Bardzo ładne miejsce. Bardzo ładne widoki. Bardzo ładny kesz.

Trochę co prawda myśli wywiewało, ale tak to zwykle w takich miejscach jest.

Wielkie dzięki!

Bardzo przyjemny kesz podjety z Dombiem nocną porą. Punkt widokowy bardzo fajny.

Jedno zastrzeżenie: poziom trudności jest mocno zawyżony. 4 kreseczki to zwykle kesze ekstremalne, ten taki bynajmniej nie jest :)

Dziękuję serdecznie!

 

Jak przeczytałam, że łatwiej będzie osobom, które nie stały w kolejce po rozum to od razu wiedziałam, że to kesz dla mnie xD Kesz namierzony dawno temu, gorzej było z wygospodarowaniem czasu na nocne bobrowanie, bo nawet wieczorami to miejsce roi się od mugoli. Zgarnięte z Soutyssem, który tym razem pełnił tylko i aż rolę skryby. Żeby nie było, że zawsze to on ma gorzej.  Dołożyliśmy logbook. Dzięki za kesz i możliwość przypomnienia sobie ryzykownych zabaw z dzieciństwa :)

Znaleziono razem z Laidee. TFTC

TFTC, znaleziona z chmielak, dzięki!

Znaleziono z Vikingona ;-)

Przyjemny, prawie wiosenny dzień. Postanowiłam więc wyruszyć na łowy. Wybór padł na tę właśnie ścieżkę. Przyjemny miejsko-leśno-parkowy spacerek. Kesze raczej proste, z wyjątkiem dwóch, z których jeden musiałam odpuścić, a z drugim walczyłam dzielnie i zwyciężyłam!
Wielkie dzięki za wszystkie skrzyneczki :)

Może i starczyłoby mi sprawności, żeby tam wleźć. No, ale nie w niedzieny, pogodny dzień. Na pewno jakiś życzliwy spacerowicz zaraz wezwałby karetkę pogotowia, co by babcię z drzewa zdjęli i w kaftan bezpieczeństwa wsadzili. Tego wolałam uniknąć...

Znaleziona z Aki i Crl_ost podczas pierwszego keszowania w 2019r.

Takie keszyny to ja lubię, dobrze zrobiony i trzeba się trochę wysilić.

Piękne widoki, skrzynka wtapiająca się w otoczenie. Zielone.

Znaleziona z Gackkiem i Crl_ostem podczas otwierania sezonu keszerskiego 2019 :)

Patent znany i lubianyMiejsce z ładnym widokiem. Warto :)

Ładny widoczek.Sporo saneczkarzy.Dzięki

Znakomita skrzyneczka na zakończenie zjeb...ego dnia. Tak na otarcie łez :)

Tym o to sposobem domknąłem ścieżynkę. Dzięki. 

Doskonała skrzynka. Prawdziwe wyzwanie dla dyskrecji. Dobrze, że wyszliśmy rano. Podjęta w czasie krótkiego wypadu do Warszawy. Mróz szczypał w policzki i odmrażał palce, ale daliśmy radę złapać kilka okolicznych keszy. Dziękujemy za ciekawą historię i pokazanie nam tego miejsca. I do zobaczenia gdzieś na szlaku. Pozdrawiamy z lubuskiego i wielkopolski. Za pomysł ślemy zielone

Wesoła wycieczka.

Razem z MiszkąWu, Psikiszkiem i wzorowym.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Przy takich skrzynkach honory czyni nadworny kangur hajnowski. Tak było i tym razem.

Górka robi wrażenie.

Bardzo fajna keszynka, lekka wspinaczka i gotowepoświąteczne szybkie keszowanko Stolicowe przed wyjazdem nad morze. Dzięki za kesza.

mimo późnej pory i ciemności zdecydowaliśmy podjąć tego kesz. szybko hyc do góry i kesz nasz. fajny oświetlony park o świetny pomysłowy kesz.

Znaleziona ????

Jesienny spacer TFTC; autor ubiegł mnie z założeniem skrzynki; ciekawa historia z wyciagiem.

Miła, szyba i przyjemna skrytka w pięknej okolicy. Lubię takie wspinaczkiTFTC

Super skrzynka. Szczyt na szczycie. Dzięki za pokazanie pięknych widoków na miasto. 

W końcu na szczycie było na tyle pusto, że ktoś łażący po drzewie nie zwracał na siebie zbytniej uwagi. Dzięki.

