Log entries Miejsca krzyżami znaczone - Kolonia Pęcławska
5x
0x
0x
1x Gallery
2023-09-17 13:45
Szemkel74
(
4634)
- Found it
Dziękuję za pokazanie miejsca!
2022-08-25 11:14
karwdo
(13005)
- Maintenance performed
Krzyż w tle. Kesz na kordach
2022-08-24 17:14
karwdo
(13005)
- Found it
2018-01-22 11:08
Nefryt+
(5127)
- Found it
Styczniowego keszowania w świętokrzyskim dzień trzeci. Tutaj pomógł keszerski instynkt i wskazania garmina. Poszedłem jak po swoje. Dzięki za pokazanie miejsca.
2017-11-08 11:00
hmlynek
(791)
- Found it
Już chciałem rozbierać kupę kamieni ale na szczęście popatrzyłem jeszcze raz na kordy. Znicz zapalony i dalej. Dzięki.
2017-09-13 17:50
A walon
(3113)
- Found it
13 września 2017 17:50
GiPS robił karuzelę - w głowie się kręciło. Ze zdjęć żadna "ta z prawej" nie kryła kesza. I gdyby jakieś zwierzę nie wywaliło kesza na świat, byłoby marnie.
Okazało się, że najważniejsze w podpowiedzi to: "TA".
Właścicielem okolicznych ziem był Becker, osiedleniec przybyły z Niemiec. Po wojnie pozostał w Polsce i wyszedł za Polkę. Miał dwóch synów bliźniaków, jeden żyje do dziś... Tylko tyle mogę powiedzieć, a jednocześnie rozmawiałem z trzema osobami - dziadkiem, babcią i pradziadkiem. A każde chciało coś powiedzieć i zrobił się niezły bigos. Niedawno Agencja Nieruchomości Rolnych chciała sprzedać cmentarz jako działkę. Po informacjach od mieszkańców o poniemieckim cmentarzu, ANR postawiła krzyż.
Rozmawiałem też z rolnikiem, który oświadczył, że jest właścicielem działki, i z jego ojcem (dziadek w wieku z 80 lat, ale trawę kosił). Oni też mówili jeden przez drugiego i mogło mi się trochę pomieszać. Właściciel powiedział, że jak będzie przekazywać ziemię synowi, nakaże mu, by cmentarz nigdy nie został zagospodarowany, że przez lata powojenne na cmentarzu długo były trzy groby, w tym jeden zastrzelonego Niemca, jeden Beckera i... , że drzewo przy grobie Beckera ściął, bo groziło złamaniem, i wskazał miejsca, gdzie były kiedyś groby.
I jeszcze żal, jaki wyrażali wszyscy moi rozmówcy; do syna Beckera, który mieszka w Niemczech, i nigdy nie pojawił się na grobie ojca.
TFTC
08 listopada 2017 12:35
Przepraszam, że dopiero teraz skutecznie loguję znalezienie. Pamiętam jak dziś, że wysyłałem wpis do loga w jakiejś pobliskiej miejscowości, kiedy znalazłem niezabezpieczoną hasłem sieć Wi-Fi. Przed odjazdem nie sprawdziłem jednak, czy zapis przeszedł.
