Pierwszy kesz na dziś. Kończenie projektu po 5 latach :-). Wiosenny reset razem z Agnieszką, dziękujemy.

dziękuję :)

Świętokrzyskie styczniowe keszowanie dzień czwarty. Keszowóz zaparkowany w rowie, można iść szukać kesza. Najpierw znalazłem cześć ramy roweru wrośniętą w sosnę a chwilę potem skrzynkę. 

Ładna skrytka w miejscu oczywistym widzianym z daleka. Dziękujemy.

Faktycznie szybko poszło. Dzięki za kesza!

Na łodciąganiu się nie znam. Jeszcze.. ale znam taki dowcip, niecenzuralny.. kończy się :"wyłącza się automatycznie po 20l" - może niektórzy z Was kojarzą ;)

jak każdy kesz z serii oceniam znakomicie i na zielonodzięki!

Nadrabiam zaległości z wpisami. Dobrze, że garmin pamięta gdzie i kiedy byłem, bo z moja pamięcią jest zdecydowanie słabiej ;)

Miejsce i kesz namierzone bez problemu. Tylko roweru chwilę się naszukałem po krzakach, bo zostawiłem kawałek dalej. Dzięki!

Tutaj poszło nad wyraz sprawnie, teraz dłuższy spacer do kolejnej części odnogi tej geościeżki.

PS: piękne macie tam lasy :)

łodciągacka, jakie to naszejak to swojsko brzmi! dzięki :)

Wspólny wpis podczas zakładania keszy projektowych. Kolejny słusznej wielkości pojemnik. Niestety wypstrykałem się z rekomendacjami, więc powrócę, jak będę mógł dać. Dzięki.

Jaka piękna okolica, jaka fajna skrzyneczka:) Z tatą i świętokrzyską ekipą podczas przygotowań do ŚK IV:)

Pisało żeby wymacać, więc wymacałem, TFTC

Żeby dojść do skrzynki, musieliśmy rowery zostawić trochę niżej. To było naprawdę trochę! Ale potem takie dłuższe trochę szukaliśmy ich :D

Dziękuję

Jaką ja obrałem drogę ...  już nie dało rady na rowerze tylko on na mnie. Udało się jeszcze bez latarki. Znakomicie dziękuję.

Zdobyta podczas IV ŚK z Ronin_Vincent i joutsen  trochę się naszukaliśmy ale w końcu się udało. TFTC

Zaległy wpis.

Kesz zdobyty w zacnej ekipie Festung Breslau.

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Wspólnie z Jemiołką i Vejo. TFTC:)

To nie bracia to siostry! Ja się tak nie bawię... 

Znaleziona przez niezrzeszoną, ja tam dębów szukałam 

Dzięki 

fajny keszyk ale początkowo mieliśmy jakąś zawiechę bo nie mogliśmy trafić w odpowiednie miejsce. krążyliśmy dobrych kilka minut mnim się udało dotrzeć:) dzięki za keszyka:) 

Tutaj nie było łatwo, trochę krążyliśmy po okolicy. Na szczęście "niezrzeszonej" - "tej która nigdy nie szuka" znudziły się nasze podchody. Zniknęła na chwilę z oczu i woła, że ma .

Tutaj wszystkie nasze GPSy zafiksowały synchronicznie i zrobiliśmy przez to kółeczko po mapie 

Keszo zdobyte w znakomitym towarzystwie załogi (ex) Festung Breslau – w ramach IV Świętokrzyskiego Keszowania.

Było trochę krążenia, ale ostatecznie Smerfteka uratowała sytuację.

Dzięki!

AER

Kesz zdobyty na IV ŚK wraz z Joutsen i Vince.Vega. Trochę nam tu zeszło, bo jakoś uparcie szukaliśmy nie z tej strony co trzebaTFTC

W ostatni dzień IV Świętokrzyskiego Keszowania:) Wraz z Ronin_Vincentem i vince.vega:) Dzięki za fajną skrzyneczkę:)

Haha....taki powrót do przeszłości z zakopkami, ale bardzo sympatyczny. Dzięki za keszynkę.

kiedy już pożegnałem się z towarzyszami eventu , samotnie z buta zrobiłem małe koło po szlaku

skrzynka szybko spostrzeżona , zgrabnie zrobiona , piękne dzięki

ps. ładne zdjęcie trojaczków

Sprawnie namierzona i dalej w drogę. Fajnie wykonana, dzięki!

chwilę nas miotało na koordach ale to chyba brak kawy wychodził ;) 
Dzieki za kesza i pozdrawiam.

oj Karol, ten kesz porył ściółkę w promieniu 30 metrów, a ile rzeczy mógłbyś ta, usłyszeć na swój tematdzięki wielkie !ładnie wykonany !

