Skrzynka niby łatwa, ale jednak dobrze zamaskowana i nie rzuca się tak od razu w oczy. Szczególnie po zmrokuTo moja trzecia próba: za pierwszym niedługo po publikacji - pudło (ale z wpisów wynikało, że zaginęła, więc byłem usprawiedliwiony), druga próba wczoraj - mimo nawet późniejszej pory sporo ludzi się kręciło i nie było jak się dokładnie przyjrzeć. Do trzech razy sztuka powiadają i faktycznie tym razem się sprawdziło. Kilka spojrzeń to tu to tam i w końcu coś mnie zainteresowało...Dzięki za znakomitego kesza!

Dzięki za pokazanie miejsca i fajnie ukryty kesz oraz pyszne pączki z pobliskiej cukierni

fajne maskowanie i w ogóle ciekawe miejsceUrlopowe keszowanie z Żonką i Meghan ( co mph) Dzięki za kesza.

Akurat przechodziłem obok, rzuciłem sobie okiem na mapę czy nowości nie ma, no i jednak była kawałek ode mnie. Udało się szybko i bez świadków znaleźć. Dziękuję.

Nowy mikrus na miejscu. 

Powodzenia w szukaniu 

No i wykrakał. Okolica wysprzątana, kesza brak.

Muszę obmyślić jakieś lepsiejsze maskowanie, do tego czasu niedostępna :-(

Miejsce znane, ale samego kamienia wcześniej nie widziałem, chyba jest tu od niedawna. Skrzynka bardzo fajna i porządnie wykonana, mam tylko nadzieję że nie zginie przy okazji jakiegoś sprzątania okolicy...

W deszczowe popołudnie miałem wokół niewielu przechodniów, więc mogłem spokojnie bobrować. Ciekawe miejsce, a maskowanie wymiata. Dzięki!

In: GK Szpila nieznanego pochodzenia.

Po odwiezieniu Werrony na dworzec postanowiliśmy jeszcze dziabnąć jakiegoś keszyka i to było właśnie to miejsce. Nocą porą podjęty bezproblemowo, tym bardziej że keszerski radar od razu podpowiedział po co sięgać. Dziękuję za ciekawy opis i za fajną skrzyneczkę. Szkoda, że cukiernia była już zamknięta, bo inaczej bym sobie z pewnością pączka nie odmówił. :)

Znaleziona.Atak poczyniliśmy wieczorową porą - idealną, jeśli chodzi o tego kesza.Co prawda mam w świadomości wiedzę, że w tamtych czasach takie postępowanie było dość często spotykane, jeśli chodzi o majętniejszą klasę społeczną, jednak zawsze mnie trochę zadziwia fakt, że te budynki stawiano tak solidnie, że do dzisiaj mieszkają w nich ludzie. Dziękuję za kesza. :)

Znaleziona! Wracając z pracy.

Byłem rano, ale nie udało się podjąć. Raz, że rzeczywiście masa ludzi tędy chadza, dwa, jak już udało się z momentem, to szukałem w innym miejscu.

Ale za to spróbowałem pobliskich pączków. Ge-nial-ne!!!

Fajne maskowanie. Warto zapamiętać, bo może się kiedyś przydać. 

Dzięki za ciekawy opis i przedstawienie kawałka historii. Bardzo ciekawej.

Dzięki również za certyfikacik. Zawsze miło znaleźć certa w skrzynce.

Dzięki w końcu za kolejną skrzynkę! :-)

No i pączka ;-)

Skrzynka tak blisko dimu że wstyd nie nawiedzić. Dzisiejszy dzień zamknął się tak jak się rozpoczął -zacnym FTF. Skrzynka łatwa do podjęcia, mimo dobrego maskowania, jak się ją wypatrzy i znajdzie stosowny moment, bo nawet po 22 ruch w okolicy spory. Osiedle jak i słynne pączki oczywiście znane, bardziej z kolejek niż z pączków ;). Bardzo dziękuję za dobrą skrzynkę i polecam następnym poszukiwaczom