Znaleziona dzień udany wpis może być słaby kesz leżał obok drzewa wilgoć w nim strunowki  nie były zamknięte.  Kolejny super wykonanie dziękuję. 

Cześć i chwała Bohaterom !!!

 Zimową porą dojsćie bezproblemowe.

Pojemnik leżał na ziemi. Powiesiłem prowizorycznie tam gdzie jego miejsce .

Cześć i chwała bohaterom.

Tyle razy bywałem w Mroczkowie i wreszcie znalazłem chwilę, żeby wpaść do Sołtyka.

Dotarcie na azymut może stanowić wyzwanie, w zależności od której strony atakujemy. Zazwyczaj z tej najbardziej zachaszczonej jak się później okazuje. Historia smutna ale trzeba pamiętać, pielęgnować pamięć.

W tej całej tragedii szczególnie zwróciłem uwagę na wiek ofiar. Tacy młodzi. A Basia miała tylko 10 miesięcy. Dziękuję za pokazanie miejsca.

Niesamowita historia. A sposób ukrycia nas zachwycił! TFTC

Zaparkowałem przy stacji, po drugiej stronie torów i myślałem że dojdę jakoś na azymut. Niestety wysokie, kolczaste krzaki to uniemożliwiły. Szedłem sobie polną drogą, aż w końcu znalazłem jakąś ścieżkę w pożądanym kierunku, która rzeczywiście doprowadziła mnie na miejsce. Szkoda że w ogóle nie ma oznaczeń i trzeba na czuja. Z dwóch pomników zdecydowanie podobał mi się starszy. Myślę że zamiast stawiać nowy, wystarczyło zmienić tablice na tym starszym na takie bez przemilczeń o AK.

Dziękujemy za kesza w tym - wydawałoby się - niepozornym miejscu. Bez niego pewnie byśmy tu nie trafili.

Wskazówka w punkt, zwłaszcza jeśli się wie, czego spodziewać się po Parlando.

Zdobyta z ekipapogorzale. Nieźle zamaskowane, ciekawa historia. TFTC

Znaleziona ze Scratch32. Ciekawy kamuflażu. TFTC

Miejsce z tragiczną historią...

Chwila zadumy i w drogę...

Zapomniałbym z tego wszystkiego o keszu - jak zwykle nietuzinkowy a logbook rewelacyjny - ach te magnesiki!

Dziękuję!

W tamtą stronę na azymut a z powrotem już ładną dróżką.Tragiczna historia i ładne miejsce.Dzięki

My dotarliśmy przez mostek, zostawiając auto tuż przed nim. Widać po okolicy, że kiedyś były tu domy - jeszcze gdzieniegdzie rosną jabłonie... Smutna historia znów daje o sobie znać... Bardzo ciekawa historia. Piękne wykonanie skrzynki. Polecamy to miejsce z arak141 i Evelą!

Wiosenny szum drzew jakoś sprzyjał zadumie. Dziękuję.

Można dość blisko podjechać przy wiosennej pogodzie. Kolejne piękne choć tragiczne miejsce. Pomnik i zbiorowa rodzinna mogiła. Gwiazdka za całokształt

Po sporach na temat nawigacji w końcu udało się. Thx for cache.

Skrzynka znaleziona podczas styczniowego zdobywania ponurej ścieżki. Mnie kusiło żeby przejechać przez strumień nie przez mostek a dołem po podkładach kolejowych. Jako że miałem sporo keszy przed sobą i spadło sporo śniegu wybrałem opcję numer trzy - zostawiłem keszowóz przed mostem a potem grzecznie przez zamarznięte mokradła udałem się na miejsce ukrycia kesza. Dziękuję za pokazanie ciekawego miejsca. 

Zastanawiałam się, czy mostek udźwignie ciężar ibiźki, ale dał radę:)

Objazd po północnych rubieżach świętokrzyskiego w celu zdobycia Ponurej ścieżki. Dzięki

Podjazd od cmentarza skutkuje podejściem zabagnionym. Od drugiej strony przez mostek już poszło lepiej, dla upartych drajwin. Kesz od strzału. Wspólnie z Paulinką. Dzięki.

TTF Ha! Tego się nie spodziewałem. Kolejne cacuszko na świętokrzyskiej ziemi. I kolejną gwiazdkę muszę oddać. Dzięki.

Popołudniowa wycieczka żeńskiej części Kapix Team. Do celu przez krzaki, powrót już cywilizowaną ścieżkąDzięki za kesza i kolejny piękny certyfikat!

Nie słyszałem wcześniej o tej historii i tym miejscu. Dzięki tej skrzynce wskazane miejsce łatwiejsze w odwiedzeniu i możliwość poznania kolejnych tragedii, jakie niesie wojna. Dzięki za kesza.