Skrzynka została zarchiwizowana.

ładnie, nawet bardzo. tutaj znowu musiałem poczekać, aż spacerowicze oddalą się na bezpieczną odległość.

Tftc

Dzięki za kesza. 

Prześliczna skrzyneczka! Zastanawiamy się tylko po co Królikowi słoik z miutkiem?

Postaraliśmy się zasypać nieco białe elementy, ale przydałoby się je lepiej przymaskować (jakoś z użyciem kleju)...

Skrzynka odwiedzona z powodu podejmowania mobilniaka w środku. Przyda się serwis w postaci trwałego domaskowania, gdyż mocno widać białe. Przysypałam liśćmi. 

Naprawde fajny domek no kopia domku z bajki

Mjutek smaczny

Znaleziona podczas spaceru z FibiPiękne maskowanie:)

TFTC ale ekstra spiżarnia. Te drzwiczki. Jedna z najfajniejszych skrytek jakie znalazłem. Dzięki.

Bardzo sympatycznaDzięki

Dobrze zaopatrzona spiżarniaDzięki!

Z Wrocławia aż tutaj trzeba było przyjechać,  żeby popróbować łódzkiego miodku ;)

To ci królik... tak się skitrał, że faktycznie go nie widać. Nawet uszy nie wystawały. Na szczęście mamy w zwyczaju zataczanie dużych kręgów podczas poszukiwań to i królik złapany. Dzięki za fajną skrzyneczkę.

Maskowanie takie, że aż chciałoby się tam do środka wejść i pozwiedzać, zwłaszcza że nie bardzo widać koniecDzięki!

Udało się! Znaleziona po chwili poszukiwania. Niestety ktoś do spiżarni próbował się dostać (stwierdzam po otwartych drzwiczkach :P), albo poprzednie łakomczuchy nie domknęły. W środku postanowił zamieszkać pajączek, który dzielnie pilnuje kesza.
Dzięki wielkie za kolejną super skrzynkę z serii! :D

Absolutnie prześliczna i przesłodka skrzynka! Naprawdę poczułam się jak w Stumilowym Lesie. Dobrze, że mi łapska do spiżarni weszła :)
Serdeczne dzięki za skrzynkę! 

Ja za miodkiem nie przepadam więc niczego Kubusiowi nie wyżarłem, ale czy Werrona czegoś tam z dzbanka nie uszczknęła to ręczyć nie mogę. 

Dziękuję. 

Szybko poszło. Znaleźliśmy małe "conieco" Porządna skrzyneczka, dzięki :)

Dzięki.

Znaleziona podczas podboju łódzkich akalic z Gackkiem, Natikiem i wzorowym :)

Kolejna bardzo dobra skrzynka :)

Znaleziona podczas owocnego podboju okolic Łodzi w doborowym towarzystwie.

Choć lata świetności ta keszyna ma za sobą znakomita. Wycinka w okolicy a spiżarnia ocalała.

Domek Kubusia mnie ujął za serce. Takie to wzruszające, takie piękne. Nie mogłem się napatrzeć na to, ile serca ktoś włożył w taki, a nie inny format skrzynki i jej otoki maskującej. Niesamowita sprawa. Dziękuję za tego znakomitego "kesza"! Kubeczek pełen miodu zasilił się o mój wpis i ruszyłem dalej - w poszukiwaniu innych baśni tego lasu... 

 

(W okolicy wycinka, obawiam się, by nie obiło się to negatywnie na skrzynce, tną sąsiednie drzewa!) 

My na miejscu a tam istne pobojowisko. Szyszko w lesie czy co? Ale na szczęście domku nie wycięli. Dzięki.

Mieszkanko Kubusia lekko zwichrowane,ale i tak urocze,razem z moim bambą, dzięki:)

Super - to trzeba zobaczyć!

