Keszyk idealnie komponuje się w otoczeniem. Patrzysz na niego, a mimo to szukasz czegoś innego. Dzięki :)

Podsuszyłem logbook i złożyłem wszystko do kupy.

Wszystkie części kesza były na miejscu, i to prawie tym samym. Wystarczyło poszukać :P

Szkoda, że uszkodzony, ale mega pomysłowe! :D

Kesz w szczątkach i brak logbooka.

Brak logbooka znaleźliśmy tylko maskowanie

Niezłe maskowanie!

Dzięki za kesza. Każda kesza nas uciesza... Choć tutaj klimaty nie powiemy jake. ;-)

Znalazłam leżącego całkiem na wierzchu, ukryłam żeby nie rzucał się w oczy koło pnia, choć nie wiem, czy tak, jak autor miał na myśli, w razie czego proszę o weryfikację (pole manewru miałam nieco ograniczone bo wokół było sporo pozostałości po tych, co nie zdążyli do szaletu...) W czasie zastanawiania się, jak ukryć, podsuszylam nieco logbook.

znaleziony w trakcie spacerku po parku , tftc

Fajny szalet :)
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Dzięki za pokazanie miejsca i kesza.

Wpis jako BAM. (Badzia Gadzia - BG, areckis, Miki.)

Dziękuję, znalazłem. Całkiem sprytne maskowanie.

Trzeci dzień we Wrocławiu i keszowanie przed pociągiem powrotnym. Najpierw obrałem za cel podobny obiekt do tego ze spojlera, ale że nic tam nie było to spojrzałem na kordy i okazało się, że to nie ten ;). Po poprawce na właściwy zeszło chwilę, bo maskowanie ładnie stapia się z otoczeniem. Szalet przynajmniej z zewnątrz wygląda nieźle

Znaleziona razem z moim Team B.A.G. podczas krótkiego wypadu do Wrocławia. Był i szalet i był keszyk. Maskowanie rewelacyjne. TFTC!

Świetnie zamaskowana i zabezpieczona, a szalet... klimatyczny ;)

Mimo deszczyku znaleziony, TFTC! :)

10 sierpnia 2022 15:57 Wykorzystując urlop i piękną pogodę, ruszyliśmy na jednodniowy wypad do Wrocławia - rodzina do ZOO, a ja na skrzynki ;)
Ciąg dalszy spaceru, keszyk namierzony, trzyma się nieźle.
Dzięki Ala L za skrzynkę

Pierwsza skrzynka po długiej przerwie, musiałem sobie przypomnieć jak się tego szuka, ale znaleziona, dzięki :)

29 czerwca 2022 ⌚ 10:45

Prawda, że radość z Geocachingu popsuł nam Władimir Putin, banda jego popleczników i zdegenerowana armia, napadając na Ukrainę. Ale nawet z tak podłej rzeczywistości czasami trzeba się wyrwać.

Krótki wypad do parku przed wizytą u lekarza. Do szaletu na szczęście nie miałem bezpośredniej potrzeby, mogłem więc spokojnie obejrzeć go od zewnątrz i poszukać kesza.

Ten nie sprawił trudności, był na kordach. Szybko trafiłem na porozrzucane resztki starego maskowania, dzięki czemu już wiedziałem że jestem blisko. Wyrazy uznania, bogwoj, za fachowy serwis. Jest klasa. Problem tylko że sam pojemnik wypadł z maskowania wgłąb mocowania. Na szczęście miałem pęsetę aby bezinwazyjne wydobyć pojemnik. I miałem gumkę loom band, dzięki zastosowaniu której pojemnik już nie powinien wypadać. Przez chwilę poczułem się jak MacGyver. Skrzynka się podobała, uczucie też.

Dzięki, Ala K, za kesz i pokazanie miejsca.

