Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Nie udało mi się znaleźć.

Pass. Nie widzę tego. 

Chyba kesza brak

Łatwo poszło. Przy okazji kesza zapoznałem się z nowym przykładem łodzianizmu.

Trochę szukania było, ale się udalo

Skrzynka znaleziona bez problemów dzięki 

czysto i dobre maskowanie,zasypałem troche liśćmi

tymczasowy pojemnik, ale można się wpisywać.

trwa serwis

Mam niedaleko, a że akurat musiałem pogrzebać przy rowerze to podjechałem. Logbook wzięty do podsuszenia, na razie włożony zastępczy. Lukooo - po wszystkim cię wpiszę. Autora od jakiegoś czasu nie ma, więc postaram się wymienić pojemnik, bo rzeczywiście trochę przeszedł...

za wilgotno długopis rozwali papier serwis się prosi
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Zaliczona w czasie pracy .,Dzięki za kesza 

Kesz znaleziony razem z Guitarillusion - Kasia i Adaś z trzyczepką przez świat.

Sądziliśmy że już go nie maAle się uchował.

Dziękujemy!
Adam i Kasia - Z trzyczepką przez świat

Znaleziono razem z Izeq

Znaleziona razem z Astro. Puszka już nie trzyma szczelności, ale o dziwo w keszu sucho.

Szybko znaleziona na spacerze

Szybko i sprawnie razem z Kisiel1994.
TFTC

Zaległy wpis. Znalezione razem z Szemojż 99, dzięki za skrzynkę.

Razem z Eleranem. Na majówkę czas na śmierdziucha. Nigdy nie było mi tu po drodze. Dzięki

Znaleziona. Fajne strunówki. Log log book wilgotny mimo to. Zabezpieczyłem  pakujące do trzech strunówek. TFTC.

Znaleziona - jako skrzynka na start :)

Firmę znam stąd, że są klientem mojej firmy i czasami wykonuję dla nich drobne zlecenia. Ale w sumie do dnia dzisiejszego nie wiedziałem co dokładnie produkują. O całej sprawie z zapachem czytałem kiedyś chyba na expresie ilustrowanym. Faktycznie mieszkańcy okolicznych domów mają kłopot... W momencie podejmowania nie odczułem żadnych zapachów.

Znalezione.

Albo wiatr był w drugą stronę, albo wiosna, ale tylko dwa razy mi zaleciało. Pod samą skrzynką to już zupełny spokój.

Fajny teren w sumie ;)

Faktycznie kiepskie zapachy dochodzą z zakładu jak i z pobliskiej piekarni które mieszają się ze sobą i już wiem co kiedyś tak śmierdziało przez uchylone oknojak kiedyś tu mieszkałem, dlaczego mogłem być nerwowy na osoby które głowa bolała, nigdy nie wrócę tu mieszkać, współczuje pobliskim mieszkańcom :'(

po ustaleniu co znaczy podpowiedź w hincie skrytka szybko znaleziona, kesz w bardzo dobrej formie dzk

Udało się pracowałem tu niestety ale z keszem Oki wszystko.

znaleziona podczas wycieczki rowerowej. firmę znam z opowieści znajomych, którzy kiedyś tam robili, a niektórzy robią do tej pory. zapach (czy też smród) nie doskiwerał.

Słownik wzbogacony. Teraz wiem co to bajbor:) Keszyk szybki i łatwy. A śmierdziuch dziś nie dał o sobie znać.

Chwila poszukiwań i skrzynka znaleziona wraz z Crash500. Teren dobrze mi znany,odrobinę wcześniej,aktualnie za murem znajduje się całkiem duży schron wojskowy...niestety firma otoczyła las betonowym płotem i wstęp do niego jest lekko nielegalny hahaA chciałem założyć tam skrzynkę :( 

Wkońcu udało się wpaść na tego kesza ;D

Toż to koniec świata jest!!! Gdzieś za tą fabryką chyba już jest Krawedź, jakby się wychylić to by się zobaczyło żółwia i 4 słonie podtrzymujące świat.....

