Skrzynka została zarchiwizowana.

Urbexu już nie mateten prywatny :(

Do odwiedzin nie trzeba nas zbytnio zachęcać. Pomimo dużego rozkładu jest w środku klimacik. Znaleziona z Lenin14, Piterpiel, Jacob Piel. Dzięki za kesza! 

Takie miejsca tygryski bardzo lubią co prawda w środku za wiele się nie zachowało ale można znaleźć informacje o poletku konkursowym z pyrami. W pobliżu spadła gałąź, która została przez mugoli pocięta na kawałki. Sam kesz sprawnie zlokalizowany. Dzięki. Psy z posesji obok nieco ujadające ale po chwili milkną. 

Dzięki za kesza :-)

W takich miejscach nawet przy upałach 30° potrafią człowieka przejść ciary do plecach. Dziękuję za kesza i pozdrawiam :-)

Urbexa to się raczej nie spodziewałem w Puszczy Noteckiej. W drodze powrotnej z Geopyry razem z MiiOl zatrzymaliśmy się przy opuszczonym gospodarstwie. Pokrzywy broniły zaciekłe skrzynki ale się udało. Dzięki wielkie dla autora.

Chaszcze, chęchy, krzaczory, ju nejm it... Podejście do skrzynki ciekawe i tylko dusza na ramieniu czy nie dokonujemy właśnie włamania na teren prywatny? Szybka i przyjemna skrzynka podjęta w towarzystwie Thorgala 1977 w drodze powrotnej z GEOPYRY. Dziękujemy za kolejna okazję do zabawy i kolejny zniknięty punkt na geokeszowej mapie.

Co tu dużo mówić - pomysłowo ukryta skrzyneczka :)

Podobało się.

Dzięki za skrzynkę.

Bez problemu

Dzięki za kesza

Znaleziona :D

Znaleziona z Ragnar95.

Urbeks i kesz. Ciekawe miejsca warte odwiedzenia + zobaczyć zamek

Nie miałem zbyt wiele czasu bo współtowarzysze wycieczki już dwa razy telefonowali spod wiaty gdzie jestem i kiedy wracamW każdym razie udało się co nieco zwiedzić (i niestety powąchać). Ten obiekt niszczeje, za to wieże pobliskiego nowo budowanego zamku już wyraźnie widać z mostu kolejowego. Keszyk na miejscu, zrezygnowanym polecam zajrzeć do wcześniejszych wpisówTFTC!

Jakoś zabrakło nam pomysłu. Chatka ciekawa, dziękiW ramach rowerowej majówki.

PS. Pewnie niektórzy z Was wiedzą, ale dla zamiejscowych rowerzystów może być to cenna informacja - starym wałem kolejowym leci piękna, asfaltowa ścieżka rowerowa aż do Oborników.

Znalezione po drodze do "GEOpyry", dziękuję za pokazanie miejsca i skrzyneczkę  oraz pozdrawiam właściciela :D
Fajny ten urbex :D

Razem z marass1111 podczas objazdu okolicy. Dziękuję. 

Fajne miejsce... Kiedyś miałem kesza schowanego w podobny sposób....Dzięki. Pzdr. 

Super maskowanie, dzięki za wskazówkę i keszyk

To jedno z najszybciej znalezionych miejsc razem z koperkowyptak. I dobrze, bo tym więcej miałyśmy czasu na zwiedzanie. Wnętrza jak na urbex całkiem nieźle zachowane. Duuużo ciekawych detali, które zachwycą każdego grzebacza w bliższej i dalszej historii. Na strych wchodziłam już na własną nieodpowiedzialność . Choć jestem drobna koperkowyptak mogła obserwować moje ruchy po lecących z sufitu drzazgach. Bardzo pomysłowo schowany kesz. Dzięki za to miejsce.

Udało się! Myk, skręt koło głogu i już z Łajzą byłyśmy w środku. Oczarowanie było takie, że zapomniałybyśmy jeszcze o szukaniu keszaBez podpowiedzi byłoby ciężko, ale za to maskowanie super, a przy okazji pewność, że kesz był tam, gdzie powinien być. Wejście do wnętrza naprawdę na własną odpowiedzialność (a raczej nieodpowiedzialność) Nie da się ukryć, że obiekt coraz bardziej gryzie ząb czasu i poszukiwacze (niekoniecznie keszy). Ale drzwi wciąż otwarte i kuszą śmiałków... 