Odwiedziłem ponownie, przygotowałem dobre maskowanie, pojemnik na logbook. Wykorzystałem stare "mocowanie", więc wskazówki się nie zmieniają.Zabrałem poprzedni logbook, kompletnie przemoczony. Dzięki

Miejsce trochę odstraszało ale był logbook na patyku 

Kiedyś to potrzeba było architekta załatwić i cała ekipę budowalna. Dziś postawili by Toi-Toia :) 

Spacerkiem po Wrocławiu.

o ile temat kesza jest interesujący to miejsce ukrycia zbyt się z nim zidentyfikowało....

Znaleziono. Przydałby się jakiś pojemnik, w tym stanie logbook nie przetrwa zbyt długo.

Znalezione, ale przydałaby się jakaś zakrętka żeby nie uszkodzić logbooka

Znalezione wraz z wrocławską ekipą "Akcja Integracja". Dzięki! :)

Pięknie dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzyneczki.

Ekipą BAM. (Badzia Gadzia, areckis, Miki.)

Dzięki

Skrzynkę znalazłem w opłakanym stanie - brak pojemnika, pozostało tylko "mocowanie", wykopane przez jakiegoś czworonoga. Wkopałem mocowanie, dałem nowy logbook, jakoś to zamaskowałem, nie miałem już odpowiedniego pojemnika. POTRZEBNY SERWIS.

Ciekawy obiekt i skrzyneczka w ładnym maskowaniu. Dzięki

Serwis - nowy logbook :)

Synchronizacja z GC, tak, żebym wiedział co jeszcze mam do zdobycia na openie. Loguję z datą kiedy go znalazłem w terenie.

 

kesz leżał luzem na ziemi, ewidentnie poza oryginalnym miejscem ukrycia, odłożyłem go przy drzewie, zeby w miarę pasował do otoczenia

Synchronizacja z geocoaching

Nie wiem czy nie wydreptaliśmy dodatkowych ścieżek z mężem przy poszukiwaniach... było trudno. Dopiero prześledzenie wpisów pomogło nam dotrzeć do celu. Szalet chyba najładniejszy w mieście. Dziękuję za skrzyneczkę :)

W dół

Znaleziona podczas wyprowadzki córki z akademika. Dzięki za skrzynkę.

Synchronizacja z GCZnaleziona 02.03.2020. TFTC :)

W końcu, za 4 razem udało się. Niby niezbyt trudne, ale przy przestrzelonych kordach ciężko znaleźć bo kupa miejscówek do ukrycia a i mugoli sporo. Tym razem po dociekliwej analizie zdjęcia od konkurencji poszło całkiem szybko.

Pomyslowe ale jednak troche trudne do namierzenia ;)

Dopieścić kordy ,lub opis i jest skrzyneczka gwiazdkowa. Bo maskowanie super. A tak niesmak zostaje. Dzięki.

Kordy rzucają na torowisko, a to niebezpieczne, brak spoilera (na GC jest ponoć jakaś fotka!), to szukania było sporo. Generalnie keszyk spoko, tylko uzupełnić opis. Dzięki.

Znaleziona z Weroniką podczas rowerowego keszowania po okolicy.  W tym miejscu byłem ze 4 razy. Współrzędne prowadzą na torowisko lecz to niebezpieczna zmyłka o której już ktoś ze znalazców pisał. Nie wiem jak to można znaleźć za pierwszym razem? Trochę szczęścia? Może to miejsce podświadomie odpycha od wnikliwych poszukiwań. Wprawdzie szalet jest trochę dalej i to wyremontowany to jednak ludzie wolą się załatwiać jak zwierzęta po krzakach. W równoległym świecie przeglądając logi znalazłem pewne zdjęcie które ułatwiło szukanie. Miejsce znika z mapy i kończy się szukanie kesza pa krzakach. Teraz zmienia się trochę moje spojrzenie na świat. Widząc kogoś krzątającego się po krzakach pomyślę że pewnie szuka keszy a nie załatwia potrzeby filozoficzne;))  

#1039

Niestety ☹️

Jest. Dzięki

Jeśli szalet może być ładny to ten jest. Kesz też przyjemny, ale chwilę krążenia po okolicy było.

