Przy jednym słupie open, przy następnym giecek. Fajnie. Dziękuję za skrzynkę i opowiedzenie historii.

Pamiętam tą izbę jakieś 20lat temu. Duże wrażenie na mnie zrobiła. Dziękuję za możliwośc powrotu

Achh, jak ja tu chciałam przyjechać! Posłuchać żony Kukuczki i mieć historię z pierwszej ręki. Muzeum robi wrażenie...pięknie było tam być. Sam Kukuczka - niesamowity wariat! Za kilkadziesiąt lat będę mogła wspominać,że miałam okazję poznać żonę Wielkiego Polskiego Himalaisty. Dzięki za kesza :)

Specjalnie przyjechałyśmy tak, żeby móc posłuchać pani Cycyli. Warto było!

#8198

Pod domem tabliczki, parking - nic tylko przyjeżdżac i zwiedzać. 

Zdobyta przy zakładaniu razem z Tatą. Dzięki.

Niesamowite miejsce. Czuje się energię Jerzego. O tym także przypominają wszystkie pozostałości z licznych podróży. Zakupiona książka, a keszyk podjęty. Dzięki.

Jest. Dzięki.

Urlopowa wizyta w deszczowej dziś Istebnej. Dzięki za kesza.

Znaleziona z Gacckiem podczas bobrowania w Bielsku-Białej i okolicach :) 

Znaleziona z Aki. na podboju Bielska-Białej i Beskidu Żywieckiego.

Zielona ku pamięci ...

Szybki kesz.
Za to samo miejsce warte odwiedzania.
Przywitani przez żonę Jerzego zwiedziliśmy zbiory.
Gwiazda za przyciągnięcie w to miejsce. 

Niedzielny wypad przy pięknej pogodzie z Mario, Monia i Lago.
Dziękujemy

dzięki :)

faktycznie wybył, daliśmy naszego, dzięki

Dziękuję za keszyka, znaleziona na wakacjach razem z Serengeti i bamba

Niestety również nie znaleźliśmy.

Pomimo, że nie znaleźliśmy skrzyneczki to i tak dziękuję za kesza bo pozwolił nam trafić w to niezwykłe miejsce. W ten niezbyt przyjemny majowy weekend przenieśliśmy się w Himalaje i odbyliśmy wzruszającą podróż wraz z Jerzym Kukuczką zdobywającym koronę Himalajów. Wspaniale o nim i jego wyprawach opowiada żona J.Kukuczki, pani Cecylia. Na prawdę warto odwiedzić to miejsce.

Znaleziono rodzinnie z tssnb...

TFTC

Razem z wisienkamilenka i rudy4209 ????

Po przyjemnym zjeździe z Polanki, szybki wpis.

Znaleziona

Spontaniczne keszowanie przy okazji pobytu w okolicy :)
Bardzo ładne miejsce, zapewne też bardzo ciekawe w środku (kiedyś się o tym przekonam).
Reaktywacja znaleziona po chwili.
TFTC

Dobrze, że o Kukuczce w Istebnej pamiętają. Dzięki za kesza!

W porozumieniu z właścicielem skrzynki dokonaliśmy reaktywacji. Kesz schowany w tym samym miejscu co wcześniej. Do kesza przymocowaliśmy chwytajkę, która pozwoli na włożenie kesza głębiej. Miejmy nadzieję, że tym razem nie zaginie.

Także nieznaleziony

Niestety, obszukałam wszystkie pobliskie słupy, ale kesza ani śladu...???? 

Szybka akcja podjazdowa i keszyk nasz.

Tftc

mmadyda

Tak to ja mogę keszować! Wysiadam na kordach, kierowca zwraca trochę wyżej, w tym czasie znajduje skrzynkę, odjeżdżamy w kierunku zachodzącego słońca. Dzięki

Noworoczne keszowanie w wesołej ekipie :)

Dzięki za kesza.

Logowanie zaległości.

Znaleziono z Chochlikiem. Dzięki za chwile radości z keszem :)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Strasznie ciasno pod tą Izbą. Ledwo się tam pomieściliśmy samochodami . Kesz znaleziony w mocnym sylwestrowym składzie.

tftc! Na całej drodze do Izby towarzyszyły nam problemy z mijaniem - przy oblodzeniu i leżącym śniegu nie ma się jak minąć w dwa auta. Nigdzie nie ma też skrawka ziemi by zaparkować. Zwłaszcza trzy auta. Wpis do kesza dokonany więc w trakcie zawracanko-mijanki i trudna decyzja. Zwiedzać zostaje jedna ekipa, pozostali muszą odjechać i czekać.

