Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Igły - kaplica w szczerym polu    {{found}} 25x {{not_found}} 1x {{log_note}} 0x Photo 3x Galeria   Pokazuj usunięcia Pokazuj usunięcia

3791475 2021-09-23 09:57 huculP-y (user activity5437) - Znaleziona

952 Szkoda, że zniszczona Dziękujemy za pokazanie miejsca.

Ostatnio edytowany 2022-05-21 20:41:57 przez użytkownika huculP-y - w całości zmieniany 2 razy.

3409876 2020-07-05 19:21 suras (user activity2939) - Znaleziona

z Koshackiem i dziewczynami

3409029 2020-07-05 12:34 koshack (user activity4726) - Znaleziona

koshack i Maleństwo plus Suras

3406367 2020-07-02 15:08 bartol (user activity890) - Znaleziona

Dzięki za keszyka :)

Obrazki do tego wpisu:
Mauzoleum w polu
Mauzoleum w polu
Mauzoleum w polu
Mauzoleum w polu

3330904 2020-04-25 13:39 Kainka123 (user activity721) - Znaleziona

Droga do miejsca ukrycia do najlepszych nie należy, ale to nas nie powstrzyma przed znalezieniem skrzyneczki :)
Kapliczka robi nieziemskie wrażenie, a jej historia daje do myślenia.
Dziękuję za pokazanie miejsca :)
Znalezione z Tosiemi Chicken

3330826 2020-04-25 12:47 Tosiu (user activity783) - Znaleziona

Znaleziona z Kainka123 i Cziko. Świetne miejsce

3312858 2020-03-14 19:25 Czarsow (user activity956) - Znaleziona

Kolejny znakomity kesz i smutna historia.Ostatnich lat historia.Musiałbym zbyt dużo wykropkować gdybym pisał co myślę.Dzięki za kesza i miejsce warte poznania. 

3280417 2020-01-21 10:30 rekomendacja elmodemonico (user activity3343) - Znaleziona

Znakomite miejsce, nawet udało się podejść pod samą kaplicę. Szkoda, że to niszczeje... Dojazd od Zielonek to istny Dakar o tej porze. Dzięki za kesza! 

3280551 2020-01-21 10:20 żuczek (user activity886) - Znaleziona

Znaleziona z xaksonx i elmodemonico. Dzięki!

3280409 2020-01-21 10:20 xaksonx (user activity1494) - Znaleziona

Znaleziony z żuczek i elmodemonico, dzięki! 

3266247 2020-01-03 20:17 LadyMoon (user activity5212) - Skrzynka gotowa do szukania

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

3266253 2020-01-03 16:19 LadyMoon (user activity5212) - Wykonano serwis

Nowy pojemnik, nowy logbook, nowe maskowanie. 

3224699 2019-10-26 05:15 LadyMoon (user activity5212) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

3062634 2019-05-06 13:23 LadyMoon (user activity5212) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

3053134 2019-05-02 10:36 gorskybro (user activity140) - Znaleziona

Skrzynka złapana na moto majówce razem z Qbhaq

3056797 2019-05-02 10:34 Qbhaq (user activity2224) - Znaleziona

Skrzynka złapana wspólnie z Gorskybro na motomajówce. Kesza, a właściwie to co z niego zostało czyli połamane, pomalowane na czarno pudełko znaleźliśmy na ziemi.  Niestety nie mieliśmy przy sobie żadnego pojemnika żeby zrobić serwis. Wrzuciliśmy kawałek kartki do starego pojemnika, zawinęliśmy w folię i odłożyliśmy na miejsce. Niech kolejni zdobywcy zabiorą ze sobą mały pojemnik na wymianę.  Kapliczkę obejrzeliśmy z daleka ponieważ na polu już było posiane. Dzięki za kesza

2869602 2018-08-15 23:34 war_ka (user activity467) - Nieznaleziona

Okoliczności przyrody dzisiejszego popołudnia zamieniły tą kapliczkę w magiczne miejsce! Kesza nie znalezliśmy ale i tak było warto! Dzięki!
Obrazki do tego wpisu:
Kapliczka
Kapliczka

2672010 2018-01-07 19:44 Serengeti (user activity27708) - Znaleziona

Mówiłam żeby nie jechać ,ale przecież jak Bamba się uprze to nie ma zmiłuj, tym bardziej, że to keszyk z serii jak twierdzi.....Po tylu wyprawach, mogę z cała odpowiedzialnością powiedzieć, że w takim błocie jeszcze nie jechaliśmy. Dach, szyby, drzwi ,wszystko ubłocone, ale co tam najważniejszy był przecież kesz. Sama kapliczka robi wrażenia, dzięki

