Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Log entries (M-54) Góra Tomanówka 350 m n.p.m.    {{found}} 4x {{not_found}} 1x {{log_note}} 0x Photo 2x Gallery  

4934545 2025-08-31 19:15 unkas (user activity18186) - Found it

Trzy razy obeszliśmy górę dookoła, zanim znaleźliśmy miejsce dojścia bez maczety. Cały czas towarzyszył nam ryk krążących wokół motocyklistów. Logbook przemoczony, ale pieczątkę dało radę wbić. Dzięki.

4935012 2025-08-31 08:12 Tris (user activity18064) - Found it

Bliżej jak na 65 m do kesza nie da się podejść normalną drogą. W końcu od strony lasu, bo tam poszycie najniższe udało się jakoś dotrzeć.

Dzięki za kesza.

4444412 2024-02-13 11:54 kopernik18 (user activity1790) - Needs maintenance

Niestety logbook mokry do wymiany. Nie miałem czym zastąpić. Przydałaby się maleńka strunówka

4444410 2024-02-13 11:51 kopernik18 (user activity1790) - Found it

Bardzo dziękuję za skrzyneczkę:-)Zimą łatwiej

4336341 2023-08-22 22:32 Dallas (user activity11399) - Found it

Tu potencjał na ukrycie mikrusa ogromny. okolica usiana licznymi szerokimi ściezkami, których kompletnie nie ma na żadnych mapach. Teren trudny. Nie ma lekko. Dzięki

4336333 2023-08-22 22:30 Dallas (user activity11399) - Maintenance performed

Po konsultacjach z autorem reaktywacja najbliżej koordów w oczywistym miejscu - samotny krzak głogu na polance. Na wysokości kolan od tyłu. 

Pictures for this log entry:
1
1
2
2

4323501 2023-08-12 16:30 Vamos (user activity1700) - Didn't find it

Tutaj podobnie jak na Górze Wypychowej niepowodzenie. Dojazd rowerem to była tragedia. Najpierw kamienisty podjazd od północy, potem droga ze sraczką służąca tym typkom z motorami terenowymi. Dziura na dziurze i cały czas człowiek ma wrażenie, że zza zakrętu wyjedzie jakiś debil i mnie skasuje, ponieważ cały czas słychać silniki z pobliskiego toru motokrosowego. Ostatecznie docieram do modrzewi i bez zdjęcia nie dałem rady znaleźć. Jednak zadanie znów jest z poziomu trudny. Wyjeżdżam na pola kolejna wąską ścieżką tworzoną kołami wspomnianych maszyn.