I tylko trochę dzisiaj śmierdziało...

Dzięki!

Skrzynka znaleziona przy okazji realizowania misji 12DŚBN. Błoto konkretne, teraz trzeba wracać przez całą Łódź z uwalonymi nogawkami. Trudno, przeżyje. Co do Hutchinsona to mam opony w rowerze z takim właśnie napisem. Dzięki.

Długo się zbierałam, żeby tutaj przyjść, ale w końcu się udałoDzięki za kesza :)

W końcu udało mi się tutaj zajść i zgarnąć keszanie mam daleko a zbierałem się dłuższy czas. Skrzynka znaleziona z Moniazc i futrzastym keszerem Hadesem :D

Dzisiaj nie śmierdziało, ale latem jak przechodziliśmy niedaleko, po innego kesza, nie zazdrościliśmy osobom mieszkających w okolicy

Byłem obecny przy zakładaniu kesza ale dopiero teraz wpisałem się do logbooka. Najbliżej zawsze najdalejOczywiście musiałem kogoś spotkać jak już byłem parę metrów od miejsca ukrycia....

Z ciekawostek dodam tylko, że uszczelki produkowane w tutejszej fabryce są robione do drzwi przednich tylnich jak i klap bagażnika samochodów marki BMW, gdzie następnie są transportowane do niemieckiej fabryki.

Kordy poprawione

Tu się wkurzyłam. Kordy walnięte o jakieś dobre 25 mętów.

Kordy z dokładnością do 1m to: 51 43.294, 19 30.317. 

Niedzielne keszowanie z Rubinem i Marcusem w pięknych okolicznościach przyrody - deszcze niespokojne + huragan Grzesiek

Dziś niedziela i chyba zakłady nie pracują a mimo to nieco capi. Nie zazdroszczę mieszkańcom codziennego życia tutaj.

Pozdrawiam
Art_noise

dzisiaj śmierdziało tylko troszeczkęNiedzielne keszowanie z Art_noisem i Marcusem przy gwizdach Orkana Grzegorza:). dzięki za kesza

Według nas współrzędne z logu poniżej też dokładnie nie trafiają w skrzynkę, ale znacznie bliżej. W każdym razie to już dużo bliżej. W sumie znaleźć było łatwo, otworzyć trochę gorzej. Z tej strony nic nie śmierdziało, ale idąc dalej na wschód wzdłuż torów już wyraźnie czuć było zapach. To nasza skrzynka nr 550 licząc pojedyncze w obu systemach.

Kordy faktycznie nieco walnięte o jakieś 20 m. ale podpowiedź daje radę.

Nic nie śmierdziało, choć to środek tygodnia i normalny dzień roboczy - może wiatr był jakiś korzystny? Transparent widziałem jeden.

Na szybko złapanę komórką:

51 43.293

19 30.311

Dzięki.

Skrzyneczka znaleziona w niedzielne popołudnie, także cisza spokój i nie śmierdziało. Dziennik trochę wilgotny ale ogolnie nie jest źle. Dzięki

1 sierpnia 2017 16:05. kesz otwarty, maskowanie odsunięte, woda w środku. Poprzedni znalazca nie postarał się. TFTC.

Nic nie śmierdziało, a nawet było cicho, miło i przyjemnie. W tej dzielnicy, to się transparentów narobią, najpierw przeciwko Fakorze, teraz innej firmie, no cóż taki tam klimatdzięki!

śmierdziuch był dziś nader łaskowy i nie uaktywniał się jakoś znacząco. Ani słychać go nie było. Czyżby coś poprawiło się w tym temacie? Co do kesza, to kordy z komentarza wyjaśniły sprawę. dzięki :)

hasła na ogrodzeniach potwierdzają problem. my nie uświadczyliśmy (może i dobrze) smrodu i hałasu;) z blackcoffee:) dzięki!

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Miałem coś do załatwienia na Zygmunta. Jadę tą ulicą i czytam te szmaty na płotach... Za pierwszym razem pomyślałem, że jakiś lokalny oszołom upstrzył sobie ogrodzenia, a tu zaraz drugi, trzeci, ósmy... Widać, że to jednak zorganizowana akcja. Śmierdziuch musiał nieźle dopiec mieszkańcom.