DZK

Słodki ten Kubuś, ale w okolicy wycinka drzew. Oby jego domek przetrwał. Znakomitość. ;-)

Oj koło Kubusia nastąpiła wycinka, na szczęscie miodek pozostał nienaruszony. Fajny pomysł, bardzo ładny pojemnik. 

Ale fajna ta królicza spiżarnia

Udało nam się - z VLdeChienon i pewnymi siostrami :)
Chcieliśmy się w końcu wybrać po raz kolejny do słynnego bajkowego lasu - warto było!

Chwilę się zastanowiliśmy po przeczytaniu opisu, czego właściwie szukamy... Ale poszło nam tu dosyć szybko - zaczęliśmy szukać w dobrym miejscuBardzo sympatyczne maskowanie, no i miodek też. Podobało nam się!

Dziękujemy bardzo za tą skrytkę!

PS: Uważajcie na kleszcze! Tego dnia przed jednym się uchroniłem.

– A ty jak się masz? – spytał Puchatek.
– Nie bardzo się mam – odpowiedział Kłapouchy. – Już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się miał.

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Stary logbook udało się uratować ale dla następnych znalazców jest już nowy. Oba spakowane razem do keszyka. Zapraszam do szukania.

Szkoda że nie dane nam było zobaczyć skrzynki w czasie jej świetności, ale w sumie sami jesteśmy sobie winniSkrzyneczka stała zamaskowana i pusta, więc jak już pisał vejo uzupełniłam ją pojemniczkiem z logbookiem reaktywacyjnym. W sumie to przyuważył nas przy tym jakiś jegomość z rowerem.. "Grzyby są?" zapytał. "Właśnie szukamy" - odpowiedzieliśmy ;) 

Co prawda skrzynka nie aktywna, ale skoro już tu byliśmy ;). Jemiolka zmajstrowała mały pojemnik z logbookiem, aby jakiś ślad po nas został. Wydaje mi się, że gdyby tak przenieść skrzynkę dalej od ścieżki, zmniejszyłoby to szansę na przypadkowe znalezienia osób postronnych. Dzięki, pomysł fajny.

dołożyliśmy logbook i mały pojemniczek do świetnego maskowania:)

Bardzo fajny, sympatyczny keszyk.
Zamiast wpisu zrobiliśmy z kojoty zdjęcie.

Chlip chlip

dla podkreślenie sprawy - szczegóły w znalezieniu

Dłuższą historię napisałem w "Małej Mi" więc tutaj już tylko na szybko: idea chyba była całkiem fajna, ale niestety pewnie jakieś zwierzę się dobrało i trochę zawartość keszyka rozwlekło, bo znaleźliśmy wszystko na zewnątrz mokrutkie. Nie mieliśmy akurat porządnego logu na podmianę więc tylko fotka jako potwierdzenie znalezienia. 

Poskładaliśmy wszystko jak się dało w całość i została. Ze względu na stan logu dokładam jeszcze "potrzebny serwis". 

Dzięki za keszyk.

Ostatnimi czasy doszły mnie słuchy, że sierpniowa wichura wyrządziła w lesie spore szkody. Poszedłem wczoraj to sprawdzić i rzeczywiście nie jest kolorowo. Przede wszystkim Nadleśnictwo Grotniki ogłosiło zakaz wstępu do lasu. Ja jednak jestem orędownikiem wyższości zdrowego rozsądku nad przepisami dlatego ścieżki nie zawieszam. Ale bardzo Was proszę o odrobinę oleju w głowie podczas podejmowania. Patrzcie nad głowy, bo może się okazać, że droga wiedzie pod przewróconym drzewem, które oparło się chwilowo o inne ale w każdej chwili może runąć. Jest też sporo złamanych ale nie oderwanych jeszcze gałęzi, które też prędzej czy później spadną. Czasami lepiej nadłożyć kilkaset metrów niż ryzykować własnym zdrowiem. Ale przede wszystkim POD ŻADNYM POZOREM NIE IDŹCIE DO TEGO LASU W WIETRZNY DZIEŃ! Pamiętajcie, że żadna skrzynka nie jest warta tego aby okupić ją kalectwem albo nawet życiem.