Dziękuję.

Kiedy ja szukałem na kordach to GFS się wpisywał do logbooka.

Dzięki za kesza.

Udrożniłem zapchany na maxa pojemnik,  w którym kesz mieścił się do połowy, a do połowy to nikt nie lubi  ;)

Moja czwarta wizyta w tym miejscu,  międzyczasie wypadałoby pójść do okulisty W  końcu się udało, będę mógł spokojnie już tędy przejeżdżać  :D 

Drugie moje poszukiwania i tym razem jest. Zimowo-jesienna aura sprzyja. Kesz leżał porzucony na ziemi. dzięki!

Zaliczona podczas rodzinnego spaceru po Paru Szytnickim. Piękna była dzisiaj pogoda, prawdziwa złota polska jesień. Przy podejmowaniu bałem się że będę musiał wychodzi na torowisko. Na szczęście nie było to konieczne. Telefon zaprowadził mnie w odpowiednie miejsce. Dzięki, pozdrawiam.

Jakoś tak się zaglądałem z BUZZem, że znalazłem się za Grunwaldem. Cóż żal nie skorzystać z tej okazji.
Krecilem się tutaj jak smród po gaciach i przez długi czas nie mogłem trafić do szaletu. Na szczęście, pokierowałem się keszerskim nosem i wpis wylądował w dzienniku!

Synchro z GC

Nareszcie nadarzyla sie okazja do pojecia. Troszke bylo tu wspolpracy z j_janusem bo jak znalazlem nie to co mialem to pokazal mi czego mam szukac. Dzis bez problemu. Sympatyczne maskowanie. Wielkie dzieki za keszyka.

Szalet zdobyty. Dzięki za kesza :)

Podczas trzeciej próby wreszcie keszyk się poddałKapitalne maskowanie!  Dzięki za kesza!

Szalet to się zrobił ale w miejscu ukrycia skrzynki.

Synchro z GC

Mieliśmy odpuścić bo okolica nieciekawa, ostatni rzut oka i jest, razem z moim bambą, dzięki:)

Szczęśliwym trafem znaleziona, ale lekko bym ją przeniósł bo jest w tej chwili 20 cm od nieczystości...już nie dociekałem czy psich czy ludzkich..dzięki

Napad na Vratislavia Thesaurus ...dzień 2...sobota więc do miasta ;)

Tego kesza pamiętam z dnia publikacji. Po evencie posypało się kilka nowych keszy, między innymi ten. Event musiałem opuścić jeszcze przed zakończeniem i miałem chwilę zawahania czy podjąć FTF - ale za bardzo mi się spieszyło. Kiedyś też odwiedziłem to miejsce, ale chyba zapomniałem zalogować. Nadrabiam więc zaległości.
Ponieważ znałem maskowanie z wcześniejszych odwiedzin to wiedziałem, że kartka wetknięta w pobliską dziuplę nie jest keszem. Chwila rekonesansu i zguba się odnalazła.
W parku od samego rana odpoczywają ludzie. A może jeszcze to ci co przyszli tutaj wieczorem i do rana zostali? Dzięki za kesza!

Świetne maskowanie:)

Szalet to sobie zrobili ludzie na kordach. Papierzaki, porozrzucane brudne części różnorakiej garderoby. Jakiś przyszły lekarz pozostawił w dziupli nieopodal kartkę, na której ku mojemu zdziwieniu logowali się keszerzyJa jednak znalazłem kesza Ali bez większych problemów. Dziękuję!

Trochę się pokręciliśmy w miejscy ale mamy to ☺️

W miejscu, gdzie według wskazań GPSa powinien być kesz, znalazłem tylko kartkę zwiniętą w rulon z napisem FRAJERZY!!! Czyżby chodziło o nas keszerów? A może szukałem nie tam, gdzie trzeba :)

Definetely not again +1 cache, especially that coords are a little bit off. However if u know other works by that team (i have started from lupi's bird caches and it was not an easy start) u know what to look for. Also in a nearby hollow I found a scrap paper covered with illegible handwriting and with UHUHU and Genesis signatures. WTF? IMHO that public toilet is ridiculous. I wonder how many client it has every day, coz i looks like the only person that uses it is the lavatory attendant. But this is topic for another dispute. Many thanks for placing.

