Log entries Osiedle Wilga - Jurny dzięcioł 10x 1x 4x 1x Gallery
2022-08-07 18:37 Michu4000 (3084) - Note
z bratem
Znaleziona przy drugim podejściu. Niestety nie spisaliśmy hasła, ale w sumie to nie wiem czy w ogóle tam było.
Kesz wygląda na bardzo kryzysową reaktywację. Zaimprowizowany pojemniczek nie jest szczelny i przez to logbook jest wilgotny.
2020-11-14 17:53 Elvis7 (3724) - Found it
2020-11-14 15:50 keram58 (14002) - Found it
Skrytka Jurnego dzięcioła odnaleziona podczas drugiego zespołowego ataku na Wilgę . Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza
2020-11-14 14:45 iwonia1999 (13249) - Found it
Trochę osuszyliśmy. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza.
2020-11-02 20:25 Lila999 (149) - Found it
2020-11-02 16:27 Aliaba (332) - Found it
Kesz odnalezionyNiestety leżał około 2m od "kochanków", przy czym pojemnik zdeptany i nie do odzyskania, zaś logbook po dokładnym osuszeniu będzie dalej służył.
Nie miałem solidnego pojemnika, więc zrobiona prowizorka z pudełeczka na pinezki. Logbook dodatkowo w folii śniadaniowej, ołówek potraktowany temperówką i całość w dodatkowej folii śniadaniowej.
Kesz wrócił na pozycję.
Znaleziony z Lila999.
2020-03-17 00:17 mototramp (2201) - Note
Sprawdzę i zapewne reaktywuję, o ile starczy mi zapału - sami widzicie co się dzieje ze ścieżką :-(
2020-03-15 16:22 Michu4000 (3084) - Didn't find it
z bratem
Niestety po odnalezienia (najprawdopodobniej) kryjówki ze spojlera stwierdziliśmy, że jest ona pusta.
2018-12-08 11:12 stasiekm (2103) - Found it
Tu moja rola była głownie towarzyska, choć dźwięki z quizu dają nadzieję, że nawet ja bym sobie poradził. Raczej nie ze słuchu ale przez popatrzenie na plik.
Razem z p_nowik na terapeutycznej wyprawie zastępczej. Dziękuje bardzo.
2018-12-08 11:11 p_nowik (4805) - Found it
Po pierwszym dźwięku myślałem, że quiz będzie polegał na czymś innym - moja wersja byłaby duuużo trudniejsza! Na szczęście poszło szybko i przyjemnie. Na miejscu również, choć już myśleliśmy, że po keszu, bo przy miejscu ukrycia znaleźliśmy leżące certyfikaty. Ostatecznie kesz był i do tego w normalnym stanie. Spakowaliśmy wszystko jak trzeba i odłożyliśmy na miejsce. Skrzynka zdobyta ze stasiekm. Dzięki!
2018-09-08 22:24 komstuch (850) - Found it
Finał podjęty przy nadzorze ojca założyciela i Sylwutki. Rowerowo, TFTC :)
2017-08-10 10:00 Dombie (1928) - Found it
Jak najlepiej zacząć następny dzień, po takim dniu jak wczorajszy? Od STFa w gwiazdkowym keszu oczywiście .
Zdobywamy go razem z Mi-Mi, kiedy Lady Moon i Mototramp szykują się do drogi.
Zagadka jest ekstra! Oczywiście wszystko spisałem ze słuchu za pierwszym razem . Potem był spacer w niesamowicie parnym, coraz to bardziej rozgrzanym powietrzu, które zapowiadało niezwykle ciężki dzień. Po porannej burzy z setką piorunów i powodzią deszczu niemal nie było czym oddychać. A mimo to przedarliśmy się z Mi-Mi przez las do celu, odnaleźliśmy skryjowkę i omijając strażników dostaliśmy się do kesza!
Rewelacyjny początek - a i reszta dnia była równie niesamowita!
Dzięki wielkie Krzysiu!
2017-08-05 22:30 LadyMoon (5214) - Found it
FTF! Godz. 22.30
Sam quiz wręcz znakomity i bardzo ciekawy. Ze zdumieniem obserwowałam jak pojawiają się kolejne cyferki kordów, wow. W takiej formie jeszcze nie podejmowałam skrzynki, tak więc dla mnie zaskoczenie i innowacja, fajnie że opencaching ewouluje i to w dobrych, nowoczesnych kierunkach.
Gdy dotarłam na kordy okazało się, że ten las jest mi dobrze znany z innych skrzynek tego autora, toteż szybko zlokalizowałam "miłosny uścisk" i zaczęłam szukać pojemnika. Okazało się, że miejsce ukrycia było dodatkowo mocno zamaskowane grubą warstwą pajęczyny. Brrr... Wzięłam więc patyk i rozgarnęłam tą wstrętną sieć, aby dostać się do środka norki. I nagle tuż zza pojemnika wybiegł wprost na mnie w tempie expresowym wielki, obrzydliwy, ohydny, czarny pająk.
Zrobiło mi się słabo...
Moja arachnofobia jest jednak nieuleczalna...
Najprawdopodobniej był to ( jak później sprawdziłam w necie) gryziel tapetnik bądź gryziel zachodni, w dodatku podlegający ochronie.
Niech sobie tam żyje nadal, ale ja wiedziałam jedno - muszę natychmiast opuścić to miejsce, co też pospiesznie uczyniłam.
Radzę uważać podczas wyjmowania pojemnika, żeby bestia (jeśli nadal tam mieszka) ta nie wyskoczyła wprost na wasze ręce.
Brrr...Okropność... Ja się chyba nigdy nie wyleczę, TFTC!
2017-04-11 15:56 mototramp (2201) - Note
Zapraszam! W lesie wiosna, ptaszki śpiewają, jest pięknie! Najlepiej przybyć na keszowanie w środku tygodnia - nie ma ludzi, cisza, spokój... Ładna, ciepła, słoneczna pogoda wskazana!
2017-04-11 13:52 lukuj (232) - Note
Ciekawa zagadka! ... kordy ustalone, tylko kiedy mój Dzięcioł spotka się z Wilgą?