 

Załączam ścieżki którymi da się dojąć do skrzynki, inne kierunki są raczej zablokowane. Uwaga na złamane ale nie urwane gałęzie wiszące dobrych 10-15 metrów nad głowami.

Kolejna fajna tematyczna skrzynka. Dzięki. Pzdr. 

Wspólne keszowanie z Karwo69. Dzięki za kesza.

Miałam kłopoty ze znalezieniem ale jak zwykle Ejven pomógłZnaleziona  :)

Super miło takie kesze znajdować. Kesz na gwiazdkę gdybym tylko pozsiadała.

znaleziona

Oj jakie cudne to cudeńko :)

Baaardzo nam się podobało.

Dzięki za małe conieco ;)

Kolejna bajkowa skrzyneczka i znów trzeba powtórzyć to, co przy wszystkich poprzednich: świetna robota, widoczna duża kreatywność i staranność wykonania. Po prostu znakomita, dzięki.

Gdy przeczytałem w opisie o zbudowanym domku, to już wiedziałem, że będę mógł podziwiać kolejne małe arcydzieło rękodzielnicze Autora. A już ich kilka widziałem. Spodziewałem się również, że znajdę tam słoik czegoś słodkiego i faktycznie tak było. Wszak to skrzynka poświęcona Puchatkowi, więc jakże mogło być inaczej. Kolejna świetna i tematyczna skrzynka w geościeżce. Dzięki za kesza!

Lubiłem tego pulchnego głodomora, to w końcu mój imiennik.Domek i zawartość naprawdę super. To był ten moment, w którym robiłem się głodny, a ta skrzynka narobiła mi smaku na miodek. :D Podjęta z Michal+ i Margo_lciaczek, dzięki za kesza ;)

Do tej bajki mam sentyment... Sądząc po zdjęciach z dzieciństwa nie rozstawałem się Kubusiem ani na chwilęOcena znakomita jak najbardziej słuszna

Kubusia nie lubiłem, bajka jak bajka, ale nie lubiłem. Co innego keszyna! Pocieszne pieruństwo, aż miło podejmować takie coś. ;)

Dzięki!

Wracam z zielonym prezentem dla KUbusia. Dziękuję.

miodek kubusia  znaleziony  bez problemow i ukryty zpowrotem 

Ja Krzyś uważam, że (pomijając Alicję będącą skrzynką z innego wymiaru) to najlepsza skrzynka projektu. Prosta i urocza! Palce lizać! Mimo że już byłem mocno spóźniony i powinienem być w Łodzi, to i tak usiadłem sobie i po prostu patrzyłem. 

Skrzynka, która dla mnie miała to coś niewytłumaczalnie sympatycznego w sobie podobnie jak zaczarowany ołówek tego samego autora. Maskowanie, opakowanie, logbook wszystko miód-malina.

A książki o Puchatku przeczytałem za młodu, kilkanaście razy, aż kartki wypadały.. może stąd mi się podobało, taki sentyment...

Dzięki

..wrócę ... wiadomo po co...

Uzupełnianie zaległych wpisów. Trochę wymęczony po dzisiejszym dniu, trafiłem i tutaj. Kolejna unikatowa skrzynka. Dzięki. 

Może i proste, ale mnie się podoba bardzo i nadwyrężę swój gwiazdkowy budżet.

keszy zebrany na bajkowym wreszcie ciepłym keszowym spacerku.pojemnika finałowego takiego się spodziewalam choć w innej postaci, ładnie po polskiemu opisany ;)znakomite dzieki

Druga skrytka po drodze i chociaż szybko namierzona to wykonanie super. I utrzymane w klimacie nazwy skrytki jak i słynny napis. Wykonanie też ciekawe inne co mnie cieszy bo trochę mnie znudziły kesze na GC a tu blisko domu takie perełki. Rewelacja. Gwiazdka zastaje i idziemy dalej. 

