W zeszłym roku się nie udało, no to powtórka i reaktywacja znaleziona. Dziękuję i pozdrawiam.

Reaktywacja znaleziona, dziękuję.

Po bojach. Dzięki.

Coś z tymi obliczeniami nie tak. Korekta i drugi etap namierzony. Potem. Finał - namierzone drzewo z wpisu Jaśka. Odgrzebaliśmy podpaski ale nie kesza. Telefon do przyjaciela, który z uwagi na wiek nie pamięta szczegółów kesza zdobytego 6lat temu. Ale. Coś tam podpowiedział. No i w końcu akcja reaktywacja. Po drugiej stronie drogi od 60stopni..

Tftc! Operacja Hel z Palnikiem i Gagu - onegdaj założyliśmy tu kesza całą ekipą więc fajnie było odwiedzić miejscówkę po latach;) Nie będę powtarzać, bo uczynili to już poprzednicy, niezłe tu pomieszanie z poplątaniem. Ostatecznie trafiliśmy na to samo 60 stopni, które uwiecznił JAsiek. Niestety pod pochylonym ma finale pusto.To znaczy nie do końca bo pełno tu papierów i innych pozostałości, których pochodzenia woleliśmy się nie domyślać. Za to kesza brak. Ponieważ w miejscu wyliczenia finału rzeczywiście jest szczalnik więc reaktywację zostawiliśmy po drugiej stronie ścieżki, pod karczem.

Niestety kesza nie znaleźliśmy. Pozdrawiam.

Znaleziono

Znaleziona ;)

Na miejscu tylko metalowe pudełko, zostawiliśmy nowe pod szyszkami i starym pudełkiem ;)

Komentarz przed tym to sytuacja w której byłam  jak tego szukałam

Same problemy z tym keszem.

Pierwsza zagwozdka - niebieska tablica. Jest jakaś tablica, która kiedyś miała połowę niebieską (a połowę zieloną), przyjąłem, że chyba o tę chodzi. Cyfra A wyznaczona poprawnie.

Druga zagwozdka - po wyznaczeniu kordów wypadł mi kompletny środek rezerwatu. Dziwne. Spróbowałem i pojechałem na miejsce, a tam wielkie nic, w szczególności żadnego dachu. Coś mi się zdaje, że nie pykło z cyfrą D (w sumie może być zarówno 9 lub 8). Po sprawdzeniu drugiej możliwości drugie wielkie nic. Zerkam do logów a tam wszystko wszystkim idzie gładko... hmmm.... Z wpisów domyśliłem się gdzie jest drugi etap i okazuje się, że cyfra D to jednak musi być 6 ale kompletnie nie zgadza się to z informacjami na tablicy. Dla pewności przeszukałem jeszcze okolicę w celu znalezienie innych tablic z punktami ale nic. Trudno. Poszedłem do drugiego etapu obliczenia poszły sprawnie i udałem się po finał.

Trzecia zagwozdka - ewidentnie jest 60 stopni ale zamiast kesza znalazłem tam zużyte chusteczki higieniczne. Pewnie jakieś kobitki kucnęły tam na siku. Pogrzebałem patykiem ale nic. Szkoda.

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i skrzyneczkę.
Znaleziona na objeździe razem z Kropką i Kropeczkami.

TFTC

Przyjemnie, bez większych problemów. Dziękuję.

Znaleziona w trakcie urlopu nad morzem.

Mieliśmy odpuścić tego multaka ale przy okolicznym keszu okazało się że kordy finału mamy gotowe:)

Synchro z GC
Dziękujemy i pozdrawiamy

Przyjemny multak. Wskazówka na współrzędnych finałowych jednoznacznie wskazuje miejsce. Dzięki

19:03
Mimo, że przyroda powoli przygotowuje się do zimowego uśpienia, a zmrok zapada coraz szybciej jest to moja ulubiona pora roku. Warto tu przyjść, połazić, porozmyślać i wyciszyć się,a była ku temu okazja bo i ludzi brak choć pogoda już średnio sprzyjająca. Można też w wolnej chwili poszukać kesza. Połączenie takich okoliczności tygryski lubią najbardziej.
Dziękuję serdecznie za wysiłek i pomysł założyciela. Miło się tu spędza czas.
Pozdrawiam

Fajna skrzyneczka podjęta podczas rodzinnych wakacji. TFTC

Pierwsze etapy poszły sprawnie potem nie mogliśmy namierzyć ostatniego etapu Bamba zadzwonił do kumpla i skrzyneczka namierzona :)

Początek sprawnie, potem trudno, coraz trudniej, telefon do przyjaciela i kesz namierzony,w 5-osobowym, miłym towarzystwie, dzięki :)

1 etap - ok

2. też świetny

ale z finałem to sporo się namęczyliśmy, około 30 minut kręcenia się w koło gdyż ciężko było znaleźć jakąś podpowiedź...rzutem na taśmę udało się dodzwonić do jednego z znalazcy który nas troszkę wspomógł zawężeniem terenu.

dzięki.

Z eliksirem. Niby trochę zagmatwane obliczenia w swojej prostocie ,mimo małych kłopotów z jedną cyfrą poszło bardzo sprawnie. Dzięki! Rozumiem kult Matki Boskiej i naprawdę ma to swój urok w takim miejscu, ale zapalone świeczki w centrum suchego (sosnowego) lasu to nie jest zbyt mądry pomysł.

Dzięki!

Mój wpis z 22.05.2017 r. z geoserwisu GC:
"Skrzynka znaleziona "po drodze" :-). Dawno tu nikt nie zawitał, więc schodziłem z kursu z lekką obawą. Współrzędne punktu pośredniego, jak i finału wyliczone, o dziwo, bezbłędnie (co nie zdarza się zawsze). Stacja pośrednia przecudna. Bardzo pasuje do tego miejsca. Fajnie jest zobaczyć coś nowego, o istnieniu czego nie miało się pojęcia i to dzięki geozabawie właśnie.
Finałowy pojemni okazał się "nieśmiganą nówką", więc mogłem się wpisać do logbooka jako pierwszy, taki mały efteefik :-).
Plaża dzisiaj, mimo świetnej pogody, pusta. I taką plażę lubię najbardziej".
TFTC.

Bardzo spodobała nam się zabawa w rozszyfrowywanie współrzędnych, skrzyneczka znaleziona dzięki podpowiedzi - zobaczyłam i wiedziałam, dzięki!

Niby już jest skrzynka o identycznej nazwie w identycznym miejscu, ale co tam - pretekstów do odwiedzenia Widowa nigdy za wiele :)

Całość bardzo ładnie skomponowana, chociaż chyba współrzędne finału prowadzą trochę za bardzo w stronę morza. Ale nie marudzimy, cieszymy się z kesza :)

Wielkie dzięki za skrzynkę!

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team