Ścieżka zaliczona podczas trzydniowych odwiedzin u Chochlików.

Prosty mulciak,ale niestety w skrzynce sporo wody.Dzięki

Najpierw wpisałem się do finału, potem pooglądałem start. Fajna ciekawostka!

Keszyk znaleziony podczas przyjemnego spaceru z psem. Dzięki!

Pierwszy prawdziwie wiosenny dzień spędzony na odkrywaniu sekretów Zagórza. Tu się ukazał kolejny sekret, chyba nieplanowany. Na kordach pomnika skrzynka i logbok "Praw miejskich" . Dobrze, że obydwa kesze znalezione, bo trafił się lekki zawrót głowy. Dzięki za skrzynkę i chwile zwątpienia :)

Niedzielne keszowanie w Zagórzu; podobnie jak u poprzedników finał ukazał się wcześniej - dzięki.

Co tu dużo mówić... idąc na pierwszy etap trafiliśmy na finałDzięki!

szybko poszliśmy

Keszing wraz z Karwdo i Hr. JanUszem po sosnowieckiej ziemi. Tym razem zawitaliśmy na Zagórze a yyyy tak naprawdę do lasu wypełnionego kochbunkrami. Bardzo przyjemny spacerek. Dziękujemy za skrzynkę.

Zanim Mario się zebrał żeby powyliczać finał zdążyliśmy już przeszukać wszystkie potencjalne obiekty i znaleźć kesza. Keszyk nieco naruszony zębem czasu i pogody. Strunówka trzyma nieźle, ale była pełna... moczu? Raczej nie damski. Zbyt kwaskowy.

Panowie z lasu pakowali drzewo a mimo to podjęcie bez żadnych problemów. Naprawdę niezła ciekawostka. Dzięki

Szybko i sprawnie bo poszukiwania były wykonywane w mega zarąbistej ekipie :)

Dzięki :)

Sobotnie keszowanie  w supcio ekipie. Było dużo fanu, błoto po kostki i grzybki. Dzięki.

Kesz znaleziony z Zyfiką podczas pierwszej bunkierkowej wyprawy na Zagórze 

Pogoda wymarzona na spacer po lesie, więc wybraliśmy się z Unieskim na Zagórze Tu nie mogliśmy się skupić z powodu pana leśnika, który akurat miał coś do roboty w pobliżu startu, więc bez liczenia wytypowaliśmy miejsce finału Wracając nie obyło się bez krótkiej pogawędki z nim o miejscowych bunkierkach, a na koniec dostaliśmy nawet po książeczce Dzięki za kesza 

niedzielne keszowanie wraz z Anką , Rsolem i jego dziatwą , pogoda dopisała , bunkrów mnogość , skrzynki sporawe i pełne , najmłodsza z nas miała frajdę , pięknie podziekowal

Niedzielne keszowanie z Anią, Norbertem, Matim i Amelką. Rozmiar keszy i ich zawartość znakomite! Dzieciaki ( i nie tylko ) w siódmym niebie. Wszystkie kesze ze ścieżki znakomite. Dziękujemy.

PS. Tu chcieliśmy brutal forcem, ale zabraliśmy się za to z niewłaściwej strony. Potem już grzecznie, jak kazał Założyciel prosto do kesza.

Niedzielne keszowanie z norbinorkiem i RSolami. Tu małe zawahanie, bo panowie postanowili najpierw finału szukaćAle w końcu, po kolei jak należy dotarliśmy do kolejnego fajnego kesza. Dzięki!