Właśnie, jak zobaczyłem te szmaty, to coś mi zaczęło w głowie świtać... coś z opisu tego kesza. Szybki rzut okiem na mapkę i "no tak!". Szybki podjazd po skrzynkę i już możemy żegnać się ze śmierdziuchem. No właśnie, ja tam smrodu nie czułem. Ale ilość TIRów bardzo by mi przeszkadzała...

 

Wraz z Entete. Dzięki.

Logowaniem z 'lekkim' opóźnieniem;) dzięki za kesza!

Najwięcej czasu zajęło mi szukanie dróżki która prowadzi do skrzyneczki. Fajne pudełeczko chyba miałem podobne w domu. Dzięki za kesza.

To moja pierwsza znalezona, więc z sentymentu.. no dobra, z gapiostwa, bo nie wziąłem poprzednim razem nic do pisania, wróciłem do niej dzisiaj i się wpisałem. Dzięki tej skrzynce przejechałem się ścieżką, którą uważałem za ślepą. Przyjemny skrót. Przypomniałem sobie przy okazji, że niedawno widziałem gościa ze sporym plecakiem, który ni stąd, ni zowąd w nią skręcił i zniknął w jej czeluściach. Trochę mnie to wtedy zaintrygowało ;)

Namierzona razem z VLdeChienon pewnego spokojnego wieczoru.
Nie było nam łatwo znaleźć właściwe miejsce-nie wiedząc,jak bardzo niedokładne są współrzędne,szukaliśmy od nie tej strony :]
Podpowiedź okazała się pomocna.
Nam też nie śmierdział,ale może dlatego,że czas świąteczny.
Dziękujemy za kesza!

Razem z BrotherOfLight. Trochę się naszukaliśmy, bo zaczęliśmy nie tam gdzie trzeba. Zapachu żadnego, dziwnego nie zarejestrowaliśmy. TFTC! 

Dziś nie odczułem żadnych przykrych zapachów czy odgłosów, może dlatego, że święto. Na pewno sąsiedztwo zakładu daje się we znaki pobliskim mieszkańcom, bo cała ulica Chłodnikowa obwieszona transparentami z hasłami protestacyjnymi.

Współrzędne podane przez Jeanpaula o wiele bardziej dokładne, więc warto je skorygować w opisie. Keszyk jest, trzyma się dobrze. Dzięki

Koordy faktycznie rozjechane, opakowaniu kesza też nie wróżę zbyt długiego żywota. Faktycznie śmierdzi, więc nie dziwię się napisom, jakie mieszkańcy wieszają na płotach. Dzięki za pokazanie miejsca.

Śmierdziuch dzisiejszego ranka nie okazał się zbyt uciążliwy dla mojego zmysłu powonienia, maseczki nie musiałem wkładać. Krótki spacer na łonie natury był całkiem przyjemny. Mój GPS również wskazał mi znaczną różnicę w podanych kordach, dokładnie 22 metry. Zerknąłem na współrzędne i u mnie pokazało N...295, E dobre. Maskowanie na szczęście tak duże i charakterystyczne, że nie można nie trafić. Dzięki za kesza!

Zalogowane razem z Anną. U mnie na zegarze rozbieżność 26m. Niemniej ciężko nie namierzyć.

Znalezione wieczorową porą z Bogusiem, tak jak napisał rozbieżność metrów jest.

tftc.

Taki krótki spacerek do skrzyneczki to całkiem miły,trawa skoszona zieleni sporo,,nic nie capi,,ale na ulicy wczesniej transparenty ,chyba  tam w okolicy coś ta firma jednak wadzi.

Skrzyneczka fajnie skitrana ,ale zeby ją znaleźć to musiałem szukać ok 25m od miejsca gdzie wskazywał mój gps,,ale nie wiem ,bo mi czesto żle pokazuje

tak czy siak FTF z rana jak śmietana :)

,,,Dzięki 

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team