Odrobina szaleństwa, brak rozumu i asekuracja Cezexa (jak spadniesz to cię zabiję) i kesz mój. Dzięki :)

Super skrzynka, dzięki :)

No i udało się. Co prawda łatwo nie było, bo za drugim podejściem ludzie też byli i to w postaci sebixów, ale na szczęście % zrobiły swoje i stali pod latarnią gdzie zawsze jest najciemniej. Całkiem ładny z tej górki jest widok na zachody słońca. Muszę sobie to miejsce dodać do punktów strategicznych w operacji "Bałamucenie"Thx for cache.

Takie kesze to my lubimy:). Park jest bardzo malowniczy jak i górka. TFTC

Chyba wszyscy byli na bazarze, bo na górce pustoLubimy takie maskowanieZnaleziona z p_nowik.

Na bazarze i wokoło niego całkiem spory ruch, ale na górce zupełnie pusto. Bardzo dobrze pomyślana skrzynka, szczególnie sposób na otwieranie! Dzięki!

Tftc. Mam nadzieję, że nie spaliłem, bo widział mnie jak się okazało mogul na ławce, ale chyba nie będzie mu się chciało sprawdzać, bo nie wyglądał na wspinacza.

No jest kurczę wysokoDzięki! I do tego certyfikat do kolekcji, super :)

Rowerowa wycieczka po Warszawie z rodzinką.

udało się wspiąć z rowerkami ;) 

Z rowerami keszowaliśmy to z rowerami musieliśmy wspiąć się na góręMaskowanie na dziecko pomogłoDzięki za fajne widoki i skrzyneczkę !

Rowerowo. Czyszczenie okolicy. Jak podejmowałem sąsiedniego kesza, to tego tu jeszcze nie było. Dzięki

część drzewa wycięta ale skrytka dalej przysłonięta TFTC

Podejście pierwsze. Wtachałam rower na górę, a tam na keszowym miejscu siedzi para i nie zanosi się na to, by wkrótce sobie poszła. Zjechałam więc sobie z górki, mając dużą frajdę z prędkości, by na samym dole zbyt gwałtownie skręcić na piasku i wyrżnąć się o asfalt, beton, czy co tam jest. (Blizny miałam jeszcze długo, ale nie przeszkodziło mi to, by po wizycie w aptece zaliczyć jeszcze tamtego dnia kilka keszy ;)). Podejście drugie. Tym razem nikogo na szczycie nie było i mogłam z lubością oddać się łażeniu po drzewach - a uwielbiam kesze, które do tego zachęcają, więc dzięki! Forma skrzynki też bardzo fajna. Zjeżdżając z górki (tak z dwa razy wolniej, bo człowiek uczy się na błędach), udało mi się nie wywalić.

Przy okazji dowiedziałam się, że to ta sama rasa górki, co bardziej mi znajoma Górka Szczęśliwicka. Ale tam stok narciarski jeszcze działa.

Łatwa do znalezienia, ale bardzo fajna.

Nawet nie spodziewałem się takiej górki w takim miejscu. Brakuje wyciągu na zimę bo obecnie tylko się opalać na zboczu. Do kesza fajna droga.Uszczelnilbym pojemnik bo dostają się szczypawice. Z moku.stg.

Urlopowe keszowanie wraz z kurierem. Dzięki za kesza :)

Super skrytka, pozwalająca rozciągnąć stare ścięgna. Ładna okolica i świetny widok. Na spacerze z Dominką i Zoją. Wszyscy byli zadowoleni: D. próbowała dzikie jabłuszka i podziwiała widoki, Zoja wąchała jakieś atrakcyjne smrody w trawie, ja patrzyłem się na nie z góry i cieszyłem jak dziecko, trzymając skrzynkę. Jedynie duża rodzina skorków, która się tam zagnieździła była mocno zdegustowana. No nie dziwię im się.

Dziękuję!

Tfyc

Keszowanie z malenstwem. Pewnego razu wczesnym rankiem w Warszawie.

Bardzo wczesne keszowanie z Karwo69.

Super lokalizacja, choć czasem nie wiadomo po czym się chodzi, niby zwykła górka :)

Dzięki za kesza.

Chociaż waga mogłaby sugerować że dzieło zniszczenia przy skrzynce to moja sprawka - stanowczo zaprzeczam. Skrzyneczka nie taka straszna i wymagająca ale przyjemna i poszerzająca horyzonty. Dzięki za kesza.

