Niewiem czego szukacie skoro skrzynka jest zarchiwizowana

Trudno znaleść.Razem z kumplem szukaliśmy pół godziny zaopatrzeni w saperkę lecz nie znaleźliśmy.

MIejsce ciekawe i pomimo tego że wcześniej byly już dwa komentarze o braku skrzyniki podjelismy sie szukania. No i klapa nam tez nic nie udalo sie znależć.No moze poza 15cm pociskiem (chybo nic mu nie brakowalo). Wspolrzedne te mi nie posowalo odrzucalu mnie jakies 150 metrow od bateri.<br /> Sadze ze skrzyneczka zostala zlikwidowana.

Przekopałem cały ten bok przy baterii i niczego nie znalazłem. A kopałem dość głęboko. Obawiam się, że skrzynka zniknęła...

HEH to ja rylem i szukalem tego kesza 10.08.2009 i niestety nieznalazlem okopalem w kolo i nic niebylo :(

Nie zakopałem jej zbyt głęboko, rękami max 15 cm w luźnym piasku. W miejscu znalezienia i na głębokości znalezienia.

Witam, nie wiem kto i co tam robił ale widać jak rękoma odgrzebany piasek na rogu bateri i dołek dość duzy w miejscu wskazanym przez łopatkę, niedaleko leżał jakiś worek może to z skrzynce? Pr&amp;oacute;bowałem podkopać jeszcze kawałek ale ponieżej tez nic nie było, proponuję sprawdzić miejsce i potwierdzić zaginięcie.

Skarb złupiony całą ekipą podczas lipcowych wakacji na wybrzeżu. Dokładnego dnia nie pamiętam

Co IN i co OUT niestety już nie pamiętam bo to i tak dzieciaki o tym decydowały ja tylko wpisy robiłem 

Nie znaleziona, ale długo nie szukałem. Ok. 18 w upalny, słoneczny dzień na helskiej plaży spaceruje masa turystów. Prawdopodobnie jest głebiej niż szukałem. Co chwilę ktoś przechodził, wiec dałem sobie sobie spokój z tymi piaskowymi wykopkami. Jeszcze tu wrócę, mam nadzieję o mniej ruchliwej porze.

Miejsce znalezione, ale skrzyneczka nie, bo prawdopodobnie głębokość jej zakopania przerosła nasze możliwości eksploracji "do wnętrza ziemi". W tak uczęszczanym miejscu ukrycie skrzynki tak, że konieczne jest zwrócenie na siebie uwagi przy próbie wydobycia przez długą chwilę może czy musi kończyć się porażką szukającego. Pozdrawiam.

Znaleziona już po ciemaku. Piasek jeszcze ciepły od słońca był. Córa dziękuje za bransoletkę. Zostawiłem kultowy brelok "LADA' Zabrałem GK smart fortwo.

chociaż nie trzeba płacić a o kamuflaż nie trudno

bez wymiany

odkryta dnia 29.06

sporo ludzi - trzeba uważać! 

Po godzinie czekania i ściemniania , udało mi się tajnie ją wykopać

Dzielni żeglarze odkopali skrzynkę

Tak suchej kopanej skrzynki chyba jeszcze nie spotkałam

IN: przypłynął geokret Smart fortwo

fajne miejsce. polecam zwiedzic bunkry:)

Znaleziona wraz z Perłą... Świetne miejsce, jeśli macie latarkę, a śmieci wam nie straszne to polecam zwiedzanie tuneli łączących poszczególne stanowiska :)

Zaliczona............ razem z Kempesem

Znaleziona , w południe razem z Kempesikiem

Udało się nikogo w okolicy nie było i można swobodnie kopać , chwilę póżniej po schowaniu pojawiły się "tłumy"

Skrzyneczka znaleziona raniutko przy okazji wycieczki rowerowej z Jastarni. Towarzyszył mi dziś goscinnie Tomek.

in: bransoletka

out: flaszeczka dla dorosłych z mikstura 44%

A ja polecam wejscie do srodka i co wiecej przejscie tunelami do samego konca :-). Kesz w srodku bylby fajny.

Kreta nie było! Poza tym cholera, nie wziąłem łopatki i łapami kopałem :P

Jak wykopać pudełko w tłumie półnagich dzikich z plażowymi parawanami w rękach? Udało się dzięki symulacji zabawy dziecka w piasku .

Hej, Bardzo fajna skrytka. Polecam ziwedzić tunele łączące poszczeg&amp;oacute;lne armaty. Zdobyta razem z Siglejk.