Znaleziona na wycieczce z Tachikoma.Dziękuje za skrzynkę

Skrzynka  znaleziona razem z linfallasem podczas drugiej, urlopowej kąpieli błotnej w okolicznych lasach Przyznaję gwiazdkę tej skrzynce bo ogólnie nie przepadam za multakami (leniwa jestem z natury), a ten mi się wyjątkowo spodobał Za rozmiar, wykonanie, staranne opracowanie skrzynek w barwach ochronnych, zawartość i ciekawostki będące tematem skrzynek to się każdej skrzynce z tej ścieżki właściwie gwiazdka należy. Dziękuję za skrzynkę

Po krótkim, ale błotnistym marszu, sukces, TFTC

Udało nam się dobrze wykonać działania matematyczneJakiś pan żywo zainteresował się naszym kijkiem przypadkowo zostawionym przy pomniku, ale wróciłam po kijek na czas :D

Dziękuję

Wspólne sosnowieckie podboje z Agathą, Miśkiem i Rubibem - złota jesień trwa;) Dzięki za kesza.

Jutro wieczorem ogarne serwis pojemników. Dzięki za info

Weekendowe keszowanie z Jemiołką:) TFTC:)

Fajny szybki multak. Finał jednak kompletnie zalany, skrzynka pełna była wody, dziw że nie zatonęła..  Wpis łącznie z logbokiem może nie przetrwać..

Zaległy wpis. Zdobyta rowerowo. Skrzynka znaleziona intuicyjnie.

TFTC.

Pogoda piękna, żal siedzieć w domu to szybki wypad do lasu za blokiem. Kiedyś, wracajc z pracy rowerem natknęłam się na tę miejscówkę i ją opchnęłam Bartkowi. Biało-czerwona szarfa na grzybku, kwiaty i tablica pamiątkowa zrobiły na mnie wrażenie. Dzięki za kesza.

Pierwszy raz tutaj. No trochę zaskoczenia było. Tutaj też chyba pierwszy raz okrywamy w logach że mamy towarzystwo dzisiejszego dnia. Coosiek też dzisiaj keszuje. Dzięki.

Dzięki za pokazanie miejsca. Idealne rozwiązanie keszowe dla tego miejsca i do tego trudne wyjęcie pojemnikaProsto i bardzo przyjemnie. Zostawiam zielone.

Przy pomniku pracowali leśnicy, dlatego spokojnie można było podjąć finał kesza. Dziękuję za pokazanie tego miejsca.

Tutaj zostawiam zieloną gwiazdkę za spacer za historią za włożoną pracę za pokazanie fajnego miejsca myślałem że tam nic nie ma a jednak jest Dzięki

Keszowanie po dobrze nam znanym lesie Zagórskim wraz z Thundercatem. Dzięki za przypomnienie historycznych wydarzeń  i oprowadzenie po części linii B-2.

dziwnie przerobili tego kochaza to na finale ... nie spodziewałem się takiego sposobu ukryciadzięki za kesza po pracy

Ciekawa miejscówka, drugi etap widoczny z daleka, przyjemny multak. Dzięki!

Podjęta podczas wycieczki rowerem po lesie.

Byłem tutaj dosyć dawno i chciałem coś wykombinować, ale... mnie założyciel uprzedził i dobrze bo miał całkiem ciekawe pomysły na kesze w tym rejonie i wykorzystanie bunkrów. Dzięki za okeszowanie - bo pomnik już widziałem ;).

Tutaj już STF!

Bardzo sprytnie poprowadzone kordy finału. Start robi wrażenie. Dziękuję

Trzeba było dzień po weselu zabić wolny czas. Było po 13 a młodego odbieramy po 16. Co robić? Szybki rzut okiem na serwis - oOo nowe kesze! To jedziemy! Ekipa znakomita na pokładzie czyli ja, Reneee i ekipa Wołków. Do tego mamy rower czyli może uda się i drivein zrobić. Jakiekolwiek bo temperatura +35

Tutaj to byłem w lekkim szoku. Niemiecki bunkier budowany naprędce w 44 roku i kwiaty oraz tablica sławiąca bohaterstwo obrońców? Ja nie wiem kto tutaj taką kanapkę intelektualną odwalił. Mieszane uczucia mam do dzisiaj chociaż po dokładnym przeczytaniu tablicy - wiadomo o co chodzi. Ale mimo tego bunkier niemców do tego nie pasuje. Ale pokazanie tego miejsca i rozkminki w moim mózgu o co cho - zasługują na maxa.

Pozdrawiam
Art_noise