Po zdobyciu wszystkich skrzyneczek, finał to już czysta przyjemność. Dzięki za cały projekt. 

Znaleziono, super pomysł na kesza

Po uzyskaniu wystarczającej ilości informacji potrzebnych do określenia lokalizacji finały postanowiłem go niezwłocznie podjąć. Tak jak podejrzewałem schowany był w miejscu którego wolałbym nie przeszukiwać z latarką w ręku, a mrok właśnie powoli zapadał.

Fajnie zrobiona skrytka, świetnie się maskuje a jednocześnie nietrudno ją znaleźć.

Udało się pozbierać wszystkie niezbędne wskazówki, można zatem było udać się po finał. Świetny kesz. Razem z Pawello pod okiem uhuhu. Dzięki

Super maskowanie. Kesz na wypasie. Razem z dawidemnd w asyście uhuhu.

Maskowanie całkiem fajne. Druga wizyta w tym miejscu, teraz przy okazji finału. Dzięki za kesza!

Chyba już tu byłem, jak w Matrixie, tylko nie było czarnego kota ani kobiety w czerwonej sukience  ;) Thx za kesza.

Wizyta serwisowa, kesz zasilony fantami i kilkoma geokretami. Wszystko OK, powodzenia.

Wisienka na torcie:) dziękujemy za kesza

W drodze do Lubina, podjechaliśmy po upragniony finał

Zdobyta 12.05.2018. Zwieńczenie kilkugodzinnego spaceru. Bardzo polecam całą geościeżkę, bo prowadzi po Przyrodzie wokół wsi a nie jest też za trudna nawet dla takiego początkującego jak ja. Sama finałowa jest fajna, duża i fajnie zamaskowana.

Po nitce do kłębka. Finał godny całości. Za dobrą zabawę daję gwiazdkę.

Dziękuje i Pozdrawiam

Zwieńczenie naszych dzisiejszych zmagań. Ze wszystkimi podpowiedziami, oficjalne znalezienie skrzynki było tylko formalnościąTFTC :D

Skoro poprzednicy dali po liściu, to co się będziemy wychylać- też damydzięki wielkie za fajny projekcik w pięknej okolicy :)

Po przejściu toru bobslejowego, chwila zadumy i już ! Polecam i dzięki !

Witaj uhuhu!

Miło nam poinformować, iż Twoja skrzynka została wybrana skrzynką tygodnia.

SERDECZNIE GRATULUJEMY!
Zespół Opencaching

^{Leci zielona za ścieżkę}

W silnej, wielkopolskiej ekipie, dzięki za kesza i cały projekt!

Świetny kesz na koniec fajnego projektu pokazującego nieznane mi dotąd miejsca. Okolica dziś raczej pustawa więc nie było problemów z podjęciem, maskowanie godne a ponoć takie tanieTFTC!

Po żmudnych obliczeniach udało się namierzyć piękny finał. Gwiazdka i duże podziękowanie leci z Wielkopolski za całość projektu. :)

Na zakończenie projektu ostatnia skrzyneczka tutaj. Poszło dość szybko i sprawnie. Wymieniliśmy fanty i dołożyliśmy kreta. Dzięki. Oczywiście gwiazdka za cały projekt. 

_{Dorzuciłem geokreta. Powodzenia.}

Po całym dniu wałęsania się po okolicy wróciliśmy w znane już poniekąd miejsce by podjąć kesza. Piszę poniekąd, bo akurat poprzednio wchodziliśmy inną stroną świata. Więc mogliśmy obiekt obejrzeć teraz z innej perspektywy. Pikny. Poczęstowałam się zaparzaczem do herbaty bo zawsze o takim marzyłam a uhuhu widocznie wie, jak Lumence dogodzić <3 Dzięki za piękną wycieczkę i kolejne ciekawe miejsca, do których w życiu bym nie trafiła gdyby nie banda dużych dzieci chowających plastik po lesie. Gwiazdunia za całość i smaczną herbatę (już nie plujkę) ;)

Po mega trudnych obliczeniach, łamigłówkach i hasłach do spisania, przyszło nam podjąć finał. Co cztery głowy to nie jedna, więc było komu robić zasłonę. Był też pisarz, była osoba która podjęła się wyciągnięcia kesza i nawet miał kto robić foto. Po prostu jeden wielki organizm. Dzięki za keszyk.
PS. To zielone to naprawdę to? Żywy wygląda inaczej ;)

Zmęczeni keszerzy capnęli na ławeczce, przeczekali strażników na wieży i capnęli finał. Ile tam było oglądania zawartości ;) 

Razem z bambą i Serengeti, dzięki.

