Znaleziona podczas zimowego spacerulogbook trochę zawilgocony ale skrzynka ma sie dobrze.

Rowerowo po lesie.
Skrzyneczka w nigdziu ma się dobrze.
Cisza i spokój.
Dziękujemy

Wracając z miejsca ukrycia kesza świątecznego zobaczyliśmy to miejsce i już wiedzieliśmy, ze jakaś skrzyneczka musi się tu kryć. No i jest.
Miejsce fajne na spacery, szczególnie w słoneczne dni, ponieważ zimą jest trochę błota.

Rok temu się nie udało. Teraz Marcel znalazł z drzewie dekielek i logbook, a chwilę później wygrzebał z liści resztę pojemnika. Pozkładaliśmy wszystko do kupy i ukryli w dziupli. Znaleziony razem z ForgottenSilesia, Marcello002, Vataryną i Coośkiem.
Dzięki :)

Keszyk znaleziony wraz z wesołą ekipą, podczas powrotu z świątecznej skrzynki.

Wspólnymi siłami udało się poskładać kesza w całość.

Dzięki!

Keszyk dopadnięty wraz z Vataryną, Forgotten i Chochlikiem.

Jak napisał Chochlik jakimś cudem udało mi się wyciągnąć dekiel i logbook w strunówce, a wracając z drewnianym narzędziem wydobywczym przez przypadek znalazłem sam pojemnik.

Poskładaliśmy wszystko w całość i zostawiliśmy w miejscu ukrycia.

Dzięki za kesza.

W zeszłym roku się nie udało, w tym pogrzebaliśmy trochę w pniu i udało się skompletować kesza w całość. Zaliczono z Chochlikiem, Vataryną i Marcello002. Dzięki za chwile radości z keszem ;-) 

W intuicyjnym miejscu znaleźliśmy tylko pokrywkę od pojemnika, który może był keszem. Ale wszystko było mocno zamarznięte i zasypane śniegiem, więc może tam głęboko coś jeszcze było.

Zima trochę wszystko okryła ale myślę że wiosną i latem jest tu pięknie. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam

Fajne miejsce musi tu być jak jest zielono, a i dziura zacna. Dzięki

Przy powrocie od ostatniego świątecznego kesza :)
W sumie to myślałem, żeby iść do auta bo zimno, ale Palinq namówiła - bo jak to tak przejść obok kesza i nie sprawdzić.
No i udało się :)
Ciekawa nazwa - taka trochę hmm adekwatna?
TFTC

Po drodze. Dzięki.

No i znowu znalazłam się w Nigdziu. Przymroziło, ścieżka tonie w śniegu, nie w błocie. Dużo fajniej. Keszyk znaleziony od razu, ale pusty. Wrzuciłam drewienko i fanta. T4TC

Przy okazji dwóch świątecznych i ten padł naszym łupem. Tftc.

Po ścieżkowych i tutaj ścieżką dodreptałyśmy, dzięki :)

Jak mawia klasyk: FTF w nowym logbooku.

Za to miejscówka sympatyczna, a w okresie letnim pewnie jest jeszcze lepiej. Dzięki.

Nowy pojemnik w tym samym miejscu. 

Dotarlam tu przy okazji poszukiwania świąteczno-piernikowej skrzynki Tris. Niestety w intuicyjnym miejscu pusto. Mimo to dziękuję Autorowi za to, że zachęcił mnie do znalezienia się w Nigdziu. Szczerze powiedziawszy do niedawna nie miałam pojęcia o istnieniu Rowu Mortimerowskiego. Ścieżka bardzo ładna, choć o tej porze roku przeraźliwie błotnista. 

Odbiliśmy się. Chyba kesza nie ma. Pozdrawiam :)

Niestety wcieło;( nie ma go;(

Znaleziona

Znaleziona. Dzięki

Oprócz skrzynki znalazłem tutaj jeszcze plaster od pszczół. Dzięki za skrzynkę :)

Przyjemna ścieżka, fajne miejsce ukrycia keszaFanty wymienione i w drogę :D

Fajne maskowanie w pięknej okolicyw środeczku zostawiłam krecika :)

Przy okazji wizyty "na" bunkrach zawitaliśmy do NigdziaMiejsce ciekawe. Z Xawerq. TFTC

Fajne miejsce. Dzięki za kesza!

TFTC

TFTC

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Całkiem fajne miejsce. Przeszkadzał tylko zapaszek zrzutu z oczyszczalni ścieków. A keszyk dorwany bez GPSa.

Keszyk znaleziony podczas przyjemnego spaceru z psem. Dzięki!

W czasie odkrywania sekretów Zagórza poniosło nas nigdzie. Dzięki :)

Niedzielne keszowanie w Zagórzu; tu dla odmiany inny pojemnik - dzięki.

