Skrzynka finałowa została dzisiaj skradziona. Była to betonowo-kamienna kostka-szuflada w  murze.

złodziej, prawdopodobnie, nie poradził sobie z dosyć łatwym otwarciem więc wykuł całość.

Ręce opadają, najgorsze, że przepadły geo-krety.

Zrobię nowy finał w innym miejscu.

Ta skrzynka powinna dostać co najmniej 2 rekomendację za etap 2 i finał, ale jakby się uprzeć to i nawet 3-ci za 3 etapKiedyś na trzecim poległem i domyślam się dlaczego, chociaż wydaje mi się, że tego elementu tam wtedy nie widziałem bo i nawet zdjęcie które zrobiłem tego nie uwieczniło. Ten kesz miał być głównym punktem dzisiejszej wyprawy i tak też się stało. Zamek chyba jeszcze musi czekać na te lata świetności. Wieża oczywiście nieczynna (aktualnie wejście o 12-j i 15j, wjazd 2zł, minimalna grupa 5 os.), ale za to jest kesz i to jaki. Dodatkowo cieszy fakt, że skrzynka dołączyła to zamkowej serii, naprawdę mocno podnosi jej poziom. Kto nie wierzy, niech sam sprawdzi. Podejmowanie tej skrzynki to prawdziwa przyjemność. Zdecydowanie Autor powinien wypuścić więcej keszy (może jakaś ścieżka?) aby zachęcić ludków do przyjazdu tutaj. Dzięki za całość.

PS. Trzymam kciuki aby kesz stał się skrzynką tygodnia.

Bardzo fajny pomysł :)

Wypad na Pogorze z rodzinką Julann.

Niedziela w Jaworze. Troche pada, wiec mugoli w odwrocie. Warunki coby zmierzyc sie z multakiem. Pierwszy etap z marszu..a na drugim geoslepota...troche guana psiego i nie tylko, martwy golab, i w takich warunkach probujemy szukac..a mialo byc czysto..:p po 20 min telefon do Weskera- po podpowiedz. Dal znac co i jak-no faktycznie tam nie sprawdzane. Na trzecim bez problemu- tutaj od razu zrozumiane co Autor wymyslil. Na final sprawnie, juz w sloncuchwila szukania ale juz po chwili nasz....alez PATENT.   Pomsylowe, wymagalo pracy i wykomobinowania. Jedynie lekki problem jak ro ustrojstwo wcosnac na miejsce...Dziekujemy za oprowadzenie po zamku i niezwyklego kesza. Szkoda ze nie mozna dac wiecej niz jedna gwiazdke. Mlodzi wymienili fanty, a ja GK.

Obrazki do tego wpisu:

Logbook

Wszystkie etapy na swoich miejscach, sprawdzone i wyczyszczone :)

Jeden delikatnie przesunięty dla lepszej widoczności.

Szkoda takich obiektów, nawet "lokalni przewodnicy :)" ubolewaja, że zamek/więzienie popada w ruinę.

W Wielkopolsce, moich rodzinnych stronach, sposób w jaki udało nam się odnaleźć finał nosi miano "po roniowemu" (ciekawskich zapraszam do WLKP na WIO na Piwo). Dziękuję za pokazanie ciekawego miejsca.

Przepraszam za zwłokę. Etapy zostały przeorganizowane oraz dodano czwarty. Życzę dobrej zabawy przy szukaniu. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Zmiana ukrycia finału.

Córka miała dziś zawody w Jaworze więc znalazła się chwila ma kilka skrzynek. Szczerze przyznam, że cały Jawor mnie oczarował. Jak ktoś się pokusi o zrobienie wyimków to jest z czego czerpać - super sprawa. Bramy, fasady, emblematy, rzeźby. Żonka stwierdziła jak ci ludzie mogą tu mieszkać - rynek godzina 17 a 80% miejsc (sklepów / cukierni / barów) zostaje zamkniętych. NORMALNIE - tak jak powinno się żyć! Dla niej masakra, a ja nie mogłem przestać chłonąć całym sobą aury tego miasteczka. Wszyscy w okolicach rynku wydawali się znać, odwiedzać się wzajemnie. Mógłbym tu zostać na dłużej... Ach.

