Od tej skrzynki rozpoczęliśmy tegoroczną przygodę z Olędrami Pyzdrskimi.

Nie wiedzieliśmy jeszcze wtedy, że okolica nas zaskoczy i zauroczy zarówno krajobrazowo, przyrodniczo, jak i nastrojem dawnych wsi: cmentarzy, starych, rozpadających się chat, pozostałości po sadach... Niezwykłe miejsce, po którym podróżowanie wąskimi drogami bądź bezdrożami było na porządku dziennym.

A zaczęło się niemal od niepowodzenia, bo chociaż mieliśmy spoiler, to w miejscu wyznaczonym nie doszukaliśmy się skrzynki, tak głęboko ją ktoś ukrył, wręcz zakopał. Kiedy jednak obszukaliśmy całą okolicę bez powodzenia, wróciliśmy, zdeterminowani, do początku i udało się w końcu ją wygrzebać.

Dziękujemy za pokazanie cmentarza i kaplicy. :-)

Bardzo ładne miejsce. Dziękujemy za skrzynkę

Cmentarz świetnie położony, zastanawialiśmy się, czy to ukształtowanie powierzchni jest naturalne czy jednak sztuczne. Grobów nie za wiele, ale kompletne i w ładnych formach a wszystko w otoczeniu starego drzewostanu. Drewniana, zgrabna 130 letnia kaplica dopełnia historię olędrów w tej wsi i powoduje, że rekomendujemy odwiedzenie tych obu miejsc. Dziękujemy za pokazanie miejsca.

Obrazki do tego wpisu:

Kaplica poewangelicka w zachodzącym Słońcu

Dziękuję za pokazanie miejsca i za skrzyneczkę.

Skrzyneczka na miejscu.Dzięki

W doborowym towarzystwieDzięki za pokazanie miejsca!

Skrzynka znaleziona w wesołym towarzystwie Phoebe, Natika, Gackka. Dzięki!

Znaleziona podczas wesołego, pandemicznego najazdu na Wielkopolskę w towarzystwie Natika, Gackka, Phoebe i Jeźdźca.

Znaleziona podczas wesołego, pandemicznego najazdu na Wielkopolskę w towarzystwie Natika, Gackka, Phoebe i Jeźdźca.

Dzięki za kesza.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Znaleziono w Białostocko - Łódzkiej ekipie podczas podboju części wielkopolski.

mylna podpowiedź poprawiona

Czytam podpowiedź, sosen to za dużo tu nie ma, a przy tych nielicznych kesza nie ma. Patrzę na spoiler, czy to na pewno sosna? Finalnie okazało się że jednak nie.

Klimatyczne miejsce, sporo nagrobków nadal się trzyma i krzyż górujący nad nimi na wzgórzu. Keszyk szybko zlokalizowany. Dziękuję za pokazanie miejsca. 

Skrzyneczka odnaleziona bez problemu. Dzięki za pokazanie miejsca. 

Zeszło nam dłużej na szukaniu i jak to zwykle bywa w bezludnej okolicy nagle wokół zrobił się ruch... Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Było więcej szukania, bo sygnał pływał jak mu pasowało. W międzyczasie na pobliskie pole zajechał pan, poszedł przed siebie, pokręcił się, wrócił, zwrócił uwagę na fizjologię, po czym odjechał w stronę wsi. Ciekawa okolica, ciekawi ludzie ;)  Pzdr, Wojtek

Znaleziona podczas samotnej, niedzielnej walki z okolicznymi keszamiDzięki za pokazanie miejsca. TFTC!

Delikatna korekta miejsca ukrycia i samego kesza.

Piękne miejsce na wzgórku - takie miejsca lubię. O tej porze roku było łatwiej wyniuchać maskowanie, które okazało się jednak znacząco zdekompletowane, na szczęście zdecydowana większość z keszem włącznie ocalała. Założyciel już zrobił, co trzeba. Znakomitość, dziękuję bardzo.

Letnia wyprawa z Algidą, rredanem i RoDaJJ-ami. Dzięki za skrzynkę :)

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie RoDaJJów i rredana. TFTC!

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Znakomite maskowanie na początek serii keszy cmentarnych. Dziękujemy

Kornik toczy Puszczę Białowieską, a robal taczy truch..., znaczy się, Pyzdrską. TFTC!

Tutaj chwilę się zamotałem, ale podpowiedź naprowadziła mnie na właściwy tor i mogłem się wpisać do logbuka. ;)

Kolejny cmentarz odwiedzony, dzięki!

STF !!!  Ciekawy patent... Dzięki. Pzdr. 

Na dobry początek rowerowego keszowania w okolicy. Po niezbyt przyjaznym terenie odcinka Nadwarciańskiego Szlaku Rowerowego od Pyzdr, pora na przyjemny bike-in po kesza, ciekawe miejsce i fajnie dopracowane maskowanie. TFTC!