2671611 2018-01-07 17:23 bamba (user activity29500) - Znaleziona

No tutaj to znaleźliśmy się dosłownie w szczerym polu tongue-out Nie polecam obecnie dojazdu od strony Igły...ledwo daliśmy radę a mam duży prześwit między osiami a podłożem...tico i innymi pojazdami nie radzę..ledwo wyjechałem bo rolnik obok cały czas pracuje na swoim John Deere i koleiny nieziemskie...chyba pierwszy raz miałem sytuację że może zalegnę w polu i w błocie....ale mój chrumek dał radę i jestem dumny z niegosmile

2579907 2017-08-19 13:35 Dombie (user activity1928) - Znaleziona

Zakończenie pracowitego tygodnia zbiegło się z zakończeniem wypoczynkowych dwóch tygodni Kubasha, a ponieważ lokalizacje obu tych zdarzeń były bliskie umyśliłem sobie, że wstąpię po pracy po syna i wspólnie zrobimy sobie wolną sobotę. To był naprawdę udany dzień - niespieszny i przyjemny, a do tego udała nam się pogoda - zelżał upał i duszność, a nie padało. W taką sobotę nie mogło zabraknąć kilku keszy, a tematem przewodnim większości z nich były... cmentarne klimaty smile.

Doświadczyłem już dziś wielu emocji. Właściwie w każdym z odwiedzanych miejsc było ich wiele i w każdym jakieś uczucie wychodziło na pierwszy plan. Najpierw była to magiczna tajemniczość, później smutne przygnębienie połączone z kojącą melancholią, a jeszcze później eteryczny spokój. Właściwie w każdym z tych miejsc pojawiało się również gdzieś w tle poczucie przerażającej grozy wynikające ze świadomości, że wokół mnie dominują bezmyślni barbarzyńcy. Butelki po alkoholu spoczywające obok kości i utracone bezcenne malowidła, czy porastająca paskudnym zielskiem i chyląca się ku upadkowi perła architektury to dla mnie dowody na to, że żyję wśród barbarzyńców. Nawet w miejscu, które na chwilę przyniosło promyk nadziei, pojawiła się szybko świadomość, że swoją kondycję miejsce to może zawdzięczać nie tyle wyróżniającej się dojrzałości miejscowych, ile ludziom spoza naszego kraju, którzy uparli się, by uratować to miejsce (możliwe, że się mylę i w gruncie rzeczy byłbym szczęśliwy, gdyby ktoś mnie przekonał, że się mylę i że to faktycznie miejscowi tak dbają o ten cmentarz). Poczucie grozy i przerażenia wróciło jednak szybko i zaatakowało ze zdwojoną siłą stając się dominującą emocją tutaj. Kiedy czyta się historię tego miejsca włos jeży się na głowie. I to wcale nie z powodu jednego szaleńca, który to miejsce unicestwił, ale z powodu wszystkich innych dookoła niego, którzy mu w tym pomogli albo nie przeszkodzili. Właśnie dlatego uważam, że jesteśmy społecznością barbarzyńców, dla których jedyną świętością jest to, co nasze. Doprawdy, zasługujemy tylko na to, żeby ktoś, kto przyjdzie po nas zaorał nas tak samo, jak my zaoraliśmy to, co było tutaj...

Jakkolwiek to zabrzmi - dziękuję Ci Lady Moon za pokazanie tego miejsca. Dla mnie ważne są różne emocje, nawet jeśli mnie przerażają i przygnębiają.

2553938 2017-07-30 20:35 rekomendacja Charon7 (user activity2696) - Znaleziona

Pierwszy raz pojechaliśmy Nivą, od południa po najgorszej możliwej drodze (chyba tylko dla traktorów). Psy szczekały, koguty piały. Mieliśmy zapewnienie od gospodarza, że jak się zakopiemy to z pomocą przyjdzie nam wspomniany traktor. Niva przejechała przez 0,5 metrowe koleiny jak po autostradzie tongue-out

Lady ma dar do wyszukiwania takich miejsc. Siedzi przed mapami i szuka i znajduje.

Wiosną na polu jeszcze nic nie było i udało nam się dotrzeć do samej kaplicy.

Piękne cacko.

A keszyk: manufaktura LadyMoon, mówi samo za siebie smile

Dzięki bardzo.

 

Asysta przy zakładaniu

 

2547611 2017-07-23 17:15 rekomendacja kojoty (user activity3237) - Znaleziona

Takie miejsca to lubię najbardziej - nie wiadomo gdzie, w szczerym polu... Do ruin kaplicy nie podeszliśmy nie chcąc deptać zboża, ale pewnie jeszcze kiedyś w bardziej sprzyjającej porze tu zawitamy. Na dziś zostawiam gwiazdkę :)

2547580 2017-07-23 17:02 rekomendacja makotka (user activity2690) - Znaleziona

Potajemnie, razem z kojoty, szybka akcja w ramach wyrwania się na chwilę z rodzinnego eventu. Droga dała radę, choć jeśli chodzi o samochód (przynajmniej nasz), to chyba faktycznie tylko od wsi Zielonki.