Jak przyjeżdżam do jakiegoś miasteczka to lubię multi w centrum - zawsze pokazują coś ciekawego. Na kordach startowych trafiamy na zamek - serio? Ta rudera? No niby jakieś orły nad bramą, ale jak zawiało falą uryny... serio? Gdyby nie tablica informacyjna i sam kesz to bym tam nie wszedł. Między te prlowskie domki żywcem pogrzebane w okresie PRLu. Dopiero po chwili okazało się prawdą podzamcze itp. Możliwości tego miejsca są ogromne, ale kiedy odzyska blask... nie prędko.

O keszu:

Ja zostawiam tu rekomendację. Z miejsce do którego nie zapuściłbym się gdyby nie kesz. Za ten klimat. Zdecydowanie za 2 etap! (poziom dopasowania rewelacyjny). Jeśli nikt o finale nie wie to, życzę mu jak najdłuższej egzystencji. Bardzo mi się podobało. Ukradłem GK celem reperacji (laminaty puściły).

Dzięki - ukłony założycielowi i zapraszam do Wrocławia.

///edit

Właśnie zauważyłem jaka nowa jest ta skrzynka - nie wiem czy złapałem się na podium, nie patrzyłem na takie detale. Jeśli tak to nie zabrałem certyfikatu (zostaje dla potomnych).

Dziś przyszedł czas na drugie podejście. Pełni nadziei na pustkę poszliśmy odwiedzić finał. Niestety i tym razem jeden, a potem dwóch znudzonych panów obserwatorów skupiało na nas wzrok. Przewidzieliśmy jednak i taką sytuację, do boju wysłani zostali zaprzyjaźnieni początkujący keszerzy z aktywnymi działaniami maskującymi. Stanowczo powinien nastąpić tu dłuższy opis wydarzeń lecz prawdopodobnie zaspoilerowalibyśmy niechcący lokalizację. W każdym razie dyskusja, między maskującymi, a przedstawicielami lokalnej społeczności może odezwać się echem w przyszłości ale o tym poinformujemy osobno założyciela. Istotne, że udało się spokojnie dobrać do pojemnika, gdzie czekał nas pusty logbook, mnóstwo fantów oraz bardzo nietypowy certyfikat - dziękujemy !
Po wszystkim musieliśmy jednak skrzynkę odłożyć z "drugiej" strony, gdyż właściwa była niedostępna - szczegóły pójdą na priv.
Dziękujemy za znakomitą zabawę, w trakcie której poznaliśmy dokładniej wygląd oraz zgłębiliśmy historię ciekawego obiektu.
Czegóż tam panie, na zamku nie było, skoro i więzienie i gołębie i skup makulatury.....
Rekomendacja oczywiście się należy, jeszcze raz dziękujemy i polecamy !

Była szansa na FTF ale nie udało się. Pierwszy etap bez problemu, drugi rewelacyjny też odszukany i marsz do trzeciego a tu konsternacja, masa ludzi. Myślałem że to przejściowe ale pomyliłem się. Musiałem odpuścić a zanosiło się na gwiazdkową skrzynkę

Podjechaliśmy specjalnie po tę skrzynkę i nie zawiedliśmy się zabawą przy jej poszukiwaniach.
Nie będziemy spoilerować, należy się , nie napiszemy za co ale się podobało.
Przy finale rozsiadła się grupa lokalsów z dłuższą imprezą, a niestety nie mogliśmy przeczekiwać ich do rana.
Nie chcieliśmy spalić miejsca przy pierwszym znalezieniu więc odpuściliśmy.
Po wpis przyjedziemy następnym razem, teraz już możemy napisać - udany debiut.
Tylko dlaczego jeszcze nikt nie podjął.... czyżby zawieszka na....etapach ?
Pozdrawiamy.

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team. Możesz teraz zmienić jej status na "Gotowa do szukania"