Chcieliśmy się pobawić w szukanie, ale Norbinorek podszedł i pokazał nam od razu gdzie jest kesz.
Psuja zabawy jeden :P
TFTC

Odwiedzony bardziej z zewnątrzdzięki i pozdrawiam

W drogi dzień bojowy na wriocimkowych szaleństwach. Lubię takie maskowania. Dziękuję:)

Czyszczenie mapy Wrocławia w większym składzie :) 

Dzięki za kesza i pozdrawiam :) 

wspólna wyprawa wyimkowa z sląsko-zagłębiowską grupą ( o dziwo tak sie da)

odwiedzony i od środka , wczesniej pokazałem towarzystwu jak sie szuka skrzynek lesnychi biegusiem do szaletu , piekne dzieki

Dwa dni wcześniej, na dzień dobry, znalazłem dziurę w drzewie z wetkniętym zwitkiem papieru. Na wszelki wypadek wpisałem się na tej kartce i poszedłem w spokoju przeczytać wcześniejsze logi. Po ich przeczytaniu prawie wszystko stało się jasne, więc wróciłem i bez problemu znalazłem ciekawie zamaskowanego kesza. Dziękuję za pokazanie, jakby na to nie patrzeć, zabytkowego budynku. Nie myślałem, że zwykły szalet może mieć taką długą historię. TFTC.

Wspólnie z xytrasem i Esi4, dziękuję za skrzynkę.

Podjęty z którymś tam razem. Łatwo nie było, jednak pomogła metoda szukania keszowego miejsca. Bardzo przyjemny skrzynek, dobrze zamaskowany. Dzięki

Znakomita skrzyneczka i stosunkowo trudna do znalezienia. Kibelek odwiedzony w teamie Pyś i Esi4. Dziękujemy.

Une chalette belle restaurée, o pardon, l'toilettes !

Le coffre-fort est aussi magnifique!

Chapeau bas!

Widzę, że kesza mam nie zalogowanego, choć znalazłem dawno temu. Loguję z bieżąca datą. Kesz zgrabnie się chowa przed wzrokiem.  Obiekt pamiętam kiedy był jeszcze zapyziały. Jak chciałem siku będąc jeszcze smarkiem to dziadek ciągną mnie tu przez cały park, gdyż nie wypadało lać a boku. Obecnie lokal świeci pustkami, a pani klozetowa ma najspokojniejszą prace pod słońcem  - ludzie i tak leja po krzakach.

 

Dzięki za kesza.

Święta z ukochanym mężusiem - tym razem Wrocław;) Dzięki !

oj długo tu szukaliśmy tak się zamaskował. Finalnie po dreptaniu to tu to tam udało się Nannette wypatrzyć. Świąteczne keszowanie z Żonką. dzięki za skrzynkę.

Pora roku ułatwiła zadanie. Skrytka maskuje się idealnie. Dziękuję za pokazanie miejsca. TFTC :-)

Szalet obejrzeliśmy bardzo dokładnie. Budynek też. Dziękujemy!

Właściwie taki szalet jak jest tuż przy keszu to musiał powstać już bardzo długo wcześniej... 
Znalezione razem z MSB_20. Na galowo, czyli w bardzo adekwatnym ubiorze do zwiedzania zabytków 
Dziękujemy!

Chwila poszukiwań i jest skubaniec. Bardzo dobre maskowanie. Dzięki.