Zmiana rozmiaru, nowy pojemnik, logbook, korekta współrzędnych i opisu. Zapraszamy

Skrzynka podjęta w podróży przed operacją Serce...

Ha, okazało się, że jedzie z nami serwisant z ramienia WuchtyWiary, a my jeszcze tu nie byliśmy.

Skorzystaliśmy więc z okazji zwiedzenia obiektu. Dziękujemy

Uzupełnianie zaległości, dzięki za kesza.

Miejscówka z gatunku tych lubianych czyli szlachetny urbex. Keszowanie po okolicy razem z Ronją. Dzięki, pozdr.

Hello,

Na koniec keszowego popołudnia wizyta w gospodarstwie. Obeszliśmy wszystko, machnęliśmy sesję zdjęciową. Strych powoli staje się zupełnie wrogi. Wlazłem tam, ale nie polecam. Na dole też ciekawie, podłoga ma już kilka pułapek na nieuważnych. Mimo upływu czasu można jeszcze zobaczyć kilka ciekawych detali. Skrzynka w bezpiecznym miejscu, więc można spokojnie szukać. Pzdr, Wojtek

Chata jak z horroru, tereny zresztą też. Otaczająca zewsząd cisza mogła nieźle przerazić. Wnętrze o dziwo jako tako się trzyma. Firanki wiszą, lustro w całości. Można zamieszkać.Tutaj na poszukiwaniach zeszło dłużej niż myślałam. Wiedziałam czego szukać, ale tego nigdzie nie było. Ostatecznie maskowanie leżało na ziemi. Mikrusa umieściliśmy w cegle. 

Szczegóły poniżej. 

Już od dawna kusiła mnie ta skrzynka, i w końcu nadszedł czas. Dom jak na urbex niestety już mocno zaniedbany, ale nadal warto zobaczyć. Niestety maskowanie skrzynki całkowicie się rozwaliło, skrzynka znaleziona na ziemi i odłożona w bezpieczne miejsce (po lewej za drewnianą maskownicą, w cegle - zdjęcie).

Pokręciłem się dzisiaj po okolicy i przy okazji zwiedziłem to i owo. Z keszem poszło sprawnie. Dzięki i pozdro!

klimatyczne miejsce :D

Urbex rewelacyjny, kocham takie miejsca, oby zachował się jak najdłużej.

pierwsza z dzisiejszych na trasie z WIO. Jaka ładna ta chałupka w środku:) skrzyneczka świetnie ukryta, dziękuję, pozdr k.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

Wizyta po zakończeniu 50. WnP i Grochówki u malychluków. Lubię takie wiejskie urbexy, czyt. ruralexy albo rureaxy, nie mylić z Rolexami. Oczywiście nie odmówiliśmy sobie z dziewczętami zajrzenia do wnętrza. Ciągle wiszące i powiewające w przeciągach firanki robią niesamowite wrażenie. Warte odnotowania, bo to rzadkie w podobnych miejscaach, piece kaflowe ostały się nienaruszone. Algida, miha i buniaczek pęchciły wzakamarkach i przeglądały się w lustrach, a ja strzeliłem kilka fot. Patent lubiany, znany, stosowany. Znakomita, TFTC!

Miejscówka niczego sobie!TFTC

Rewelacyjna miejscówka,tylko uwaga na ciekawską sąsiadkęTFTC

Skrzynka znaleziona w doborowym towarzystwie.

Dzięki za pokazanie miejsca i skrzynkę.

Skrzynka przyłapana po drodze na jubileuszowe WIO, więc  nie ma co przynudzać i zwiedzać poświniowych pomieszczeń, tylko OGNIA! na grochówę. Dziękuję.

Znaleziona po powrocie z WIO w towarzystwie Algidy, mihy i rredana. Niezła miejscówka... ale to z tymi lustrami to już pomówienia :P

Całkiem ładny budynek, fajnie, że kesz na zewnątrz - kto nie chce naruszać prywatności nie musi wchodzić. Dzięki za pokazanie.

Dziękujemy za pokazanie niezwykłego miejsca. Czuliśmy się w nim jak bohaterzy starego filmu... klimat trochę jak z horroru, trochę jak z filmu katastroficznego... Skrzyneczka fajnie umiejscowiona i bardzo realistycznie zakamuflowana. Cieszymy się bardzo, że to właśnie ten kesz jest naszym pierwszym FTF-em. :-)