Niestety pusto

Kesz na swoim miejscu, w środku pusto, ale przynajmniej sucho. Dodaliśmy nowy logbook, trochę niewspółmierny do wielkości kesza, ale tylko taki był pod ręką. TFTC.

PS: Gdyby ktoś się tu wybierał rowerem, to obecnie trwa tu wycinka drzew i jest bardzo duże błoto, a ścieżki słabo przejezdne. 

Znaleziona, Kaszyk cały, fajna miejscówka,nic nie zabrano, dolożono trytytki, krecik został :)

Albo górą, albo dołem,za kążdym razem sprawnie,dzięki :)

Keszyk na miejscu, dziękuję.

Sobotni poobiedni spacer. Miejscówka fajna szkoda tylko, że zarzucona górą śmieci. TFTC

Żona nie byłą zachwycona targaniem na azymut, ale cel uświęca środki ;)

Kesz znaleziony razem z ForgottenSilesia i CMS'ami.

Dzięki :-)

Ścieżka zaliczona podczas trzydniowych odwiedzin u Chochlików.

Obawiałam się nieco spotkania z lokalną fauną ze względu na wczesną porę, ale na szczęście obyło się bez problemów. Kesz zaskakująco pusty jak na swój rozmiar, ale udało się dokonać wymiany. Out - koziołek, in - stegozaur.

Znaleziona razem z Ravni, dzięki :) 

To jest dworzec? to jakieś zagłębie samochodowe.Dzięki

Keszyk znaleziony podczas przyjemnego spaceru z psem. Dzięki!

Pierwszy prawdziwie wiosenny dzień spędzony na odkrywaniu sekretów Zagórza. Tory dobrze ukryte, przedostatni sekret się ukazał. Dzięki :)

Niedzielne keszowanie w Zagórzu;  kóncówka dzisiejszej ścieżki - dzięki.

Zdobyty jako jeden z ostatnichDzięki!

Dzięki;)

Nie ma Mc donalda to idziemy dalej. Trudno.

Keszing wraz z Karwdo i Hr. JanUszem po sosnowieckiej ziemi. Tym razem zawitaliśmy na Zagórze a yyyy tak naprawdę do lasu wypełnionego kochbunkrami. Bardzo przyjemny spacerek. Dziękujemy za skrzynkę.

Szybko i sprawnie bo poszukiwania były wykonywane w mega zarąbistej ekipie :)

Dzięki :)

Kesz znaleziony z Zyfiką podczas drugiej bunkierkowej wyprawy na Zagórze 

Kończenie projektu z Unieskim Dzięki za kesza

Sobotnie keszowanie  w supcio ekipie. Było dużo fanu, błoto po kostki i grzybki. Dzięki.

niedzielne keszowanie wraz z Anką , Rsolem i jego dziatwą , pogoda dopisała , bunkrów mnogość , skrzynki sporawe i pełne , najmłodsza z nas miała frajdę , pięknie podziekowal

Niedzielne keszowanie z Anią, Norbertem, Matim i Amelką. Rozmiar keszy i ich zawartość znakomite! Dzieciaki ( i nie tylko ) w siódmym niebie. Wszystkie kesze ze ścieżki znakomite. Dziękujemy.

PS. Tu zaczęło się króliczkowe szaleństwo , choć pierwszy (zielony) gdzieś utopił w błotku jedno oczko .

Niedzielne keszowanie z norbinorkiem i RSolami. Kolejny sympatyczny kesz. Zamiast latarki mieliśmy MateuszaEfekt nawet szybszyDzięki!

Znaleziona na wycieczce z Tachikoma.Dziękuje za skrzynkę

Skrzynka  znaleziona razem z linfallasem podczas drugiej, urlopowej kąpieli błotnej w okolicznych lasach Dziękuję za skrzynkę

Pierwszy grzybek zaliczony, TFTC

Pomimo niekorzystnych prognoz pogodowych poranek rozpoczął się bez deszczu, więc ruszyliśmy dokończyć ścieżkę :)

Keszyk tam, gdzie miał być.

