Niestety, wygląda na to, że teren został dokładnie zniwelowany, a wraz z nim i kesz. Szkoda, bo miejsce bardzo historyczne.

Akyszkesz!

Pictures for this log entry:

Teren z kordami kesza został splantowany...

Niestety ciężko było zlokalizować wśród wysokich traw :( 

reaktywacja za zgoda autora,dzieki 

Dzięki za keszyka, objazdowo po okolicach Małkinii i Broku. Śladami historii i obiektów sakralnych. 

zostawiliśmy reaktywację na kordach i pod wielgachnym kamieniem

Dziękuję za keszyka, znaleziony na wakacjach z Serengeti i bambą.

Nam się nie udało. Teren bardzo mocno zarośnięty wszelakiej maści trawskiem. Ciężko było wypatrzeć. Może jest, może nie ma. Odpuściliśmy po 5 minutach.

Niepowodzenie. Wysoka i gęsta trawa uniemożliwiła nam wypatrzenie miejsca ukrycia.

Ciary przechodzą od czytania. Trzeba o takich rzeczach pamiętać, mówić i pisać, bo zdaje się, że pamięć się zaciera i coraz więcej osób na świecie neguje obozy i ludobójstwo.

Skrzynka znaleziona bez problemu, bo leżała w krzakach zupełnie na wierzchu. Zdaje się, że była tam jakaś doniczka, nie wiem, ale część leżała koło wspomnianego pniaka, a część w strunówce. Na szczęście logbook zamknięty w szczelnym worku, więc był suchutki.

Włożyłem wszystko do kupy, może oprócz części doniczki, odgrzebałem trochę mech i ukryłem pod nim torebkę z kesza. Przygniotłem małym kamieniem, żeby zostało w miarę na miejscu.

Kolejni poszukiwacze mogliby wziąć ze sobą jakiś pojemnik, najlepiej szczelny i zrobić mały serwis.

Dzięki za pokazanie miejsca, na które na pewno nie zwróciłbym uwagi gdyby nie skrzynka.

Z Ciri.

Dzięki!

TFTC na szlaku!

razem z 22dh_Jabłonna_L

Kesz odnaleziony!

znaleziona z Dorotą

W okolicy bardzo dużo keszy założonych jest w miejscach martyrologii, właściwie moje keszowanie było od jednego cmentarza do drugiego.  Tu skrzynka znaleziona trochę przypadkiem. Dzięki za kesza.

Dziękujemy za pokazanie ciekawostki o Obozie w Treblince. Wzięliśmy krety. TFTC 

OUT:  ZABAWKA NIEMOWLAKA, wesoły kruk, Złącze BNC, Rokitno 

znaleziona dziękuje za przyprowadzenie mnie w to miejsce

Oj dawno nie było takiego wyjazdu keszerskiegoStara gwardia keszerska wybrała się ponownie na odkeszowywanie trybem jednodniówki. Keszy co nie miara, a ubawu przy ich podejmowaniu jeszcze więcej. "Co się zdarza na keszowaniu zostaje na keszowaniu. Tak jak w LasVegas" Więc tym razem szybki wpis do każdego kesza, a rozwiniecie w podsumowaniu zdobytych geościeżek. TFTC za całokształt.

Znaleziona w "księciuniowym" towarzystwiez akimg, Crl_ost i Polcia&Szymaneq.

Myśleliśmy, patrząc na spoiler, że będzie ciężko.

Znaleziona podczas bardzo wesołego rozpoczęcia keszerskiego sezonu 2018 z Crl_ostem, Gackkiem i Polcią&Szymaneq'iem :)

Oj człowiek był tak spragniony keszowania, że jak już pojechał w tak zacnym towarzystwie (Akimg, Crl_ost, Gacekk) to nie mogło się to inaczej skończyć - 70 keszy w jeden dzień przy "księciuniowaniu to rewelacyjny wynikOby więcej takich wyjazdów! Jednak to prawda, że keszowania jak jazdy na rowerze się nie zapomina ;P Dzięki za skrzyneczkę :) 

Gdyby nie kesz to zapewne bym nawet nie przypuszczał, że znajdowała się kiedyś tutaj bocznica. Kesz znaleziony z Zyfiką.

Wyobraźnia zadziałała...

Kesz znaleziony z Unieskim, dziękuję.

Dzisiaj to miejsce niczym się nie wyróżnia i nic nie wskazuje na to, że to właśnie tędy pociągi przewiozły 800 tysięcy ludzi w ich ostatniej podróży.Trudno nie złapać tu zadumy... Żeby keszyk był łatwiej znajdowalny i żeby nie wyłaził z gleby, przykryliśmy go kamieniem. Dziękuję za ten ślad pamięci.

Niedzielne, leniwe keszowanie. Przeszliśmy się trochę po nasypie - idzie głębiej w las i jest bardzo dobrze widoczny, ale dalej już nie szliśmy, Kesza chwilkę szukaliśmy, bo przestrzeń nieco zarosła trawami, ale da się znaleźć. W środku było trochę wilgotno, więc przetarliśmy. Na odchodnym zaczęło padać, więc przyśpieszyliśmy kroku, ale tego dnia jeszcze długo tematyka rozmów jakoś mimowolnie kierowała się w zakres wojenny. Dziękuję za kesza.

Boję się takich miejsc, zawsze wtedy czuję się, jakbym cofnęła się w czasie. Dziękuję.

TREBLINKA ............

Tragiczne miejsce. Dziękuję za skrzynkę, ma się dobrze

Służbowy wyjazd w okolice więc i parę keszyków wpadło.

świetnie widać jak szły tory.

Znaleziona właściwie przypadkiem, gdy wracaliśmy już do domu, zostawiłem pare fantów i kreta. 

Dzięki wielkie za odnośniki do youtube, jak będzie więcej czasu to przysiądę i obejrzę na spokojnie. Samo muzeum na terenie obozu już kiedyś odwiedziłem, a teraz tylko ta skrzynka. Dzięki podpowiedzi poszło całkiem sprawnie. Gdyby nie kesz nie zauważyłbym nawet że mijam miejsce bocznicy.

Znaleziona za drugim podejściem. Już wiem że należy dokładnie czytać wskazówki.Byłem w Treblince kilkanaście razy ale wrażenie za każdym razem - ciary.

Wyprawy mazowiecko - podlaskiej część druga. Dziękujemy za pokazanie miejsca. Kolejny smutny skrawek historii, o którym należy pamiętać. Szkoda, że nie ma żadnej tablicy informacyjnej, dokąd prowadził ten leśny dukt. TFTC!