Bardzo ładne miejsce, akurat słoneczko poświeciło to i zdjęcie udało się zrobićDzięki!

szybko poszło, dzięki

Bez wymiany ;)

Oczywiście, dostrzegliśmy wszystko! :) 

Dzięki za kesza i pozdrawiam :) 

przyjemny spacerowy kesz. Dzięki !

Młodzian mi się znalazł! Pogadamy za parę latek. Dzięki.

TU już Mariosa trzeba było na plecach nieść, znaleźć za Niego kesza i Go wpisać. Panowie po 40tce tak mają :)))

Skoro ścieżka pobliska zdobyta to po co iść jeszcze dalej. Karol się uparł i poszliśmy. Dzięki

Kesz znaleziony z Zyfiką przy okazji bunkierkowej wyprawy na Zagórze 

Pogoda wymarzona na spacer po lesie, więc wybraliśmy się z Unieskim na Zagórze Dzięki za kesza

niedzielne keszowanie wraz z Anką , Rsolem i jego dziatwą , pogoda dopisała , bunkrów mnogość , skrzynki sporawe i pełne , najmłodsza z nas miała frajdę , pięknie podziekowal

Tak przy okazji ścieżki kochbunkrowej taki mały ( jak na dziś ) ciekawy keszyk. Dziękujemy.

Znowu fajny, duży, choć nie ścieżkowy kesz. Norbinorek od razu sięgnął gdzie trzebaZdobyty przy okazji odkrywania zagórskich sekretów z norbinorkiem i RSolami. Dzięki!

Znaleziona na wycieczce z Tachikoma.Dziękuję za skrzynkę

Skrzynka  znaleziona razem z linfallasem podczas pierwszej, urlopowej kąpieli błotnej w okolicznych lasach Bardzo mi się to "nigdziu" podobało. Dziękuję za skrzynkę

Weekendowe keszowanie z Jemiołką:) TFTC:)

Bardzo ładne te Nigdzie. Tylko błotnisteChwila zamotania gdzie jest kesz - aaacha miało być intuicyjnie - i od razu się znalazł  Dzięki 

Pogoda piękna, żal siedzieć w domu to szybki wypad do lasu za blokiem. Dzięki za kesza.

Piękna pogoda, więc wyruszyliśmy na popołudnniowy spacerek. A mnie sie tu nawt podobało. Dzięki.

Skrzynka w nigdziu znaleziona. Nawet zabrałem z niej GK - PapugaTFTC.

Co było:

Łąki, pagórki, lasy, stawy, błoto, grzyby, rzeka, opony rozmiar 19'' sztuk 3, sarenka, kobita z psem, bunkier, zachód słońca, panorama zagórza. Można rzec - na bogato na Mortimerze. Miły spacerek rodzinny ale tak szybko zaczęło się ściemniać że młoda zarządziła odbój. Dzięki.

Udało mi sie dotrzeć i w to miejsce. Dziękuję za skrzyneczkę.

W Nigdziu byłem i wszystko zobaczyłem Dzięki

Keszowanie po dobrze nam znanym lesie Zagórskim wraz z Thundercatem. Dzięki za przypomnienie historycznych wydarzeń  i oprowadzenie po części linii B-2.

szybka kąpiel w wodzie, plażowanie... a nie - to chyba nie  nad tą wodąBYłem TU - w nigdziu. 

Nawet Kuba Sienkiewicz co był w Rio, był w Bajo i miał bilet na Hawajo tu w NIGDZIU nie była ja tak :) 

podziękował. Po reszcie keszy dzisiaj w okolicy zdziwił mnie sposób ukrycia :P 

Ahh, to nigdzie tak dobrze i tak długo znane, aż sobie powspominałam stare czasy podczas tego spaceru, te wyprawy rowerowe na ośrodek w KazimierzuPrzywołuje wspomnienia! Dzięki!

Z daleka intuicja nas prawidłowo prowadziła. A przy opisie widać autor się mega rozmarzył. Miejsce zwyczajne i trochę liczyłam, że psiak się napije trochę wody z rzeki niestety stan jej czystości i leżące w niej opony zniechęciły do tego pomysłu.

Znalezione szybko.
Faktycznie bardzo intuicyjnie.

Faktycznie w nigdziu hehe..... miłe spotkanie z kolegą chętnym na certy. Dziękuję

Teren już trochę znany, ale faktycznie w nigdziu . Nie ma nawet o czym pisać, ale i tak dzięki. 

Rowerowy STF. Kesz faktycznie w nigdziu. Dzięki.

W sumie nic ciekawego tam nie ma...ale jest Ftf. Miejsce znane z dzieciństwa. Dzięki.