Razem z quietus1

Szybko i sprawnie z Martusią. Dzięki

Tutaj namierzone błyskawicznie, ale pierwsze poważne problemy z wydobyciem kesza, nie ostatnie niestety na dzisiaj. Udało się po dobrych kilku minutach walki. Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzyneczkę.

W czasie weekendowego wyjazdu w góry; tutaj wiele ciekawych rzeczy dowiedziałem się bezpośrednio od żony himalaisty; warto dbać o takie miejsca - dzięki.

Weekendowy wypad na szczyty Trójwsi i poszukiwanie śladów Jerzego Kukuczki. A właściwie najważniejsze miejsce na całej ścieżce. Skorzystaliśmy z okazji i odwiedziliśmy Izbę Pamięci. Trzeba tam być, serdeczne dzięki :)

mieliśmy to szczęście zobaczenia od środka izby przy okazji okrągłych urodzin Mariosa jakiś czas temu, na pewno warto dowiedzieć się więcej o tym wspaniałym himalaistów i to jeszcze od samej żony. Teraz drive-in pod sam kesz. dzięki.

Mały problemy z podjęciem, ale użycie dodatkowego narzędzi przyniosło sukces.

Jest. Bez ołówka.

Znaleziona podczas wakacyjnego wypadu w Beskidy...

Niezapomniane wrażenia, niezapomniane krajobrazy, niezapomniane chwile!

Dzięki za kesza, dzięki za pokazanie miejsca!

APT Squad, czyli Ola, Tymek i Piotrek oraz dwóch czterołapiastych, dzielnych kompanów (Neska i Furia)!

Śladami Jerzego Kukuczki po Istebnej, w drodze powrotnej z Baraniej Góry.

Dzięki za pokazanie miejsc i opisanie historii

Dzisiaj święto i nie chcieliśmy niepokoić małżonki. Musieliśmy zadowolić się tylko keszem. Dzięki.

Szybko, bez niepokojenia właścicieli :)

Dzięki :)

Niestety nie było nam dane odwiedzić muzeum, a szkoda, bo miejsce zapewne świetne i poruszające.

Z freneyem.

TFTC

Ciąg dalszy przygody śladami Kukuczki.

Obowiązkowy punkt programu, koniecznie trzeba zajrzeć do środka.

Zielone za pokazanie miejsca

Dzięki za skrzynkę.

Z yabayem.

Najpierw kesz, a potem do izby pamięci.

Skrótowo opowiedziane, bogate, chociaż krótkie życie Kukuczki. Ciekawa i wzruszająca historia opowiedziana przez jego żonę.

Główny punkt naszej dzisiejszej wyprawy. To miejsce trzeba odwiedzić.

Dziękujemy za skrzynkę, a szczególnie pani Cecylii.

Skrzynka podjęta już po wizycie w izbie pamięci. Z wielką ciekawością odwiedziliśmy to miejsce i wysłuchaliśmy opowieści pani Cecylii. Za okeszowanie tego miejsca gwiazda należy się jak psu buda. Wielkie dzięki.

Edit: Obiecana gwiazda.

Miałyśmy niesamowite szczęście pewnie z paru powodów: sezon, pogoda, turyści, lato i nasza keszerska niezapowiedziana wizyta. Pani Cecylia opowiedziała nam w telegraficznym skrócie cały życiorys Jerzego z jego wypraw. Szczęki w dól, gały jak 5-cio złotówki i na koniec łzy w oczach. Takiej historii nie przekażą żadne , żadne Wiki i żaden wujek google. Dziękuję

Wielka zielona.

Niestety nie dane nam było zwiedzić izby. Zamknięte na głucho, telefon nie odpowiadał, na pocieszenie został kesz, za który serdecznie dziękuję.

I pomyśleć ze kilka lat temu swietowalismy tutaj urodziny Mariosa. Dzięki za kesza. pozdrawiamy

podjazd po samą skrzynkę na zapalonym silniku , miałem problem z wyłuskaniem pojemnika , ciągle mi uciekał na druga stronę , w końcu z pomocą chwytak sukces , placówka rzecz jasna zamknieta , TFTC

Znaleziona

znaleziona

Zachęcająco to wszystko wygląda Kesz znaleziony z Zyfiką

Izba pamięci zwiedzona niestety tylko z zewnątrz... Kesz znaleziony z Unieskim, dziękuję

Mamy go ... ☺