Mega puchatkowa keszynka. Sweet:) Jestem zauroczona. TFTC!!!

Stumilowy las może to nie jest, ale po odnalezieniu kesza klimat ten sam. Mile spędzona chwila i dalej w drogę....

Szkoda że nie ma miodku w tej spiżarce, ale Miś Kubuś to jest mój jedyny, ukochany Puchatek od zawsze, a ta skrzynka jest niesamowita i słodka więc.... Wielkie dzięki!

Prawdziwie Puchatkowa skrzyneczka. Bardzo fajnie przemyślana i wykonana. Z odszukaniem nie było problemu. Dzięki za kesza.

Królik chytrus całkiem sprytnie schowała miodek, ale udało się go namierzyć podczas przyjemnej rowerowej wycieczki w towarzystwie Vulpeculi. Świetna spiżarnia, a zawartość jeszcze lepsza.

Przez całe dzieciństwo nie mogłam się zdecydować, czy bardziej lubię Tygryska czy Kłapoucha, ale jedno wiem - zawsze z przyjemnością wpatrywałam się w telewizor jak o 19.00 pojawiał się w nim w ramach wieczorynki właśnie Kubuś Puchatek z przyjaciółmi :)

Dzięki!

Kubusia to ja niekoniecznie lubiłam w tej bajce, może dlatego, że widziałam w nim swoje odbicie: uwielbienie do jedzenia smakołykówLubiłam za to innych bohaterów, każdy był pokręcony na swój sposóbCzas przeczytać Nowe przygody Kubusia PuchatkaDzięki!

Kubuś to jednak dla mnie najgorsza bajka, jakoś nigdy do mnie nie trafiła, ale co tam skrzynka pierwsza klasa, dzięki! :)

Wykonanie oczywiście pierwsza klasa i co ciekawe mniej więcej tego się spodziewałem...

TFTC + ocena znakomita + zielona gwiazda!

Właściwie to.. hm trochę się zawiodłam. Nie mogłam sobie wcześniej pochodzić po keszach, widziałam tylko płynące gwiazdki, choć wpisów starałam się nie czytać. Aż ciężko było mi sobie wyobrazić co też mogę w tym lesie znaleźć fajnego, liczne miałam pomysły, ale co do tej skrzynki miałam tylko jeden. I jego realizację właśnie znalazłam. Aż sama jestem zdziwiona, że jestem rozczarowana, że coś idzie po mojej myślino cóż.   

Muszę jednak przyznać, że ładnie to wszystko wykonane i całkiem sympatyczne. Dzięki JAś :)

Jezusie Nazareński, jak tu słotko  A fuj. Ja tam ze słodkiego to piwo lubię, ale tego w tej skrzynce akurat nie było

Za lekturą o Kubusiu też jakoś nie przepadałem - no nie kumałem tego małego rozumku. Ale czytałem "Tao Kubusia" i "Te Prosiaczka" (albo jakoś coś koło tego) - i pamiętam, że mi się podobało, ale dlaczego?? Tego już nie wiem.
Schowanko super - ja tam lubię, takie zabawy w drewnie

Dzięki.

Tak jak pisała maleska-skrzyneczka bardzo tematyczna,no i ten tematyczny pojemniczek do tego .

Całość bardzo ładnie odzwierciedla kubusia puchatka,a u dziecka banan na twarzy ponownie się pojawił.

Dzięki 

HihiNo to za ten MJUT należy się zieloneSkrzynka prosta, a zarazem bardzo urocza i tematycznaDziękuje !

Słodki kesz, niby nic a jednak szczegóły cieszą - polecam dalej na zielono ;-)

Opis na słoiku mnie rozbawił, ale pasował do tej bajki.