Miejsce niesamowite, klimat prawdziwej wioski, do tego ta kaplica i ta historia... 

Dzięki!

2493807 2017-05-25 21:42 Rausz (user activity5857) - Znaleziona

Niestety 25 V to okres wiosenno-letni, więc musieliśmy się zadowolić podziwianiem kaplicy z drogi.

Dojechać udało się niemal na wyciągnięcie ręki, 35+ byli zadowoleni :p

Dzięki za skrzyneczkę!

2493541 2017-05-25 21:42 Miki. (user activity16364) - Znaleziona

Nooooooooo i to się nazywa drive in  Ciekawe miejsce.

Znaleziona podczas szalonego ale przemyślanego rajdu po ziemi warmińsko-mazurskiej z areckis, Rausz i pichu.

Dzięki

2490928 2017-05-25 21:42 pichu. (user activity2973) - Znaleziona

To ciekawostka dopiero! 

Z areckisem, Mikim. i Rauszem.

TFTC!

2489864 2017-05-25 21:42 areckis (user activity9966) - Znaleziona

Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

2486197 2017-05-21 15:17 Aga8991 (user activity60) - Znaleziona

TTF!

 

Po niedzielnym obiadku u teściów, wybrałam się rodzinnie z pieskiem i 3 miesięcznym synkiem na poszukiwania kesza ☺️ piechotką ze Szrop niedaleko bo 4 km w jedną stronę. Fajny spacer, po drodze spotkaliśmy sarenki, żurawie, zające i bociany. Co do samej skrytki to rewelacja! Maskowanie super. Dzięki i czekamy na więcej takich ☺️ 

TFTC 

2483186 2017-05-18 14:50 rekomendacja marcin_Rio (user activity2670) - Znaleziona

Uwielbiam takie miejsca...cisza spokój a droga się robiła coraz węższa i coraz bardziej wyboista:-)Szkoda że nie można przyjrzeć się bliżej kapliczce . Super skrzyneczka i daję zielone:-)dzięki za kesza !!!

2482640 2017-05-17 16:14 rekomendacja pawelko (user activity5935) - Znaleziona

Skrzynka została opublikowana gdy akurat byłem w okolicach Sztumu w Białej Górze , czyli ok. 25 km od miejsca. Nawet pobrałem stosowny gpx do mapy i opis miejsca i już zapuściłem motor i skręciłem koło sterowe w tamtą stronę , ale coś mnie tknęło i pomyślałem, że takie specjały, to na specjalne okazje trzeba zostawić, a nie gnać i pisać później, "że czas mnie gonił". Przecież nie mam naklejki na keszowozie FTF_PATROL:)Jednym słowem nie moje przyzwyczajenie robić coś bez przygotowania.

Dzisiaj nadszedł ten dzień, przyznam szybko, bo po 48 godzinach - uśmiech, że czas odwiedzić kapliczkę w polu. I było cudownie. Dojechałem do miejsca, gdzie droga odbija od rozebranego szlaku kolejowego, Zostało 150 m pieszo. Trzeba się trochę poruszać. W oddali widzę na drodze, że coś tam stoi, myślę pies?, na szczęście nie wyglądało na słabo uwiązanego byka jak w opisie z artykułu. Oby nie gonił mnie po tych polach. Zbliżam się, a on nic. Przy 50 m odległości zaczęło zwierzątko kicać:)Całkiem duży zając wcale szybko nie uciekał. Znów stanął w odl. z 50 m i obserwował całą akcję wpisywania się do dziennika. A dziennik jak zwykle fajowy, a ołówek, już kolejny od LM w barwach Wunderwaffe V-2 :)

Szkoda, że do kapliczki nie ma dojścia, ale cóż "chłop żywemu nie przepuści", jak jego pole, to ma prawo, ot twardy kapitalizm. Nieraz już podjeżdżali do mnie, idącego miedzą ciągnikami rolnicy i zwracali uwagę, że pole jest prywatne!, a tu sobie spacerki urządzam, choć na miedzy ani źdźbła zasiewu nie podeptałem. W tym przypadku nie ma nawet o czym mówić, bo żadna miedza tam nie istnieje i nie prowadzi.

Dziękuję za skrzynkę , pozdrawiam. +3 + +foto?

Ostatnio edytowany 2017-05-21 22:22:43 przez użytkownika pawelko - w całości zmieniany 1 raz.