Finał jak to finał okazały,razem z Bamba i Y"Berionem,dzięki :)

Już mieliśmy wystarczająco informacji żeby podjąć finał więc wykorzystaliśmy szansę.

Ładniutkie.

Objazdowo, wycieczkowo i sportowo z Serengeti i Y'berionem, dzięki.

Wszystko do finału było, więc trzeba było podjąć :-) 

Sympatyczna miejscówka :-D 

Dzięki :-) 

Ładne miejsce, fajny kesz, przyjemny projekt, czego więcej trzeba. Dziękuję.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

Jak zmieściliśmy się w zaplanowanym czasie ? Aaaa, bo to spacerowy projekt był. Warto było zmierzyć się z nim. Gdyby nie on moglibyśmy nigdy nie zawitać w tę malowniczą okolicę. Dziękujemy i rekomendujemy.

A więc dotarliśmy. Mimo niespodzianek, jakie nam PG sprawił o planowanym jeszcze przed wyjazdem z Poznania czasie. Obawialiśmy się, czy o tak późnej porze kesz będzie dostępny ale obyło się bez problemów. TFTC!

wszystko pozbierane to i z finałem problemu nie było. Gwiazdeczka za całą ścieżkę. Dzięki.

Po odwiedzeniu wszystkich ustronnych i ulepszonych miejsc w końcu trafiliśmy tutaj. Przyjemnie było skryć się w muzeum i zaczerpnąć opowieści o okolicy. Ponadto, dzięki uprzejmości księdza załapaliśmy się na bonus w postaci indywidualnego zwiedzania sanktuarium i wysłuchania wielu ciekawych historii z nim związanych. Warto było zmienić plany - dzięki wielkie za kesze i mile spędzony czas. Pozdr.

Hello,

Sporo czasu spędziliśmy w Sanktuarium. Wchodząc spotkaliśmy księdza, który mimo obowiązków, wynikających z uroczystości komunijnych w niedzielę, zaopiekował się nami. Bardzo długo rozmawialiśmy, sporo czasu spędziliśmy w muzeum, oglądając filmy o Grodowcu i jego dziejach. Potem zostaliśmy oprowadzeni po kościele. Masa ciekawych historii się opowiedziała, sporo zdjęć zostało w aparacie Finał jest dopełnieniem niezwykle interesującej miejscowości, wartej zjechania z "trójki". Mimo pulsującej dokoła kopalni tutaj nadal panuje spokój. Brakowało tylko, by szlakiem jakubowym nadszedł jakiś pielgrzym. Dobry dzień, warto było skorzystać z zaproszenia uhuhu w te strony. Pzdr, Wojtek

Znakomite skrzynki. Znakomita geoscieżka. Dziękuję, że w świąteczny dzień mogłem w miłym towarzystwie zobaczyć uroki tego pięknego miejsca. Pzdr.

Znaleziona z Fishcake. 10/10. In Guzik od spodni, Out کمک و همکاری. TFTC!

Finał musi być z fajerwerkami i tak było właśnie tym przypadku. Korzystając z chwili spokoju postanowiłem wpasować się w wytypowane miejsce. Gdy siedziałem przy skrytce, kilka metrów dalej zaczęły kręcić się jakieś dwie młode dziewczyny i jedna z nich niestety wypatrzyła mnie w pozie, która mogła pasować do "załatwiania potrzeby fizjologicznej". Mocno speszone dziewczyny zaczęły uciekać, a ja szybciorem zapakowałem skrytkę, poprawiłem masowanie i udałem się na event z nadzieją, że nie spaliłem kesza! Oczywiście przyklejam zielone!