Miejsce znane mi z licznych przejazdów mobilem i nawet pojawiła się myśl okeszowania  Teraz odznaczone jest już miejsce, więc po zawodach. W balsku latarki trochę czasu zajęło znalezienie i komponuje się świetnie. Znakomita leci

Za trzecim podejściem. Przyjeżdżam tu regularnie na korepetycje ale nigdy nie starcza czasu albo uporu na szukanie. Dziś się pokreciłem trochę dłużej i rzeczywiście jest. Fajny szalet, fajny kesz, super maskowanie. Uwaga na panią z szaletu, nieco ciekawska, lubi wyjść i obserwować okolicętftc

Skrytka znaleziona z tatą krogulcem. TFTC.

Ostatni to dziś odwiedzony przeze mnie i Amelkę keszyk. Trochę się kręciliśmy w okolicy podanych współrzędnych, ale Amelka w miarę szybko spostrzegła maskowanie i po chwili mogliśmy się wpisać. Ładnie przygotowany kesz, trzeba przyznać . Dzięki za kesza i za pokazanie miejsca.

Cieszy ogromnie, że tak ( jakby nie było ) potrzebna budowla została pięknie odnowiona i do tego jeszcze spełnia swoją funkcję. Doskonale się komponuje z historyczną okolicą. Nie wiem dlaczego mój GPS pokazywał kesza na samym środku szyn tramwajowych, ale kesza udało się znaleźć bez problemu. 
Dziękuję bardzo

⌚11:21 Jak zawsze zaległy log:
Zimowo wiosenny wypadzik z Lu na poszukiwanie wiosny w Szczytnickim. Rower zmuszał do wielu postojów ale kesze szybko wpadały.
To chyba jedyny okeszowny szalet jaki do tej pory znalazłemMaskowanie znane z GoWro długo się nie ukrywało.

Ala K dzięki wielkie za kesza ❗

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Keszyk znaleziony na wspólnej wyprawie z xludem, rowerowo. Wyprawa z przygodami, pompowaniem opony i pompowaniem opony i jeszcze raz pompowaniem i.... udało sięNabiliśmy trochę kilometrów, dotleniliśmy się porządnie i bez pośpiechu udało się odnaleźć większość zaplanowanych na dzisiaj keszy.
Tu: Zapowiadało się na długie szukanie, ale skrzyneczka szybko się znalazła.

Synchronizacja z GC. Dzięki za kesza.

Jejku jak przyjemnie po tak długim czasie niekeszowania znaleźć skrzyneczkę... w najbliższym czasie obiecuje poprawę bo Wrocław zaroił sie od nowych :)

Skrzyneczki chwile szukałem, trochę tu, trochę tam ( do szaletu nie zaglądałem ;)) Po chwili szukania jest - co mnie bardzo ucieszyłoTo oznacza że jeszcze nie wyszedłem z wprawy. 
Bardzo ładne maskowanie:)

Dziekuje, pozdrawiam i do zobaczenia na najbliższym evencie, na który postaram sie przybyćtftc

Znaleziona grupowo podczas eventu w Parku Szczytnickim:) Tutaj także poszło bardzo sprawnie. Zakończyliśmy kesze eventowe i ruszyliśmy po pozostałe skrytki:)

Dzięki za kesza:)

Grupowy {FTF} przy okazji lutowego spotkania w parku. Dzięki za kolejną porcję fajnych keszy w parku szczytnickim 

W pobliżu miejsca ukrycia kesza jest fajna pizzeria, gdzie podają dobre włoskie jedzonko Ale tym razem nie to było nam w głowie, więc tam nie poszliśmy. Naszym celem był ostatni w tej części parku keszyk. Chwila buszowania w okolicach podanych współrzędnych i mały SzymcioT znalazł dobrze zamaskowaną skrytkę. Znaleźliśmy jako pierwsi więc wpisujemy [FTF]-a. Skrytka podejmowana po zakończonym spotkaniu Lutowe spotkanie w parku (GC6Z0EV) wspólnie z SzymcioT i grupą keszerów.

Po zakończonym evencie: Lutowe spotkanie w parku (GC6Z0EV) wybraliśmy się na wspólne keszowanie . Przy tej skrytce trafił nam się zbiorowy [FTF]. TFTC