Wizyta kontrolna. Wszystko w porządku. Wymieniono logbook

On a dark and gloomy Sunday afternoon we decided it would be fun to make a start on the Vampire Trail near Nowy Tomysl which we have been looking at for a little while. The conditions were quite poor today following weeks and weeks of heavy rain so we decided to drive to most of these caches (but plan on finishing the rest on foot once the weather improves)  On the plus side the dark weather only added to the spooky atmosphere in this area. 

 

We had a good long search here. The area was quite marshy and overgrown today so it took a little bit of navigating to get to the right spot. Once at GZ the real search began - but it actually ended up being more of a stroke of luck that we found this cache. Something a little different and spooky caught our eye here which happened to be holding the cache container. Again another super innovative hide only added to by the overall atmosphere of the location. 

 

TFTC 

Determinacja kazała brnąć w kierunku kesza - warto było:-). Dziękuję, pozdrawiam.

Początkowo były obawy, czy da się do kesza dojść. Na szczęście udało się znaleźć w miarę suchą ścieżkę. Dzięki

To musiała być niezła bestiaSkrzynka nieźle się trzyma, bo ma naturalne odwodnienieUmiarkowany poziom wody pozwolił sprawnie dotrzeć do skrzynki. Dziękuję i pozdrawiam.

kesz znaleziony podczas wycieczki rowerowej po okolicznych lasach. synchronizacja z GC. pozdrawiam Założyciela

{STF} Pomimo tego, że pogoda za oknem iście jesienna, deszczowa ale ciepła miałam zaplanowane keszowanie w okolicy Pamiątkowa ale przy śniadaniu zaczęły wpadać skrzynki z okolic Nowego Tomyśla więc pomyślałam... czemu nie :). Zapakowałam prowiant, wskoczyłam do keszowozu i udałam się w ustalonym kierunku. Rozpadało się ale stwierdziłam, że deszcz mnie nie wystraszy i tak od skrzynki do skrzynki.
Tutaj przeżyłam chwilę grozy bo zrobiło się ciemno, grząsko i strasznie się rozpadało. Droga do kesza była bardzo śliska i naprawdę niebezpiecznie . Dziękuję za skrzynkę, serię grozy i wyciągnięcie z domu na spacerPozdrawiam i do zobaczenia gdzieś na keszerskim szlaku.

Znaleziona z Dorotką podczas wyprawy na wampiry :)
Polecenie za dodatkową atrakcję w postaci wampirzych jeżyn, ulewnego deszczu, przygody na kładce/drabinie i ogólnie wyciągnięcie z domu w taką pogodę :)

Bardzo dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca i za fajnego kesza oraz pozdrawiamy serdecznie właściciela :)
-. - - - - - - - - - - - - - - - - -. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Zapraszamy na http://www.GEOpyra.pl
-. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -. - - - - -

Dzięki za kesza

Dziękuję za skrzyneczkę.

Spotkać takiego władcę bestii w tych okolicznościach przyrody ? Pomysłowe, podobało się - dziękujemy.

No i dotarliśmy tu, do planowanego końca o wiele wcześniej niż zakładaliśmy. Nic straconego, mamy w okolicy jeszcze co robić. Tempo mieliśmy takie, że o mały włos kesza byśmy minęli i poszli Starem daleko dalej w bagna i moczary, może dochodząc do rzeki. Spojrzenie w tył uzmysłowiło pomyłkę. STF, TFTC!

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana i luksta. TFTC!

---

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

hahaha, tak się rozpędziliśmy, że przeszliśmy obok i dopiero jak się zrobiło nieciekawie przyszedł rozkaz - w tył zwrot i okazała się nasza niespodzianka w pełnym blasku. STF podczas kwiopijczego keszowania z rredanem i jansta. TFTC!

Kolejny na szlaku FTF. W ekipie NTRR Dzięki i pozdro!

O w mordę, jaki artefakt To musiała być ogromna bestia.
FTF w ekipie NTRR. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Copies z wyraźną odrazą spojrzał na nas, jakby mówił, że mamy sami sobie to przymierzyć, bo na niego nie ma co liczyć Kawał solidnego artefaktu, faktycznie - jak na wielką bestię. Pysk musi mieć jak kubeł i ze 120 kilo wagi To jeszcze raz NTRR - FTF. Pzdr, Wojtek