Jak tak dalej będzie to królik pójdzie z torbami przez ten "miód" :)

Oj jak słodko :D

Dzienkóje za skszynkie. Bardzo misie podobało. W śrotku byłu durzo jedzonka i smakołykuf. Od razó sie uśmiehnołem, bo ja bardzo lóbie jeś. Wszytko było bardzo ładnie pszygotowane. Spacer tesz był sóperowy. Dzionek był cieplótki, słoneczko świeciało. Moji pszyjaciele byli razem ze mnom. Jak fajnie było spendzić ten czas w taki sposup :) 

CUT MJUT!!!!!!!!!!!!!!!!!

Bardzo sympatyczna skrzynka. Naprawdę fajnie przygotowana. Ocena znakomita :)

Gwiazdka za miodkowy aromat :-) 

Szybka, bardzo milutka skrzyneczka. Podjęta w towarzystwie Wiktora. Oczywiście rowerowo. Dziękuję.

Biedny królik! Jak zawsze został obrabowanyświetna sprawa, cudowne maskowanie! Dzięki wielkie!

I jak tu być zadowolonym z kesza jak taki sam patent mam przygotowany na działce, tyle że czeka na umieszczenie w terenie razem z innymi skrzynkami. Ale mój będzie lepszy ;). Dzięki

Uzupełniam zaległe wpisy - bajkowe rowerowe keszowanie z Robasiem. 

Tę skrzynkę też dobrze pamiętam, świetna robota. :D

króliczek pogoniony do norki na poprzedniej kszynce to i szybko wskazał spiżarkęmiszczostwo!

O tak - Kubuś i jego mjut. <^v^> Wspaniała kryjówka.Dziękuję!

Piękne wykonanie, pojemnik pachniał pranym mjotemSpotkałem się już z takim maskowaniem na Śląsku, zawsze robi wrażenie, a tutaj wykonanie pierwsza klasa. Polecam. :)

Ten MJUT to zostanie mi w głowie do końca życia. A to za sprawą... breloka z filcu, pewnej zamawiającej, i kontrzamawiającegoOtóż, pewnego dnia dostałam zamówienie na brelok Kubusia Puchatka z jego dzbanuszkiem miodu. Zrobiłam wszystko wg wskazówek, wszak nasz klient, nasz pan. Zamiast słowa "hunny", miał być miód. I tu wchodzi rola Jaśka. Tak, tego Jaśka co tę skrzynkę właśnie założył ;). Najdelikatniej jak tylko umiał, zwrócił mi uwagę, że brelok ma błąd. Oczywiście chodziło o napis. Odpisuję grzecznie, że jestem tylko wykonawcą zlecenia. Tak wywiązała się dyskusja pomiędzy nim, a zamawiającą, pośrednikiem oczywiście byłam ja. Ciekawa to była wymiana zdań, nie będę tu wszystkiego przytaczać. Mogę tylko powiedzieć, że Jasiek twardo bronił stanowiska, że Kubuś bez Mjotu to całkiem nie Kubuś. Przyznam, że nawet zyskałam w tym wszystkim, gdyż Jasiek, w akcie kontrzamówienia, zlecił mi wykonanie "prawdziwego" Kubusia Puchatka :p
Skrzynka bardzo mi się podobała. A schowek i pojemniczek mocno rozczuliłTFTC, pozdrawiam, Nati..

Skrzynka miodzio. Zdobyta w większej grupie podczas spaceru okołoeventowego. Wykonanie godne pochwały. Oby przetrwała jak najdłużej, bo warto podejmować. Przy okazji, to nasza skrzynka nr 350 licząc znalezienia w obu systemach. Dzięki.

Razem z Astro zwiedziliśmy spiżarnię, chapnęliśmy trochę miodku i ruszyliśmy dalej.

Królik bardzo chroni swoje zapasy ale jednak dobraliśmy do spiżarkiNie ma to jak pyszny miodek. Dzięki

Jak dobrze, że spiżarnia Królika była niedaleko,bo nas już głód dopadł ;)

kolejna znakomita skrzynka. dzięki za kesza!

Fajna spiżarnia aż by się chciało skosztować.Dzięki