Nie mam pojęcia co napisać, żeby nie zdradzić nic... Wypatrzyłam ja, wyciągał Siemirad (choć na upartego dałabym radę - chyba). Zatem dzięki drogiemu koledze udało się szybciutko - rach, ciach. Bardzo mi się podoba... i skrzynka i widoki. I opis. Dzięki.

Znaleziona na spacerze z Katką_40 i Nuką. Górka znana i lubiana, dziś znowu się wdrapaliśmy z okazji nowej skrzynki. Super wykonana ! Dobrze wkomponowana w otoczenie i chyba sporo pracy musiała kosztować. Dzisiaj pogoda jeszcze nie specjalna, więc tłumów nie było.

Bardzo lubię takie kesze. Popołudniową porą zwłaszcza :-)

Na spacerku z Emi.

Ej, fajny kesz. Dzięki

Pierwsza skrzynka z geościeżki. I to jaka! Już dochodząc na koordy, wiedziałem że najłatwiejsza to ona nie będzie, zwłaszcza, że rano byłem oddać krew i się trochę bałem, że na czubku mnie odetnie. Ale koniec końców wszystko poszło po mojej myśli. Bardzo mi się podobało otwieranie maskowania. Zostawiam gwiazdę, bo takie skrzynki nie spotyka się zbyt często - a szkoda. Dzięki za kesza i za certa.

Pierwsza skrzyneczka na Kole. Po krótkiej wspinaczce okazało się, że okolica kordów nieco zamugolona, ale finalnie udało się podjąć. Fajna skrzynka, dzięki.

Myślałeś Kolego że tu nie dam rady? Otóż poradziłem sobie. I to już drugi raz dziś, i jak się okazało nie ostatni :) 

TFTC :) 

Kesz podjęty z Rodziną ekipą. Tym razem ja z najmłodszym adeptem keszerskim obserwowałem poczynania Elvisa. Dziękuję za kesza

Fajny kesz i  fajna wyprawa na samą górę. Poszliśmy z Jasiem, który niczym lider podążał po szlaku w poszukiwaniu ukrytego skarbu. Wchodził dzielnie na ten wysoki szczyt (bez raków i tlenu ;)) aż doszedł pod drzewo i usiadł sobie - Powiedział tata ja posiedzę z dziadkiem i pooglądam sobie. A widoki były fajne;)

Ja tym czasem wskoczyłem na drzewo i załatwiłem sprawę!

Dzięki za mega fajnego kesza.

Zdobyta podczas spaceru z synem. Autorowi należą się szczególne podziękowania, ta miejscówka od dawna prosiła się o skrzynkę.

TFTC!Razem z ZuZanka444

Świetna skrzynka, nie taka straszna jak w opisie. Znaleziona z Littlerose :)

Bardzo porządna i fajna skrzynka.

Miejsce bardzo dobrze znane i ze spacerów i sankowania.

Dzięki za kesza.

Wczoraj wieczorem podchodziłem ale mugolska młodzież obsiadła drzewo aż się o keszyka bałem! Dzisiaj rano udało się.

Nie sądzę żeby jakimkolwiek profanom przychodziło do głowy tam zaglądać :)

Zacny keszyk i solidny - takie lubię! Fanty wymienione. Kret ma nowe lokum. Dzięki!

Mail o nowej skrzynce dotarł do mnie akurat w momencie wyjazdu do weterynarza, więc z tematem zapoznałem się czekając na naprawienie zwierzątka. Opis dawał nadzieję na coś godnego, postanowiłem więc wyruszyć zaraz po powrocie do domu.

Pogoda sprzyjała wieczornym spacerom więc na miejsce dotarłem po kilkunastu minutach. Podejrzany rowerzysta okazał się nie być zainteresowany poszukiwaniami więc po krótkim przeczekaniu podjąłem finalny atak.  Dotarcie do celu skomplikowane nie było ale jego otwarcie już trochę tak. Opis co prawda przeczytałem ale zastosowane rozwiązanie daje efekt urywania kawałka maskowania, który znika po rozkminieniu konstrukcji. W środku konkretny klipsiak , sporo fantów, których nie miałem na co  wymienić oraz logbook z niespodzianką.

Niespodzianka polegała na dwóch wpisach gdzie zamiast nicków były adresy mailowe, zapewne zabłąkanych użytkowników GC.

Pobrałem certyfikat i umieściłem pojemnik w maskowaniu. Dziękuję za dopracowaną skrzynkę. Ode mnie znakomita.