Znalazłam, ale w sumie to niechcący..Na razie się jeszcze rozkręcamy, więc idzie nam opornie, ale coś mi mówi, że wkrótce teren zmusi nas do szybszych reakcjihehehehehe :D 

dziękuję i pozdrawiam :) 

Na początku szukaliśmy od złej strony. Ale potem już poszło szybko. Dziękujemy :)

Czas się zabrać za logowanie Swiętokrzysko-Spotkaniowych skrzynek.

Nazwa bardziej skojarzyła mi się z gruźlicą (suchoty) niż ze sprzentem gospodarstwa wiejskiego. Czuję się doedukowany.

Jedyny kesz z całej ścieżeczki, którego kompletnie nie pamiętam, dlatego nie napiszę tu nic konkretnego :D

Sobotnie świętokrzyskie keszowanie z JAśkiem. i jego małżonką :)

To jedna z bardzo niewielu skrzynek, w której spoiler pomógł. Szukanie drzew, pieńków lub "charakterystycznych znaków" w lesie to coś, co sprawia, że od razu mam ocenić kesza o dwa stopnie niżej. Ale tutaj nie było aż takiego problemu, za co bardzo dziękuję.

A Suchotnice to mi się z jakąś chorobą kojarzy, jakiś suchy kaszel czy coś takiego. A może to suchoty były...

Dzięki za skrzynkę, wraz z żoną i ziutolem.

Logowanie zaległości.

Znaleziono z Chochlikiem. Dzięki za chwile radości z keszem :)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Wesołe keszowanie w czasie ŚK IV. Kesze świetne, pogoda zapewniona, towarzystwo doborowe. Do tego świetne ścieżki roverowe. Czego chcieć więcej?

Ostatni keszyk dzisiaj. Przyjemne zakończenia dnia

Pozdrawiam
Art_noise

Bardzo przyjemna skrzyneczka.Dzięki wielkie!

Dobrze że zgarnęliśmy nowego towarzysza do teamu. Szybko nam pokazał gdzie kesza szukać należy. TFTC.

To było naprawdę keszowanie nie w moim stylu. Ja bym pierdzielnął cały projekt z roweru, a tego dnia jeździliśmy bardzo dziwacznie, bo pierwsze padały skrzynki na krańcach projektu, a do centralnej części zbliżaliśmy się rowerami tak, że na środku geoszkicu byliśmy 3 razy. Ale co tam. Koło skrzynki zostaliśmy kilka osób, ale zdziwilismy się co oni robili 15 metrów od kordow hahah :-). No faktycznie było to dziwne jak latalismy po krzakach przez minutę... usprawiedliwieniem może być fakt, ze to ostatnia skrzynka z projektu byłaI mieliśmy prawo do chwilowych zakłóceń w mózgownicy. Dzięki!

Skrzyneczka znaleziona wspólnie z Victor+. Dzięki

Trochę naszukaliśmy się tych braci. Ale udało się. Znalezione w wesołej keszerskiej grupie zmechanizowanej.

Dzięki

Czwartoeventowoswietokrzysko nr 2

Trochę się kręciliśmy bo w okolicy sporo braci, a tu chyba jeszcze z siostrą? Razem z Pawello. TFTC!

Poszukiwania trochę zajęły, pewnie byłoby łatwiej ze spoilerem, ale co tamRazem z Volframem.

I dzień zlotu. Łod łobozu pierwsa łodciągnęła mie łodciągacka. Ksocysków tu ze łoj ....

Pierwsza abecadłowa skrzyneczka na projekcie w bardzo mocnym składzie i nie wiem dlaczego od "S" zaczęłam ale poszło dosyć sprawnie. Karwdo kurcze aby każdy keszer robił takiej jakości zakopki to by gwiazdek brakowało już na starcie. Dziękuję

Kordy nas znowu w iglaki czy inne kleszczowce poprowadziły. Tylko Limon zachował zimną krew i nie wpakował sie w kłopoty Pewnie nas w ciula specjalnie zrobił, żeby popatrzeć jak się męczymy, a on z tego frajdę ma

Kurcze - już zapomniałem co to te suchotnice

Dzięki.

Hmm.. tutaj nasz zmysł keszerski poprowadził nas jak dziki w głębokie krzaki..bez sensu. Dobrze, że Limon podszedł do sprawy z zimną krwią i niewzruszony poinformował nas o znalezieniu skarbu, gdy my już zdążyliśmy się konkretnie zaplątać z okoliczne krzakiDzięki za kesza :)

U nas suchotnica ma zupełnie inne znaczenie, jak to się człowiek może czasem zdziwić i niechcący niedogadać przez takie niuanse! :)

W życiu  bym tej nazwy nie skojarzyła z tym przyrządem. Dzięki za kesz

Ekipę łodciągnęło w krzaki, a mi coś znajome wydały się te drzewa;)

Rowerową ekipą na 4 ŚK.

No to rozpoczynamy zabawę z Świętokrzyskim Abecadłem. Rowerową ekipą w składzie : Tris, Unkas, Bartek 111, LordArnoth. Dzięki za kesza.

Elegancko :)

Ftf:)pierwsza moja w projekciedzięki za fajnego keszyka