Niezła skrytka ;)

Trafiona. Kret out :) 

Dzięki temu keszowi pierwszy raz byłem na samym cyplu Helu i zaobserwowałem zjawisko,  na pełnym morzu duże fale, a w Zatoce spokojna woda.

Skrzynka ukryta głęboko (ale obyło się bez saperek, kłujek itp.), tak też i przeze mnie schowana spowrotem.

In: 2 zł z jaszczurką zieloną

out: nic

in: brelok

out: guzik

Znalezione razem z maksmi i adias.

Ciekawe miejsce i fajne widoki. 

Znaleziona

In:brelok

Out:opaska na rękę 

Bardzo dobre oznaczenie kopanie niezłe bo nie twardowidoki tez  niczego

In: "WszystkimSięChce" i bransoleta, out: naszywka.

Podczas szukania tej skrzynki nie należy się zniechęcać.

Wygląda to mniej więcej tak :

1. Podchodzisz do działa (od parkingu 5 do 10 min)

2. Czekasz aż dookoła będzie pusto ( może trwać bardzo długo)

3. kopiesz

4. kopiesz

5. kopiesz

6. kopiesz

7. dokopujesz się do kesza

8. wyciągasz kesza

9. zasypujesz dół, żeby nie wpadł komuś w oko

10. odchodzisz gdzieś na bok i wpisujesz się do logbooka

11. wracasz do działa i powtarzasz punkty3 do 6

12. zasypujesz dół

13. o ile starczy Ci sił wracasz do domu

 

UWAGA : Po wyjęciu kesza z dziury wyskoczyły 2 kangury i umknęły w las, za nimi pocwałował pies Dingo. Proszę na nie uważać.

 Bez wymiany

Zabrałem GK Humwee

 

Znaleziona

In - Geokret Humvee, Guzik z orzełkiem.

Out - Plakietka, Smycz.

 

Myślę, że nawet przy obróconym dziale (w co szczerze wątpię) pewną wskazówką są zabudowania widoczne w tleA że dużo ludzi latem? No cóż, na tym polega trudność, żeby pomimo to się nie zdradzić ;)

Zaopatrzeni w ogólnowojskową saperkę zaatakowaliśmy dziś z Tusią raz jeszcze.

FTF. Przy czym skrzynka jest zakopana rzeczywiście głęboko. Tak też należy ją ukryć z powrotem - aby kiedyś nie zamieszkała w morzu. Bez saperki chyba nie chciałoby mi się łapami kopać takiej jamy. Zabraliśmy jedną z przypinek, a włożyliśmy dwie naszywki.

Cóż - swoje zdanie o niefajnym sposobie ukrycia podtrzymuję. Dodam jeszcze, że o dekonspirację łatwo. Skoro nawet dziś musieliśmy wyczekiwać na brak gapiów to nie wiem co będzie latem.

&lt;p&gt;W takim razie przepraszam za laickie określenia, to troche nie moja dziedzina.&amp;nbsp;&lt;/p&gt;&lt;p&gt;Na spoilerze dokładnie widać miejsce zakopania skrzynki - wskazane przez łopatkę (czarno pomarańczową)&lt;/p&gt;&lt;p&gt;w okolicach rzeczywiscie jest pełno betonow, w ktorych w sezonie organizowane są pijalnie pod chmurką oraz nieoicjalne toalety ... dlatego zakopałem skrzynkę.&lt;/p&gt;&lt;p&gt;&amp;nbsp;pozdrawiam&amp;nbsp;&lt;/p&gt;

Nie wiem na jakiej głębokości miała być ta skrzynka, ale do jakichś 30 - 40 cm jej nie ma. Grzebanie + sondowanie na długość ostrza bagnetu do Kałacha. Było parę sztormów - więc i w morzu mogła zamieszkać.

Nie jestem przeciwnikiem zakopywania. Wręcz przeciwnie. Jednak w tej sytuacji tego sposobu ukrycia nie rozumiem. Cały las jest pełen zajefajnego betonu wręcz proszącego by w jego czeluściach schować skrzynkę.

Tak poza wszystkim:

Spoiler nie wskazuje żadnego "wejścia do baterii", a po prostu betonową osłonę działobitni jak raz całkowicie od drugiej strony niż wejście, jeśli za wejście uznać korytarz dobiegowy.

Rozumiem, że opis miał po prostu podpowiadać by szukać od strony zamka działa 100 mm B-34U.

Jak się zbierze klikunastu pijanych ziomów to obrócą działo i będzie po spoilerze...

Jak będzie mi się chciało to podjadę samochodem, wezmę saperkę ogólnowojskową i dokonam głębszego rycia... Na razie uznaję, ze kesza nie ma.