Dziękuję

Wspólne sosnowieckie podboje z Agathą, Miśkiem i Rubinem - złota jesień trwa;) Dzięki za kesza.

Weekendowe keszowanie z Jemiołką:) TFTC:)

Od tej skrzyneczki rozpoczęliśmy dziś naszą przygodę z Sekretami ZagórzaZdziwienie "jaka duuża"   I dalej w drogę :)

Zaległy wpis. Zdobyta rowerowo. TFTC.

Pogoda piękna, żal siedzieć w domu to szybki wypad do lasu za blokiem. Ostatni kesz tego dnia. Po przedzieraniu przez krzaczory i błoto przyszedł czas na powrót do domu drogą cywilizowaną, czyli po asfalcie. Oj, było co maszerować.  Dzięki za kesza.

Ostatni na dzisiaj . Po wyjściu z lasu już wiemy, gdzie zaparkował  kolega na olkuskich blachach. Szkodaże gdzieś się roamineliśmy po drodze. Pozdrawiamy.

Historia dworca ogarnięta. Kesz znaleziony. Dzięki :)

Fajna skrzyneczka na początek spaceru, dziękuję za kesza

Miły spacerek z galowianie Dzięki za pokazanie miejsce

Keszowanie po dobrze nam znanym lesie Zagórskim wraz z Thundercatem. Dzięki za przypomnienie historycznych wydarzeń  i oprowadzenie po części linii B-2.

Podejmując skrzynkę trzeba uważać na pędzące tuż za stopami składy towaroweDzięki.

zaczęło się przyjemniepotem było gorzej z dojściemale ogarnięte:) dzięki za kesza po pracy :) 

Pierwsza w dniu dzisiejszym, spodziewałam sie dużo gorszego dojścia, większej odległości od ścieżki. Póki co wszystko okDzięki

Podjęta podczas wycieczki rowerem po lesie.

lekki Vietnam ale daliśmy radę:) 
Dzięki i pozdrawiam.

Czy warto - znam takich co dla statystyk zrobią bardzo wiele. Nie ma nic, ale jest kesz i czas i chęci. Na azymut z innego kesza - osobiście nie polecam - las nie jest przyjazny na spacery, pełno wiatrołomów i powalonych starych drzew. Dzięki.

STF z Aga.pl.

Tutaj to już historia. Start na kordy a tu nic nie ma, nie czytając opisu zmyliła nas nazwa kesza i grzebałyśmy w tych ruinach przy drodze. Po parunastu minutach zdecydowałyśmy iść dalej przecież i tak tu będziemy wracać. W drodze powrotnej, wiedząc już czego szukać poszło szybko i sprawnie. Dziękuję

Od tego kesza zaczynamy przygodę na Zagórzu, i w sumie na kolejnym keszu zakończymy, ale co tam ;) 

Dojście do kesza jakoś sie udało, nawet obyło się bez ofiar ;) 

Dzięki i pozdrawiam :) 

Trzeba było dzień po weselu zabić wolny czas. Było po 13 a młodego odbieramy po 16. Co robić? Szybki rzut okiem na serwis - oOo nowe kesze! To jedziemy! Ekipa znakomita na pokładzie czyli ja, Reneee i ekipa Wołków. Do tego mamy rower czyli może uda się i drivein zrobić. Jakiekolwiek bo temperatura +35

Pierwszy keszyk i nie wiadomo o co chodzi. Latarka potrzebna - wzieliśmy! Szukamy jakiś okazałych tuneli, urbexów czy czegoś tam. Wołek znalazł kesza. OK. Latarka niepotrzebna. Już wiedzieliśmy o co cho więc latarki potem zostały w aucie :)

Pozdrawiam
Art_noise